Forum Klubu ROVERki.pl :: [214Si'97] nie chce odpalić po deszczu lub mgle :(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 14:03
[214Si'97] nie chce odpalić po deszczu lub mgle :(
Autor Wiadomość
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



  Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:09   [214Si'97] nie chce odpalić po deszczu lub mgle :(

Witam
problem jak w temacie :arrow: kilka tygodni temu mialem taka przypadlosc ze po duzej mgle wieczorem i w nocy nie moglem odpalic auta nad ranem, dopiero pomogł najlepszy sposob - zepchniecie z gorki :/ postanowilem wymienic wtedy świece NGK, kable NGK i kopułke i myslalem ze problem zniknął (został jedynie stary palec bo sie okazalo ze nowy sie spierdzielil po 100km, o czym w innym temacie bylo), az do dziś ...wczoraj nie ruszalem auta caly dzien, stal na deszczu, dzis tez deszczowo, a auto nawet nie drgnie, zepchnalem z gorki (na szczescie moj blok na osiedlu jest na sporej górce) ale auto nawet nie drgnelo, zupelnie jakbym zjezdzal na biegu bez wlaczonego zaplonu ..co moze byc przyczyną? bo raczej wykluczam tym razem swiece czy kable ..
...dodam jeszcze ze jakies 2-3 tygodnie temu wymienialem uszczelke kolektora ssącego, czego jednym z objawow byl zbierajacy sie na cylindrze płyn chlodniczy i przez co auto po odpaleniu przez kilka sekund chodzilo nie równo ...jednak po wymianie uszczelki auto po nocy odpalane rowniez chodzi nie równo przez kilka sekund, czyzby znowu sie zbieral plyn? (w zbiorniczku, od momentu wymiany uszczelki, nie ubywa w ogole plynu). Pomocy, bo jesień idzie i nie pojezdze jak tak dalej bedzie :(


czy możliwe jest ze poprostu cewka zaplonowa zawilgociala?
http://www.roverki.pl/article.php?sid=363
nie mam problemow tego typu co w tym artykule ze po wjechaniu w kaluze mialo by sie cos dziac...
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
Ostatnio zmieniony przez supr3me Czw Wrz 06, 2007 12:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:09   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:37   

to cewka zapłonowa :mrgreen:
rano pisaliśmy o tym w tym temacie ;)
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:41   

giewu napisał/a:
to cewka zapłonowa


ale ja nie mam problemow z wjezdzaniem w kaluze ;] czy ta sprawa z cewka wiaże sie tez od stojacego samochodu na deszczu ?
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:43   

supr3me napisał/a:
giewu napisał/a:
to cewka zapłonowa


ale ja nie mam problemow z wjezdzaniem w kaluze ;] czy ta sprawa z cewka wiaże sie tez od stojacego samochodu na deszczu ?
gdy ja miałem problem z cewką w swoim aucie nie było żadnych kałuży, a autko bezczelnie zgasło (w bardzo wilgotny dzień) na skrzyżowaniu ... nie ma reguły jeśli chodzi o kałuże ;) , tu chodzi o wilgoć ...
i w końcu wymień ten palec ;)
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:47   

giewu napisał/a:
gdy ja miałem problem z cewką w swoim aucie nie było żadnych kałuży, a autko bezczelnie zgasło (w bardzo wilgotny dzień) na skrzyżowaniu ... nie ma reguły jeśli chodzi o kałuże , tu chodzi o wilgoć ...
i w końcu wymień ten palec


dobra to zabiore sie za cewke i zobaczymy co z tego wyjdzie, dam znac, dzieki
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
Adrian355 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 306
Skąd: Radom



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:55   

Mój wujek w Fordzie Sierra miał to samo to wtedy była kopółka :mrgreen:
_________________
był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
 
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 12:56   

Adrian355 napisał/a:
Mój wujek w Fordzie Sierra miał to samo to wtedy była kopółka :mrgreen:
kolega supr3me kopułkę wymienił jako jeden z pierwszych elementów o czym dopiero co napisał :razz:
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
Adrian355 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 306
Skąd: Radom



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 13:52   

JA sie po prostu chciałem pochwalić :razz:
_________________
był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 18:18   

wiec sprawa wyglada tak, póki co cewka daje iskre wiec najwyrazniej jest OK..
nie mialem przy sobie starych swiec wiec kumpel szukal u siebie jakichkolwiek, po kilku probach i wykreceniu akumulatora w koncu auto ożyło na zmieszanych Iskrach z Boschami :) jakos dojechalem do domu bo swiece byly bardzo stare, wlozylem moje stare NGK, troszke szarpalo ale sie jakby uspokoilo...
zobaczymy co bedzie po nocy... czyzbym, wymieniajac swiece, kable, kopulke i palec, zakupil wadliwe i swiece i palec? :) chyba mam pecha, no ale zobaczymy jutro co bedzie...
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 19:20   

supr3me napisał/a:
wiec sprawa wyglada tak, póki co cewka daje iskre wiec najwyrazniej jest OK..
nie mialem przy sobie starych swiec wiec kumpel szukal u siebie jakichkolwiek, po kilku probach i wykreceniu akumulatora w koncu auto ożyło na zmieszanych Iskrach z Boschami jakos dojechalem do domu bo swiece byly bardzo stare, wlozylem moje stare NGK, troszke szarpalo ale sie jakby uspokoilo...
zobaczymy co bedzie po nocy... czyzbym, wymieniajac swiece, kable, kopulke i palec, zakupil wadliwe i swiece i palec? chyba mam pecha, no ale zobaczymy jutro co bedzie...


Co do świec NGK, to w poprzednim samochodzie po nagrzaniu - brak iskry samochod postał 5-10minut i znowu odpalał zmieniłem na Bosch i było ok.
W roverku NGK spisują się dobrze.
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
orson 



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 147
Skąd: Wrocław

Rover 25

Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 09:56   

supr3me napisał/a:
wiec sprawa wyglada tak, póki co cewka daje iskre wiec najwyrazniej jest OK..
nie mialem przy sobie starych swiec wiec kumpel szukal u siebie jakichkolwiek, po kilku probach i wykreceniu akumulatora w koncu auto ożyło na zmieszanych Iskrach z Boschami :) jakos dojechalem do domu bo swiece byly bardzo stare, wlozylem moje stare NGK, troszke szarpalo ale sie jakby uspokoilo...
zobaczymy co bedzie po nocy... czyzbym, wymieniajac swiece, kable, kopulke i palec, zakupil wadliwe i swiece i palec? :) chyba mam pecha, no ale zobaczymy jutro co bedzie...


Witam

Majac jeszcze 214i z 96r. mielismy taki problem ze w zimne wilgotne dni samochod nie zapalal. Pompa paliwowa dzialala, rozrusznik krecil a on nic (zaskakiwal za 5-10 razem niekiedy wiecej). Cala elektryka zostala sprawdzona przez Gawina i powiedzial ze wszystko jest w najlepszym porzadku (swiece byly wymienione na Beru UXF 79 P).
Podczas drugiej wizyty u Gawina (poniewaz problem nie ustawal a samochod odpalal jak chcial) ten przez czysty przypadek "walnal" reka w komputer. Samochod przestal odpalac. Walnal w niego drugi raz i samochod zaczal odpalac. Okazalo sie ze wiazka kkabli wchodzaca gdzies od dolu do komputera na oko wygladala ok, jednak po latach jezdzenia we wroclawiu zatrzask wiazki "obluzowal" sie na tyle ze "przepuszczal" wilgoc pprzez co jak powiedzial Gawin jakas czesc kompa odpowiadajaca za zaplon nie dzialala jak powinna (niestety nie jestem mechanikiem i nie wiem dokladnie o co chodzi ani nie znam dokladnej terminologii). Chodzilo o to ze komputer blokowal doplyw paliwa. Po wyjeciu tej wiazki i "uszczelnieniu" polaczenia (z tego co pamietam chyba jakims silikonem) samochod zapalal za kazdym razem niezaleznie od pogody.


Pozdrawiam
 
 
 
tomatok 



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 9
Skąd: Wroclaw



Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 15:27   

Standardowy problem w 214 SI - było już o tym kilka wątków. Ja mam tak samo, chociaż wiele rzeczy sprawdzałem. Pozostaje jeszcze wykorzystanie porady Orsona :)
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 17:25   

Witam
Podciągnę się pod ten temat.
U mnie dzieje się tak, że samochód zapala ale mam wrażenie iż chodzi na 3 cylindry przez około 30-60sekund po przygazowaniu tak przy 2-2,5k obr uspokaja się a jak wraca na niższe obroty to dalej telepie samochodem. Nawet jeśli jest nagrzany powiedzmy po postoju 10min dzieje się tak ale nie za każdym razem.
Nie wiem co to może być świece były zmieniane w marcu jak go kupiłem (wtedy chodził podobnie tylko duużo gorzej).
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 14:57   

Kozik napisał/a:
Nie wiem co to może być świece były zmieniane w marcu jak go kupiłem (wtedy chodził podobnie tylko duużo gorzej).

A pozostałe elementy układu zapłonowego...?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 18:12   

Już wszystko wiadomo. HGF :cry:
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 18:16   

Kozik napisał/a:
Już wszystko wiadomo. HGF :cry:
pocieszę Cię w nieszczęściu ;) ... przynajmniej wiesz, że to nie przewody zapłonowe :twisted:
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
eszet 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: Osiek k/Oświęcimia



Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 19:44   

giewu napisał/a:
przynajmniej wiesz, że to nie przewody zapłonowe

No,ani świece :mrgreen:


A tak poważnie,przykre to,ale przynajmniej zrobisz i będziesz miał już za sobą,nie tak jak ok 50% ludziów na tym forum :wink:
_________________
Był Roverek....i jeszcze będzie !! !
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 20:36   

eszet napisał/a:
A tak poważnie,przykre to,ale przynajmniej zrobisz i będziesz miał już za sobą,nie tak jak ok 50% ludziów na tym forum


A często siada ta uszczelka??? Bo ja w poprzednim kalacie robiłem uszczelke co pół roku :cry:
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 22:44   

jak zrobisz porządnie, i będziesz dbał o chłodzenie, to masz spokój na uhuhu :D
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 07:46   

sTERYD napisał/a:
jak zrobisz porządnie, i będziesz dbał o chłodzenie, to masz spokój na uhuhu


A jaki płyn chłodniczy proponujesz bo póki co to miałem borygo - a borygo zjada uszczelki (w moim poprzednim tak było).
Myślałem nad petrygo ale może macie jakieś lepsze propozycje?
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [ROVER 214si] nie chce odpalic po deszczu
npp Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Pią Sie 08, 2014 09:04
ash
Brak nowych postów [R 214Si] Auto nie chce odpalić, POMOCY!
DaQwiD Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 37 Pią Lut 11, 2011 16:15
fanrover
Brak nowych postów [216 z 1998r] nie chce odpalić
adamos12 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Pon Sty 25, 2010 19:39
staf
Brak nowych postów [R25 iDT 2000r.] Nie chce odpalić
maras83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Pią Sie 08, 2008 13:26
maras83
Brak nowych postów [R200 1.6 97r] Nie chce odpalić
dziki Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pią Sty 08, 2010 16:46
Vesper416



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink