Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 134 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 13:07 [R620] Jak poznać co stuka w zawieszeniu
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Od jakiegos czasu slysze jednorazowy puk przy ruszaniu (przy bardzo powolnym nie). Pierwszy strzal bylby w przegub ale taki stuk jest tez przy czasem przy jezdzie jednostajnej po wertepach. Stuka w przednim lewym kole. Jak poznac co to za stuk? Czy sworznie/koncowki wachaczy moga wydawac taki dzwiek? Jak sprawdzic stan sworzni?
pozdrawiam
Pomógł: 18 razy Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 306 Skąd: Radom
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 14:19
Ja to robie tak:
1. Odpalam samochód i skręcam koła (bo mi sie nie chce siłować)
2. Gasze silnik
3. Staje od strony w której stuka
4. Tata sie schyla i patrzy w przednie zawieszenie
5. A ja bujam samochodem coraz mocniej aż zacznie stukać
6. Tata mówi co jest nie tak
7. Wyjmuje kluczyki ze stacyjki i wciskam guzik od alarmu
8. Ide do Domu i pisze co jest nie tak w samochodzie
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 134 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 18:36
problem jest jeszcze takiego typu (cholera wie dlaczego) ze zaczyna stukac dopiero jak przejade gdzies z 10-20km. A potem juz calkiem regularnie - zwlaszcza przy ruszaniu.
Pomógł: 18 razy Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 306 Skąd: Radom
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 18:41
Przejedziesz kawałek jak będzie juz stukało. Stań zaciągnij ręczny i daj z buta ja jedynce ale bez palenia gumy Tak na pograniczu jeśli coś bedzie stukac to przegób. Tyyy a jak u ciebie sprawa z półośkami??? Jeśli coś sie urwie to ja tylko chciałem pomóc ale jeśli nic nie zastuka przy tym manewrze to coś zawiechą a to ci napislem wyżej jak sprawdzić
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
Można to zrobi małym łomem lub łyżką,tylko potrzebny jest kanał
Po wjechaniu na kanał łomem lub łyżką naciągasz wszystkie elementy zawieszenia które są łaczone ze sobą tulejami lub sworzniami ,na sworzniach nie ma prawa być luzu, a tuleje metalowo gumowe mają tylko prawo pracowac na gumie.Jeśli jest luz na zespoleniu gumy z metalem to znaczy ze tuleja pada i guma zaczyna sie oddzielać od reszty.
Bez kanału mozna sprawdzic tuleje wachaczy przy pomocy znajomego.Ruszając do przodu znajomy obserwuje zachowanie sie koła , czy koło sie cofa ale to moze byc widoczne prawdopodobnie juz na etapie całkowitego wybicia tulei i nie wiem czy jest widoczne w tylnym zawieszeniu
P.S
Pozostaje jeszcze do sprawdzenia drążek stabilizatora,lub jego łącznik
_________________ Rover 75 2.0i
Svirus [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 17, 2013 14:04
Odkrył Kolega w czym tkwi problem. Bo powiem Ci szczerze, że w ZRze mam to samo. A wszystkie łączniki, gumki powymieniane - w tym łożyska górne mc personów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum