Wysłany: Sob Sie 18, 2007 14:23 [R75] Nie chce odpalić
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam, mam rovera 75 kombi z 2002r. jeździłem nim dzisiaj, pojechałem do sklepu i póżniej już nie chciał odpalić. Wyskoczyła kontrolka ABS z wykrzyknikiem. Może ktoś mi poradzi co mam zrobić??
Po 2-gie szukam jakis serwisów rovera we Wrocławiu. nie koniecznie musza to być autoryzowane. Znalazłem tylko dealera rovera na ul. wrocławskiej 33d. Jak ktoś zna jeszcze inne adresy i nr telefonu proszę o pomoc
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lis 21, 2010 13:13, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 18, 2007 14:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
maanii, ja rozumiem, że Ty jesteś tutaj nowy, ale nie rozumiem dlaczego nie zadałeś sobie trudu i nie przeczytałeś zasad kącika... Nie raczyłeś także skorzystać z forumowej "szukajki" w sprawie mechanika we Wrocławiu...
Poczytaj sobie zasady kącika i zmień tytuł wątku! Przyjrzyj się innym wątkom.
Mechanik we Wrocławiu ma na imię Gawin. Wpisz to do szukajki, to znajdziesz nawet numer telefonu.
Co do problemu z odpalaniem, to odpowiedz, czy auto nadal stoi pod tym sklepem i świeci się kontrolka ABS?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
W swoim pierwszym poście masz przycisk "edytuj". Jak go klikniesz, to będziesz mógł wszystko poprawić
Co do odpalania, to posprawdzałbym bezpieczniki i ogólnie przewody pod maską, czy czasem coś sie nie wypięło, lub urwało. Pamiętam też, że były problemy z czujnikiem połoenia wałka rozrządu, co powodowało trudności z odpalaniem, ale auto jednak dpalało i jechało. SZczegóły znajdziesz TUTAJ
[ Dodano: Sob Sie 18, 2007 7:46 pm ]
To dobry numer. Komórkę ma, ale raczej nie odbiera w weekendy
To bylo nic innego jak pompa paliliwowa, poruszalem pompą zaczela chodzić i rover zapalil. Na dzień dzisiejszy wymieniona zostala.
Dziekuje bardzo za pomoc, kontaktowalem się z czlowiekiem "Gawinem" , jechal roverem, zauważyl że tak jakby turbina odpowiednio nie dzialala. Kazal sprawdzić mi czujnik przeplywomieżu powietrza. Odlączylem czujnik przejechalem się autem i nie odczuwam żadnej różnicy w jeździe. Auto jedzie tak samo.
Mam zamiar kupić czujnik przeplywomierzu powietrza. Powiedzcie mi czy warto kupować czujnik za 200zl ze sklepu, jakiś zamiennik, czy też wydać więcej pieniążków i zakupić oryginalny?? Zauwazylem tez że filtr powietrza tez nie jest bardzo czysty.
Jeszcze raz chcialem wspomnieć o "Gawinie" .Bardzo mily czlowiek. Polecam go na przyszlość:) poprostu zna sie na tym:)
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 19:33
Jeżeli czujnik przepływu powietrza to po angielsku MAF sensor to na angielskich forach R zdecydowanie polecają oryginalny lub jakąś ich (brytyjską) specyficzną kombinację gwarantującą dobre działanie. Oryginalny czujnik chyba Bosch jest drogi ale ma funkcję, której zamienniki nie realizują, a szczególnie odradzają zamienniki z firmy Xpart produkcji chińskiej, działające gorzej niż demontowane z samochodów stare boschki. Z ich komentarzy ten sensor jest dosyć ważny dla dobrego zachowania się silnika.
Wg mojego mechanika filtr powietrza w tym silniku jest ważny i polecał Manna, a ja się go oczywiście posłuchałem.
Zwróć uwagę, że obydwie rzeczy dotyczą dopływu powietrza do silnika.
właśnie cały czas się zastanawiam nad zakupem oryginalnego przpływomierza (jest taki na allegro za 550zł),a zamiennika za 199zł firmy MTM. Prosze o jakieś porady... i czy można w jakiś sposób sprawdzić czujnik czy jest sprawny??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum