Wysłany: Sro Sie 29, 2007 22:04 [214Si '97] Lakier - czy na każdym ten sam odcień ?
witam
kupilem mojego Roverka jakies 3 miesiace temu z lekko wgniecionym blotnikiem przednim i postanowilem nareszcie to zrobic sprawdzalem kiedys w jakims spisie lakierów ze moj srebrny ma fachową nazwe "Starlight Silver" ...i tu moje pytanko:
czy kazdy Rover serii 200 96-99r w kolorze srebrnym ma identyczny odcień jak moj? (jesli oczywiscie ma oryginalny lakier)
......bo pewnie zdecydowanie taniej mnie wyniesie jak sobie poprostu wstawie inny blotnik niz jak pomaluje stary..
a moze ktos ma jakies namiary na kogos sprzedajacego przedni lewy blotniczek w tym kolorze?
pozdro600:)
_________________ Rover 214Si '97
Platinum Silver
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 22:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jedz do lakiernika i z nim porozmawiaj, nie obejdzie sie bez dorabiania koloru farby pod odcien karoseri, poniewaz z uplywem lat, lakier matowieje.
Ostatnio mialem usuwanie pryszcza rdzy z tylnego blotnika, usuniecie trzech drobnych wgniecien. Malowany byl caly element.
Za usluge zaplacilem 360 PLN, a na oko nie poznasz, ktory element byl malowany(pomimo perly w lakierze).
Nie wiem jak gleboko/jak mocno masz blotnik wgnieciony,ale troche klepania mlotkiem i odrobina szpachli pewnie wyjdzie taniej niz kupno drugiego blotnika, bo malowanie i tak nie uniknione(chyba , ze ci nie bedzie przeszkadzal odruzniajacy sie blotnik od reszty nadwozia)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jedz do lakiernika i z nim porozmawiaj, nie obejdzie sie bez dorabiania koloru farby pod odcien karoseri, poniewaz z uplywem lat, lakier matowieje.
Ostatnio mialem usuwanie pryszcza rdzy z tylnego blotnika, usuniecie trzech drobnych wgniecien. Malowany byl caly element.
Za usluge zaplacilem 360 PLN, a na oko nie poznasz, ktory element byl malowany(pomimo perly w lakierze).
Nie wiem jak gleboko/jak mocno masz blotnik wgnieciony,ale troche klepania mlotkiem i odrobina szpachli pewnie wyjdzie taniej niz kupno drugiego blotnika, bo malowanie i tak nie uniknione(chyba , ze ci nie bedzie przeszkadzal odruzniajacy sie blotnik od reszty nadwozia)
wlasnie o to mi chodzi zeby nie malowac tylko poprostu wstawic inny blotnik w tym kolorze, ale chyba mozna to sprawdzic tylko na miejscu przystawiajac jeden do drugiego (jesli to cos da hmmm)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 66 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 23:14
Jeśli Starlight Silver będzie ori to możesz kupić cały błotnik i śmiało zakładać (rocznik podobny), natomiast wiesz jak jest w PL-wsjo malowane..ciężko wyczuć..trochę szczęścia i rozwagi...pzdr600
_________________ Nie dyskutuj nigdy z debilem, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem poko
na doświadczeniem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
sprawdzalem kiedys w jakims spisie lakierów ze moj srebrny ma fachową nazwe "Starlight Silver" ...i tu moje pytanko:
