Przepraszam wszystkich FireFox już sie zainstalował
Tylko nie wiem czemu po angielsku
Nie masz za co przepraszać. Rozumiem, że czasem nerwy czy coś, zresztą my też może niezbyt delikatnie tu do Ciebie. I spokojnie, nie musi być od już z tym FF, nie musi być w ogóle jak go nie znosisz . Staraj się tylko dbać o nasze oczy, bo wiesz, wielu z nas to już trochę wapniaki i jak widzimy posty na forum Onetu, a nie daj Boże ROVER'ków z bykiem na byku, to nam się nóż w kieszeni... wiesz co
PS>Lubisz nas jeszcze choć trochę?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lip 10, 2007 20:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oj nie denerwuj sie tak od razu Nikt Cię nie chce wyrzucać.
Nikt też nie zmusza Cię do instalowania niczego czego nie masz ochoty używać.
A pisownie warto sprawdzać nawet dla samego siebie (po co potem oczami świecić)
Sam używam FF z przyzwyczajenia (stabilniej pracuje) - zwłaszcza przy większej ilości otwartych okienek.
Natomiast nie mogę sie przekonać do XP. Jednak w pracy używam i nie płaczę.
Poza tym komputer jest osobisty, ustawiasz go pod własne preferencje:)
tylko nie teqilla, w niedzielę piłam coś pysznego: wódka wyborowa gruszkowa, syrop imbirowy i cola. mniam
Gruszkową piłem, ale nie w takim zestawie - chętnie przetestuję. A tequilla bum bum to ta w wersji warszawskiej, z 7up i dwa razy walnięta o blat - pychotka i daje w czajnik
[ Dodano: Wto Lip 10, 2007 9:48 pm ]
Sorki, poprawnie tequila oczywiście przez 1 L. To tak, żeby nie być gołosłownym
To z czym był problem na początku w ustawieniach zapewne było zaznaczone żeby przeglądał strony offline lub tutaj moje osobiste doświadczenia usługodawca internetowy coś pokopał i nie odświeżało, czasami w ten sposób przyspieszają internet (przeglądanie stron) ale nie sprawdza się to na forum (gdzie się wszystko zmienia szybciutko).
usługodawca internetowy coś pokopał i nie odświeżało, czasami w ten sposób przyspieszają internet (przeglądanie stron)
Uzywajac np. zle skonfigurowanego SQUID'a czyli inaczej w3cache lub webproxy.
To bardzo mozliwe, ale raczej chodzi o zle ustawienia w Firefoxa.
IE ma to do siebie, ze nie potrafi odswiezyc automatycznie stron i trzeba go do tego zmuszac przy pomocy kombinacji klawiszy ctrl+F5 (ta wersja 5 i 6). Natomiast Firefox jeszcze mnie w tej kwestii nie zawiodl
Gdyby nie to, ze musze korzystac ze skanera on-line firmy mks to bym IE w ogole wywalil z systemu. Ale niestety firefox nie bardzo radzi sobie w tej kwestii.
Pozdrawiam wszystkich fanow firefoxa, opery czy innej przegladarki
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
a, wracając do tematu ... to używam FF z podobnych względów które zostały juz w tym topick'u wymienione. Wcześniej był IE ale własnie jak to napisała walkie "z lenistwa" był bo dostawłem go w pakiecie z Windowsem i tak było wygodniej, jednak po zainstalowaniu Mozilli już bym nie wrócił do Explorer'a
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 200 Skąd: Bojanowo, Leszno
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 21:14
To ja się też dokleje do offtopa
Ne no, jak można IE (obojętnie, który) porównywać do liska, nie ta klasa. Co prawda ja zakładki miałem w IE jeszcze zanim lisek się narodził (ano, IE można całkiem mocno w funkcje rozbudować, jak liska) ale z IE był zawsze jeden problem: na stronkach warezowych trza się było pilnować bo wszystkich dziur człowiek nigdy nie był w stanie załatać, pomimo, że obeznany trochę w temacie. Mozille używałem wtedy zamiennie, głównie na stronki wątpliwego bezpieczeństwa. Niestety miała też swoje wady i to dokuczliwe.
Opera nigdy do mnie nie przemawiała, niby ok, ale wkurzają niekompatybilności z IE, chociaż teraz jest i tak lepiej niż kiedyś. Co by jednak nie mówić, jak ktoś czasami chce wymęczyć jakieś www to opera do testów się nie nadaje bo świntuszy.
No ale od dawna mamy liska a lisek to naprawdę pierwszy kompletny, dobrze pomyślany i dobrze zrobiony browser. Z adblockiem i noscriptem + avira w tle można węszyć na każdej ruskiej stronie bez obaw o zarazki
Co prawda komfort absolutny (odnośnie zarazek) dawał mi jeden tylko browser na świecie: AWeb, no ale to było na Amidze Inna sprawa, AWeb na motorolce 68k40/40Mhz śmigał z 20 otwartymi oknami lepiej niż czasami lisek na moim obecnym A1,7Ghz...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum