Wysłany: Pon Lip 16, 2007 08:33 [R220 sdi] "bicie" przy prędkości powyżej 60 km/h
Witam. Zakupiłam ostatnio felgi z oponami, zostały sprawdzone przez wulkanizatora i założone na autko. Wczoraj przejechałam około 200 km i od samego początku pojawiło się "bicie" . Nadmienię, że kilka tygodni temu zmienione były tarcze hamulcowe i klocki. Pytanie moje to : czy tzw"bicie" może mieć przyczynę tylko w kołach czy może właśnie w tarczach (przy hamowaniu na kierownicę przenoszone są jeszcze większe drgania). Co o tym sądziecie?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 08:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wyważył koła, ale może niedokładnie je założył, albo nie dokręcił jak trzeba......
Jedź do niego i niech poprawi.
Może jeszcze jakiś ciężarek wyważający spadł?
chyba nie ma wyjścia , pojadę do niego i niech sprawdzi czy wszystko z kołami w porządku, a jeśli okaże się nic im nie dolega to chyba wtedy trzeba będzie sprawdzić tarcze....
no właśnie z tym wcześniej to nie wiem za bardzo, ponieważ nie jeździłam na tych oponach co były na aucie za miasto ( a jeden z mechaników powiedział że mogły tarcze zostać źle założone )
Proponuje sprawdzić przy okazji zawieszenia układ kierowniczy.
Przy zużytym drążku/końcówce też bedziesz miała wibracje szczególnie podczas hamowania..
Pozdrawiam.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
(przy hamowaniu na kierownicę przenoszone są jeszcze większe drgania)
Z tego fragmentu można wywnioskować, że bicie pojawia się nie tylko przy hamowaniu. Tak więc tarcze i klocki można na razie zostawić w spokoju i poszukać przyczyny w felgach lub ewentualnie oponach, zwłaszcza, że piszesz:
Gabrysia napisał/a:
Zakupiłam ostatnio felgi z oponami
Gabrysia napisał/a:
od samego początku pojawiło się "bicie"
.
Tak więc niemożliwe jest, żeby nagle, po zmianie kół, "padło" np. zawieszenie, drążek, itp.
Felerna musi być któraś felga z przodu lub opona (jajo, bąbel?). Spróbuj tak:
Przełóż tylne koła na przód - i odwrotnie - może to usunie "bicie", a "bijące" koła na tyle to już mniejszy problem, którym możesz zająć sie później.
Gdyby problem dotyczył tylko hamowania - wtedy można by podejrzewać, że któraś tarcza jest krzywa (np. po wjechaniu w kałużę gdy tarcza jest rozgrzana) lub klocki są jeszcze "nie dotarte" - na ogół potrzeba na to kilkaset kilometrów jazdy bez gwałtownego hamowania.
Daj znać, jak zdiagnozujesz usterkę, może innym się przyda twoje "doświadczenie"
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Sa wulaknizatorzy i wulkanizatorzy
Kolega Michaelp zjezdzil 3 warsztaty w ktorych kazdy poprawial poprzedniego.
W efekcie... ostatni mechanik (z polecenia) zlapal sie za glowe.
Umyl porzadnie felgi, wyprostowal i wywazyl ponownie kole.
Od tego czasu jest znaczna poprawa - ale moze niech kolega michaelp sie sam wypowie.
Jesli ten efekt wystepuje przy jezdzie i hamowaniu to stawiam na opony i krzywe/zle wywaz. kola. Moze Pan wulkanizator zamienil nieopatrznie przod z tylem?
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Sa wulaknizatorzy i wulkanizatorzy
Kolega Michaelp zjezdzil 3 warsztaty w ktorych kazdy poprawial poprzedniego.
Szczególnie, jak taki zobaczy kobietę to myśli, że bez wysiłku ją "skasuje", bo na pewno się ona na tym nie zna. W efekcie może jej wcisnąć, że koła są ok, bo nie chce mu się nawet nabijać ciężarków.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
W pierwszej kolejnosci wez klucz i dokrec kola.
Jezeli to nie pomoze , to mozesz miec krzywa felge, zurzyta opone, lub otwory centrujace moga sie nie zgadzac
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Witam tak przegądam rozmowe bo u mnie sie dzieje to samo, mianowicie wymieniłem tarcze i klocki i przy chamowaniu przy predkosci 70 km/h są drgania w kierownicy. Jak predkośc zejdzie do 60 to przestaje, patrzyłem tarcza nie ma bicia a na oponach juz jezdze ponad rok i wcześniej było wszysko ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum