Wysłany: Nie Cze 24, 2007 17:53 [200 Si 99r.] parujący reflektor
Paruje mi prawy (patrząć od przodu) reflektor jak pada deszcze-oczywiście domyślam się, że jest nieszczelny Z tego co wiem to chyba jest to do zrobienia, tylko pytanko-czy aby zdjąć klosz muszę rozebrać cały reflektor (wyjąć)?? Jeśli tak to proszę o szczegółowe instrukcje jak i co mam zrobić, żebym czegoś nie uszkodził, lub nie urwał. Może już ktoś własnoręcznie robił taką operację i może podzielić się jakimiś dobrymi wskazówkami Z góry dziękuje...
SPAMU¦
Wysłany: Nie Cze 24, 2007 17:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 4 Skąd: Nowe Miasteczko
Wysłany: Nie Cze 24, 2007 19:24
No ja mam to samo też prawy. Muszę też coś z nim zrobić ,może da rady wysuszyć i "zalepić" silikonem , albo rozebrać .W razie czego to dam znać jak mi poszło.
OK Ja wstępnie już przyglądałem się jak go zdeontować i boję się, że trzeba zdjąć cały przedni zderzak W ogóle słyszałem, że takie wyczyszczenie luster (zwierciadełm, czy jak to się nazywa) nieźle poprawia efektywność świateł. Jakby gładko poszło na prawy reflektorze to pobawiłbym się na lewym Jak coś zdziałasz to napisz, a jak ja będę szybszy to też podzielę się "doświadczeniem"
czy aby zdjąć klosz muszę rozebrać cały reflektor (wyjąć)??
Aby zdjąć klosz musisz wykręcić cały reflektor. Trzeba odkleić klosz od reflektora co nie jest wcale proste. Jak już będziesz rozklejał dwie lampy to proponuję przy okazji wyjąć pomarańczowe wkładki na kierunkowskazy Tu masz opisane (po angielsku) jak rozebrać lampy: KLIK
piter2002 napisał/a:
boję się, że trzeba zdjąć cały przedni zderzak
Jak porządnie nadegniesz zderzak to może ci się uda wyjąć lampy ale jest to bardzo trudne. Chyba prościej zdjąć zderzak.
piter2002 napisał/a:
, że takie wyczyszczenie luster (zwierciadełm, czy jak to się nazywa) nieźle poprawia efektywność świateł
Co do czyszczenia odbłyśników to uważaj bo bardzo łatwo możesz zetrzeć ten odbłyśnik i efekt świecenia będzie jeszcze gorszy. Leciutko możesz przetrzeć, nie za mocno.
Pozdr.
Po co wywarzać otwarte drzwi. Nie lepiej sprawdzić szczelność gumy pokrywy dostępu do żarówek ? Otwórz ją (w suchym pomieszczeniu), za dzień lub dwa samo odparuje i zamknij dopilnowując szczelności. Nie przypuszczam byś miał rozszczelnienie na łączeniu szkła z odbłyśnikiem. Napisz jak rozwiążesz problem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum