Witam szanownych kolegów i miłe koleżanki.
Oto nowy problem Jak sie dojeżdża do skrzyżowania hamując to na dołkach słychać stuk. Albo jak wyjeżdżamy z bramy na wsi i hamujemy to coś stuka. Ale jak sie nie hamuje to można nawet koła od ziemi oderwać na dołach i nie zastuka. Mój tata mówił o jakimś klocko trzymaczu Nie wiem co to. Mam nadzieje że mi pomożecie
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 26, 2007 12:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Podobny efekt mam przy hamowaniu wtedy kiedy mi sie pyl z klockow osadzi na zacisku i innych elementach. Po umyciu auta problem ustepuje
Pozdrawiam,
[ Dodano: Pią Lip 27, 2007 12:21 am ]
dodam jeszcze ze tak sie dzieje na zestawie klockow i tarcz ATE
na brembo i ferrodo nie mialem takich efektow, ale za to gorzej hamowal.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Jak sie dojeżdża do skrzyżowania hamując to na dołkach słychać stuk. Albo jak wyjeżdżamy z bramy na wsi i hamujemy to coś stuka. Ale jak sie nie hamuje to można nawet koła od ziemi oderwać na dołach i nie zastuka. Mój tata mówił o jakimś klocko trzymaczu 
Nie wiem co to. Mam nadzieje że mi pomożecie 
