Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 07:21 [R214i] woda w układzie chłodzenia
Witam,
Czy mógłby ktoś powiedzieć, czy w momencie kiedy silnik pracuje i zostanie odkręcony korek zbiorniczka wyrównawczego, następnie przygazuje się, jest normalne że wodę z układu chłodzenia zaczyna wywalać?
Dzięki
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 07:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 07:28 Re: [R214i] woda w układzie chłodzenia
haczyk napisał/a:
Witam,
Czy mógłby ktoś powiedzieć, czy w momencie kiedy silnik pracuje i zostanie odkręcony korek zbiorniczka wyrównawczego, następnie przygazuje się, jest normalne że wodę z układu chłodzenia zaczyna wywalać?
Dzięki
gdy odkręcisz korek zbiorniczka to automatycznie płyn chłodniczy traci swoje właściwości (zmienione ciśnienie w układzie, zmniejszenie temperatury wrzenia) i zaczyna się gotować ... czyli gotujący się płyn wywala Ci górą
...a czemu takie pytanie ? czy jest jakaś przyczyna Twoich "poszukiwań" czy to zwykła ciekawość ?
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
...a czemu takie pytanie ? czy jest jakaś przyczyna Twoich "poszukiwań" czy to zwykła ciekawość ?
jest podejrzenie, że padła uszczelka. Ja co do tego nie jestem całkiem przekonany, ale tak powiedział mi mechanik. Póki co nie daję do naprawy bo nie mogę samochodu odstawić, codziennie go potrzebuję. Jedynie co, to na bieżąco śledzę stan wody, oleju itp.
A tak dokładnie to woda mi ucieka z obiegu. Zastanawiam się czy czasem nie jest to wina korka. Kiedyś też mi uciekałą, ale po przykręceniu innego nic się nie działo. Potem znów uciekała ale to przez pompę, a teraz znów coś ubywa.
Dodam, że w zbiorniczku nie zauważyłem nic tłustego a w oleju nie zauważyłem aby był jakiś kawowy. Poziom oleju jest stały (oczywiście co pare setek km trzeba coś dolać).
Może to być uszczelka pod kolektorem ssącym, to normalne w silnikach K, jeśli jedynym objawem są ubytki płynu.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 39 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 09:35
haczyk napisał/a:
giewu napisał/a:
...a czemu takie pytanie ? czy jest jakaś przyczyna Twoich "poszukiwań" czy to zwykła ciekawość ?
Zastanawiam się czy czasem nie jest to wina korka. Kiedyś też mi uciekałą, ale po przykręceniu innego nic się nie działo. Potem znów uciekała ale to przez pompę, a teraz znów coś ubywa.
Dodam, że w zbiorniczku nie zauważyłem nic tłustego a w oleju nie zauważyłem aby był jakiś kawowy. Poziom oleju jest stały (oczywiście co pare setek km trzeba coś dolać).
U mnie na przykład uciekał płyn przez nieszczelność układu, duże uszkodzenia samo wyszło po czasie (lekko przecięty wąż), później dalej uciekało, ale już mniej (1l na kilkaset km).
Zaryzykowałem wbrew zaleceniom forumowiczów i zalałem zgodnie z jego instrukcją uczelniacz do układu (molly cośtam) i pomogło od 2k km właściwie żadnego ubytku.
pzdr W.
Ostatnio zmieniony przez wojciod Pią Wrz 21, 2007 09:42, w całości zmieniany 1 raz
w FAQ znalazłem takie pare przykazań:
"Aby zlokalizować wyciek płynu chłodniczego należy:
- sprawdzić, czy nie dostaje się do oleju (majonez pod korkiem wlewu, 2 stany oleju na bagnecie)
- sprawdzić, czy nie ma wycieku z chłodnicy. Wyciek może być widoczny (jeśli jest duży) albo może dać się zaobserwować biały nalot (mały wyciek)
- sprawdzić wszystkie opaski zaciskowe na wężach układu chłodzenia (jeśli jest wyciek, to najlepiej wymienić opaskę na nową, albo dokręcić istniejącą)
- sprawdzić, czy nie ma wycieku z uszczelki kolektora ssącego (dotyczy silników serii K)
- sprawdzić, czy płyn nie jest wyrzucany przez zbiorniczek płynu (w takim przypadku dobrze jest sprawdzić korek zbiorniczka, czy działa w nim zaworek)
- sprawdzić, czy płyn nie dostaje się przez uszczelkę głowicy do cylindrów i nie jest wydalany przez układ wydechowy (charakterystyczna biała chmura za autem...)
- sprawdzić, czy płyn nie wycieka przez nieszczelność w pompie wody lub przez uszczelkę termostatu
- sprawdzić, czy płyn nie wycieka przez nagrzewnicę (często mamy wtedy mokry dywanik od strony pasażera)"
w taki razie pozostaje mi sprawdzić opaski, przewody, uszczelkę kolektora. Ktoś wie, jak sprawdzić zawór w korku?
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 27 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 10:24
Dodam od siebie, że mam identyczną sytuację.
Olej w normie, chmurek za autem brak, a ze zbiorniczka systematycznie ubywa płynu.
Jeśli pierwszy znajdziesz przyczynę to nie zapomnij się pochwalić
Naprawdę, pierwsze co zróbcie, sprawdźcie dokładnie tą uszczelkę kolektora, bo tam nie widać, bo jest gorąco i szybko paruje, więc słabo widać, że leci.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Rozumiem, że jeżeli to UKS to powinniśmy zobaczyć biały nalot?
niekoniecznie
najczęściej płyn nie wycieka na zewnątrz tylko do środka kolektora, więc nic nie widać, póki się go nie odkręci,
a jeśli wyciek nie jest duży, to może być widać nalot dopiero po kilku dniach/tygodniach...
jeśli chodzi o sprawdzanie korka, to jedynym w 100% pewnym sposobem jest poprostu podmiana na sprawny
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Miałem podobną sytuację, uciekał mi również płyn, okazało się że wyciek mam na tym wężyku
który jest po zbiorniczkiem. Po dokładnych oględzinach okazało się że końcówka(ta na którą nakłada się wężyk) od zbiorniczka była lekko pęknięta i gdy płyn dostał temperatory to uciekał przez te pęknięcie. Zbiorniczek wymieniłem na nowy i problem się rozwiązał
Z uwagi na uwagi użytkowników postanowiłem pooglądać jak wygląda miejsce kolektora ssącego. Poniżej jest zdjęcie. Może troche bardzo zaszumiałe ale robione było w miejscu ciemnym a lampa błyskowa przeszkadzała.
Mam nadzieję, że jak to zrobię to nie okaże się, że to nie jedyne miejsce ubytku.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 27 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 12:08
Przed chwilą sprawdzałem ten kolektor... Wydawało mi się że było tam mokre i już myślałem że to tam mi ucieka, ale później to wytarłem i patrzyłem na obrotach i na wolnych czy znowu się robi mokre i nic takiego nie wystąpiło. Więc zasmucony faktem, że nie udało mi się znaleźć wycieku odsunąłem głowę i...... eureka
Kapie mi z wężyka idącego do tego mechanizmu który otwiera i zamyka nagrzewnice
Z ciekawości ustawiłem pokrętło ogrzewania na gorące powietrze i popatrzyłem na ten wężyk.
Kapanie zmieniło się w sikanie płynem
Jak tylko silnik wystygnie wymieniam wężyk i zalewam układ na nowo, mam nadzieję że to jedyna przyczyna moich problemów z ubywającym płynem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum