Wysłany: Pon Sie 27, 2007 13:45 [R420] Na zimny silnik odpala zawsze za 2 razem ?!?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam
Moze i nie jest to super powazna usterka jest lato wiec olewka
Ide z rana odpalac maszyne i zawsze za 1 razem nie odpala dopiero jak zakrece za 2 razem wtedy pali jak powinien ...
Moze wie ktos o co chodzi ? Pewnie cos pada na zime czuje, ze bedzie problem nawet z odpaleniem za 2 razem ...
na zalozmy 50 odpalen raz udalo sie odpalic go zimnego za 1 razem tak wiec jest to "ciagla usterka"
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 29, 2010 19:12, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 13:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
KOLEGA OPISAŁ ŻE BYŁ ROBIONY ROZRZĄD MOŻE PRZESTAWIONY ??
INSTALACJIA GAZOWA CZĘŚTO PRZESTAWIA KOMPUTER [ ZUBAŻA STEROWNIK SILNIKA ] SAM MIAŁEM TEN PROBLEM W SWOJEJ 400
INSTALACJIA GAZOWA CZĘŚTO PRZESTAWIA KOMPUTER [ ZUBAŻA STEROWNIK SILNIKA ] SAM MIAŁEM TEN PROBLEM W SWOJEJ 400
W przypadku LPG II generacji problemem jest źle dobrana emulacja sondy lambda.
W przypadku LPG IV generacji przyczyna tkwi w źle wykonanej kalibracji sterownika. Podczas jazdy na LPG czasy wtrysku benzyny nie są takie same jak podczas jazdy na benzynie.
Niestety gazownikom często się po prostu nie chce...
P.S. LPG może też oczywiście za bardzo nam wzbogacić mapy paliwowe.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Czy to oznacza, że jeśli przełączę na benzynę to powinien odpalić poprawnie?
Nie.
Permanentnie złe czasy wtrysku benzyny przy zasilaniu LPG powodują przeprogramowanie sterownika (zmianę czasów wtrysku dla danych punktów pracy) i ten po powrocie na benzynę korzysta ze złych wartości. Czasem uda mu się powrócić do wartości "fabrycznych" (długa jazda na benzynie, przy zmiennych warunkach), ale czasem rozkalibrowanie jest tak duże, że nic nie pomoże.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 219 Skąd: Kraków/Lublin
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 16:02
Czy to da się zdiagnozować podłączeniem do kompa (bo mam pomysł żeby udać się do innego warsztatu niż zakładali mi gaz i ewentualnie potem wrócić "po swoje")?
_________________ Zdrowy sen nie tylko przedłuża życie, ale i skraca dzień roboczy.
Czy to da się zdiagnozować podłączeniem do kompa (bo mam pomysł żeby udać się do innego warsztatu niż zakładali mi gaz i ewentualnie potem wrócić "po swoje")?
Nie drrramatyzuj.
Czyżby ROVERek w ogóle Tobie na benzynie nie chodził?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
moj Rover 420 Si nie jest z gazem leje tam benzynke
jak dobrze pamietam to typek nic specjalnego w silniku nie robil wiec nie byly wymieniane swiece ani zadne tam przewody, moze na 1 rzut nalezaloby sie cos wymienic ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum