Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 18:06 [R416] Z jaką prędkością najekonomiczniej???
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
witam! zastanawiam się przy jakiej jeździe mój roverek będzie spalał najmniej:) może wiecie jakie są najlepsze obroty silnika, prędkość aby eksploatacja była najbardziej ekonomiczna! Pozdrawiam!!!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Gru 14, 2010 23:13, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 18:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jazdza ekonomiczna polega przedewszystkim na spokojnym rozpedzaniu, czyli nie wciskaj nigdy gazu do podlogi i rozpedzaj samochod nie przekraczajac okolo 3 tys. obr. Wazne tez jest , bys nie jezdzil na zbyt niskich obrotach, lepiej zredukowac, niz mulic silnik
Jesli chodzi ci konkretnie o predkosc, to najekonomiczniej na V biegu byloby jezdzic 100 - 120 km/h(nieekonomicznie, jak cie zlapie policja )
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jazdza ekonomiczna polega przedewszystkim na spokojnym rozpedzaniu, czyli nie wciskaj nigdy gazu do podlogi i rozpedzaj samochod nie przekraczajac okolo 3 tys. obr.
Nie zgodzę się. Mniej paliwa spalimy rozpędzając się dynamicznie np. do 70kmh i wrzucając piątkę, niż rozpędzając się stoooopnioooowooooo i delikaaaatnieeeeee do tych 70kmh.
ADAM1 napisał/a:
Jesli chodzi ci konkretnie o predkosc, to najekonomiczniej na V biegu byloby jezdzic 100 - 120 km/h(nieekonomicznie, jak cie zlapie policja )
Moim zdaniem bardziej ekonomicznie będzie na najwyższym biegu w okolicach 2-3krpm. Pamiętajmy, że im większa prędkość, tym większe opory powietrza do pokonania.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Największy stopień wykorzystania paliwa uzyskasz jadąc na najwyższym biegu na obrotach max momentu obrotowego. Spalanie nie będzie najniższe ale jest najbardziej ekonomiczne (relacja koszt-efekt)
Spalanie nie będzie najniższe ale jest najbardziej ekonomiczne
Trochę nie rozumiem
Spalanie nie będzie najniższe, ale będzie najbardziej ekonomicznie? Coś mi tu nie gra.
Moim zdaniem właśnie spalanie litry/100km będzie bardzo małe.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 99 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 15:32
Najtaniej będzie ruszać z każdego skrzyżowania kręcąc minimum na 5 tys., rozpędzając się do min. 130 km/h, i hamując z piskiem opon przed kolejnym skrzyżowaniem.
W relacji "cena / jakość doznań" wychodzi najtaniej.
_________________ Pozdrawiam, Marcin
był: 216Si '97 Tahiti Blue
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 15:45
no cóż, z doświadczenia wiem, że jak jechałem pożyczonym od brata Vitkiem 2,2 diesel 60km/h na VI biegu to spalanie spadło mi nawet do 7l/100km gdzie przy normalnej jeździe spala ok.10-12l
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Spalanie nie będzie najniższe ale jest najbardziej ekonomiczne
Trochę nie rozumiem
Trochę zamieszałem, przepraszam
Chodzi mi o to że przy np. 90km/h na V spalanie będzie niższe ale największe wykorzystanie paliwa będzie na obrotach max momentu (bodajże około 140-150km/h). Na wyższych prędkościach spalanie mocno wzrośnie. Teraz lepiej?
ADAM1 napisał/a:
Jazdza ekonomiczna polega przedewszystkim na spokojnym rozpedzaniu, czyli nie wciskaj nigdy gazu do podlogi i rozpedzaj samochod nie przekraczajac okolo 3 tys. obr.
Nie zgodzę się. Mniej paliwa spalimy rozpędzając się dynamicznie np. do 70kmh i wrzucając piątkę, niż rozpędzając się stoooopnioooowooooo i delikaaaatnieeeeee do tych 70kmh.
A od kiedy to dynamiczna jazda jest ekonomiczna?
Dla mnie rozpedzac sie spokojnie, nie oznacza mulenia silnika.
70 km/h i piaty bieg? To niejest zdrowo dla silnika i napewno nieekonomicznie(mowa o R600).
Sprawdzalem kiedys spalanie chwilowe w omedze i np. przy 120 km/h spalal mi wiecej niz przy 140 km/h i to byla granica. Powyzej 140 km/h cyfry na wyswietlaczu wygladaly tragicznie
piter34 napisał/a:
Moim zdaniem bardziej ekonomicznie będzie na najwyższym biegu w okolicach 2-3krpm. Pamiętajmy, że im większa prędkość, tym większe opory powietrza do pokonania.
Opory , oporami, ale wezmy pod uwage moment obrotowy silnika wolnossacego z przedzialu 2-3krpm..........
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 99 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 19:44
To w końcu jak?
W którym przypadku silnik 1.6 będzie spalał mniej (przy obu prędkość to ok. 90km/h):
jazda na IV przy obrotach ~3000
jazda na V przy obrotach ~2500
?
_________________ Pozdrawiam, Marcin
był: 216Si '97 Tahiti Blue
To w końcu jak?
W którym przypadku silnik 1.6 będzie spalał mniej (przy obu prędkość to ok. 90km/h):
jazda na IV przy obrotach ~3000
jazda na V przy obrotach ~2500
?
Witam,
Ktos wyzej napisal o momencie obrotowym.
Zgadzam sie z tym w stu procentach.
Generalnie zasada brzmi: Im mniejsze otwarcie przepustnicy tym mniesze spalanie.
Do tego przy obrotach momentu obrotowego silnik ma "najwiecej sily" - dlatego jadac okolo 3000 rpmpowiedzmy na 3 biegu lekko odpuszczamy gaz by jechac stala predkoscia. Ta sama predkosc na powiedzmy 5 biegu wymaga wiekszej "sily" zeby pokonywac opory (opor toczenia, powietrze i cala reszta) bo silnik nie jest na "gorce wykresu" stad pedal gazu jest wcisniety troche mocniej.
Latwo zaobserwowac to jadac rowerem np. gorskim (takim z pedalami na ostatnich biegach (z tylu mala zebatka, z przodu najwieksza) bardzo ciezko jechac powoli, ciezko tez sie rozpedzac, za to mozna znalezc ustawienie przerzutki kiedy jedzie sie lekko i przyjemnie przy tej samej predkosci (wlasnie wtedy zasuwasz mniej wiecej w okolicach momentu obrotowego) - zuzywasz mniej energii(tak jak paliwa w silniku).
Takie mam wynurzenie...
Pzdr,
_________________ Marcin
R25 1.4 Impression 2 ('02r)
Nie uwzględniłeś w nim tego, że im niższy bieg, tym wyższe obroty i większą liczbę razy na minutę trzeba podać paliwo (bo wtrysk mamy przed każdym cyklem ssania).
mpg napisał/a:
To w końcu jak?
W którym przypadku silnik 1.6 będzie spalał mniej (przy obu prędkość to ok. 90km/h):
jazda na IV przy obrotach ~3000
jazda na V przy obrotach ~2500
?
Wg mnie na V biegu przy niższych obrotach.
ADAM1 napisał/a:
A od kiedy to dynamiczna jazda jest ekonomiczna?
Ja nie każę nikomu jeździć cały czas dynamicznie.
Twierdzę jedynie, że w opisanym przeze mnie przypadku (rozpędzanie się do pewnej, ustalonej prędkości "turystycznej") mniej paliwa spalimy jeżeli rozpędzanie będzie dynamiczne, a nie stopniowe.
ADAM1 napisał/a:
Dla mnie rozpedzac sie spokojnie, nie oznacza mulenia silnika.
Nigdy tego nie pisałem. Też tak nie uważam.
ADAM1 napisał/a:
70 km/h i piaty bieg? To niejest zdrowo dla silnika i napewno nieekonomicznie(mowa o R600).
Dlaczego niezdrowo i nieekonomicznie?
Ja tak często jeżdżę (tzn. stała prędkość 70kmh, nie pod górkę, V bieg) i nie ma żadnych oznak cierpienia ze strony silnika.
ADAM1 napisał/a:
Sprawdzalem kiedys spalanie chwilowe w omedze i np. przy 120 km/h spalal mi wiecej niz przy 140 km/h i to byla granica
Jeździłem swego czasu dosyć dużo Focusem 1.6 z komputerkiem i tam było dobrze widoczne, że im wyższy bieg (przy małym stopniu otwarcia przepustnicy), tym niższe spalanie.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
ADAM1 napisał/a:
70 km/h i piaty bieg? To niejest zdrowo dla silnika i napewno nieekonomicznie(mowa o R600).
Dlaczego niezdrowo i nieekonomicznie?
Ja tak często jeżdżę (tzn. stała prędkość 70kmh, nie pod górkę, V bieg) i nie ma żadnych oznak cierpienia ze strony silnika.
Niezdrowo, bo ponizej 2 tys. obr. , przy lekkim dodaniu gazu czuc cierpienie silnika - objawia sie to lekkim buczeniem. Nie wiem jakie odcinki pokonujesz przy tej predkosci na V biegu, ale ................ okay...... duzo mozna pisac na ten temat, ale to tylko teoria, kazdy inaczej jezdzi, osobiscie nigdy nie patrzalem na obrotomierz podczas rozpedzania, ani tez na predkosciomierz, zawsze kierowalem sie wyczuciem , predkosciomierz potrzebny mi tylko do tego , by nie placic za mandaty .
Dodam tylko ze nigdy R nie jezdzilem ponizej 80km/h na V biegu, bo mi go bylo szkoda, a pomimo to spalanie w miescie wychodzilo 10,5 do 12 l na 100km, w trasie z wlaczona klima 8,1l na 100km
piter34 napisał/a:
Jeździłem swego czasu dosyć dużo Focusem 1.6
Pamietam ................ akcje z Loganem tez
piter34 napisał/a:
z komputerkiem i tam było dobrze widoczne, że im wyższy bieg (przy małym stopniu otwarcia przepustnicy), tym niższe spalanie.
Tak, to sie zgadza i nawet jest logiczne, ale......... ale zeby otwarcie przepustnicy bylo male, to wpierw samochod trzeba rozpedzic, a szybciej rozpedza sie na nizszym biegu, przy czym silnik jest mniej obciazony, a co za tym idzie - pobiera mniej paliwa(przepustnica jest krucej wychylona).
Jezeli masz mozliwosc, to przejedz sie jeszcze raz Focusem, z tym, ze przy 60km/h na IV i V biegu , z predkoscia jednostajna - conajmniej 500m i napisz jakie spalanie chwilowe bylo pokazane. Czemu 60km/h ? - bo Focus jest lzejszy i ma inne przelozenie
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
rozpatrujemy podane wyzej dane
i sprawa wyglada tak
jadac na 5 biegu silnik ma mniejsze obroty ale przepustnica jest bardziej otwarta
jadac na 4 biegu silnik ma wyzsze obroty ale przepustnica jest bardziej przymknieta
widac to na moim wakuometrze
sadze ze w takim wypadku spalanie bedzie bardzo zblizone do siebie
szkoda ze nie dziala mi czujnik drogi wtedy dane bylby jeszcze z mojego komputera pokladowego
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Tak, to sie zgadza i nawet jest logiczne, ale......... ale zeby otwarcie przepustnicy bylo male, to wpierw samochod trzeba rozpedzic, a szybciej rozpedza sie na nizszym biegu, przy czym silnik jest mniej obciazony, a co za tym idzie - pobiera mniej paliwa(przepustnica jest krucej wychylona).
Dlatego też ja ciągle piszę o sytuacji, gdy jedziemy ze stałą prędkością i nie musimy przyspieszać, otwierać bardziej przepustnicy w celu np. pokonania rzeźby terenu.
Przyspieszanie to inna sprawa. Nie przyspieszam gwałtownie na V-ce i przy 70kmh (w ogóle nigdy na V nie przyspieszam gwałtownie).
ADAM1 napisał/a:
Niezdrowo, bo ponizej 2 tys. obr. , przy lekkim dodaniu gazu czuc cierpienie silnika - objawia sie to lekkim buczeniem.
"Lekkim" to pojęcie względne. Jak napisałem wyżej nie chodzi mi o przyspieszanie, tylko o utrzymywanie stałej prędkości jazdy (i na pewno nie pod górkę).
[ Dodano: Pią Paź 05, 2007 10:14 ]
AndrewS napisał/a:
jadac na 5 biegu silnik ma mniejsze obroty ale przepustnica jest bardziej otwarta
jadac na 4 biegu silnik ma wyzsze obroty ale przepustnica jest bardziej przymknieta
widac to na moim wakuometrze
Odnoszę wrażenie, że to można ekstrapolować również na 3 i 2 bieg...
Czy na 2 biegu będzie oszczędniej? (czysto teoretycznie)
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Czytam to i czytam i zastanawiam sie nad jednym. Czemu ktos kupuje 1.6 a potem kombinuje jezdzac 70km/h czy nie krecac silnika wyzej niz 3tys obr zeby zaoszczedzic 0,5l. Ja podchodze do tego w ten sposob: kupujac 1.6 liczylem sie z tym ze spalanie w okolicach 10l to standard i wiedzialem ze podolam temu. Jezeli ktos oczekuje od auta 1.6 i ponad 110 KM spalania 6 czy 7l i jezdzi na "emeryta" to proponowal bym zmiane na np seicento 900ccm to auto wiecej jak 6l nie pali. Dla mnie to tak samo jak by ktos kupil sobie "amerykanca" V8 5.0 wiedzac ze taki silnik pali jak smok a potem pytal jak jezdzic zeby auto palilo 12l
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum