Własnie się dowiedziałam, że na rejestrację auta i nowe tablice będe czekac od 4 do 6 tygodni! Mam w związku z tym pytanie. Jak długo mogę jeździc autem zarejestrowanym na poprzedniego właściciela? Slyszałam ze miesiąc od daty zakupu?
Z góry dziekuje za pomoc w ustaleniu prawidłowej odpowiedzi
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 21:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 22:17
Masz miesiąc czasu na załatwienie tablic i ubezpieczenia. W "normalnym" Wydziale Komunikacji dostaje się od ręki tablice i miękki dowód a do miesiąca od tego momentu już normalny. W przypadku auta zarejestrowanego w tym samym wydziale od strzału można załatwić normalny dowód.
Własnie się dowiedziałam, że na rejestrację auta i nowe tablice będe czekac od 4 do 6 tygodni!
Na wydanie twardego dowodu tak, ale nowe tablice i miękki dowód dostaniesz od razu i jak najszybciej (maksymalnie po miesiącu) musisz pójść do ubezpieczyciela u którego jest OC i albo przepisać je na siebie i swoje nowe numery albo wymówić i zawrzeć nowe OC z innym ubezpieczycielem.
thef napisał/a:
W przypadku auta zarejestrowanego w tym samym wydziale od strzału można załatwić normalny dowód.
Dokładnie, bo te oficjalne 30 dni przedłużane często do 45 to czas na sprawdzenie zarejestrowania auta w poprzednim urzędzie - swoją drogą bzdura, bo to powinien robić komputer, a w najgorszym razie telefon - 3 minuty, ale cóż - bo to Polska właśnie, a za miękki dowód dodatkowo się płaci.
thef napisał/a:
Masz miesiąc czasu na załatwienie tablic i ubezpieczenia.
No właśnie - gdzie to jest napisane i jakie są sankcje?
Bo np. Kruchy jeździł na włoskich tablicach chyba z pół roku, woził przy sobie dowód zakupu i tylko przedłużał tymczasowe OC.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 22:46
maciej napisał/a:
thef napisał/a:
Masz miesiąc czasu na załatwienie tablic i ubezpieczenia.
No właśnie - gdzie to jest napisane i jakie są sankcje?
Bo np. Kruchy jeździł na włoskich tablicach chyba z pół roku, woził przy sobie dowód zakupu i tylko przedłużał tymczasowe OC.
Masz rację zdaje się . Znalazłem kilka wypowiedzi specjalistów (np. Wojciech Słowik - Specjalista ds. rejestracji pojazdów w Getin Leasing) podających termin 30 dniowy na rejestrację i 14 dniowy na podatek PCC, ale przekopałem też ustawy na które się powołują i nie bardzo da się tam taki wymóg znaleźć. Wymóg jest tylko dla organu wydającego pozwolenie. Dodatkowo np. ten pan mówi o dowolnej kolejności odwiedzania Urzędu Skarbowego i Wydziału Komunikacji, byle w tych terminach 14/30, a przecież wiadomo, że bez druczku z US nie ma po co się fatygować do WK - wynika więc z tego jedno - du.. a nie specjalista .
Dodatkowo np. ten pan mówi o dowolnej kolejności odwiedzania Urzędu Skarbowego i Wydziału Komunikacji, byle w tych terminach 14/30, a przecież wiadomo, że bez druczku z US nie ma po co się fatygować do WK - wynika więc z tego jedno - du.. a nie specjalista
To się już zmieniło, przynajmniej w Warszawie - jak mój ojciec rejestrował Nubirę w 2005 to go pani w WK zaskoczyła, że nie chce potwierdzenia opłacenia PCC, bo jak powiedziała "US już ma swoje metody, żeby do tego dojść", no i sprawdziłem przerejestrowując R623 w listopadzie 2006 - też nie chcieli PCC.
Marrkus napisał/a:
niestety w Białymstoku by dostać sie do okienka pani która rejestruje pojazdy trzeba ustawić się w kolejce ... 4-6 tygodniowej kolejce
WOW! Współczuję! W Wawie (przynajmniej na Woli) wygląda to tak, że jak przyjdę 7:15-7:30, to mam numerek od 1 do 4, a są 4 okienka, więc wpadam w pierwszą kolejkę obsługi, obsługa zaczyna się o 8:00 (a właściwie 8:15, "no bo kawę trzeba wypić") i do 9:00 zawsze udaje mi się wyjść z WK z załatwioną sprawą.
W późniejszych godzinach jest gorzej, ale mój ojciec odkrył, że pani w informacji jest nastawiona bardzo pozytywnie dla klientów i można do niej zadzwonić i poprosić, żeby wzięła numerek na danągodzinę na nazwisko, a potem tylko go odebrać. Oczywście numerki nie są na godziny, ale pani ma tyle wprawy, że trafia z dokładnością do pół godziny.
Do tego teraz uruchomili elektroniczne wypełnianie wniosków na stronie i podobno działa to jeszcze szybciej (jeszcze nie próbowałem).
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Może w innych rejonach Polski jest normalnie ale trzymajmy się białostockich realiów leenaa (może tutaj rejestruje sie tak dużo aut ) Tak na poważenie jest jak jest i trudno. Ostatnio sam rejestrowałem i wiem jak to wygląda. Nie wiem jak długo można jeździć na tablicach poprzedniego właściciela (najlepiej zadzwoń do wydziału komunikacji i zadaj im to pytanie) ale na logikę skoro zgłosiłaś się do WK (u nas dostaje się tylko numerek z wyznaczona datą - ok. 4 tygodnie i po tym okresie miękki dowód i nowe tablice a dopiero po kolejnych 4 tygodniach normalny dowód) to nie od ciebie zależy na kiedy wyznaczona jest kolejka.
Nie wiem jak długo można jeździć na tablicach poprzedniego właściciela (najlepiej zadzwoń do wydziału komunikacji i zadaj im to pytanie) ale na logikę skoro zgłosiłaś się do WK (u nas dostaje się tylko numerek z wyznaczona datą - ok. 4 tygodnie i po tym okresie miękki dowód i nowe tablice a dopiero po kolejnych 4 tygodniach normalny dowód) to nie od ciebie zależy na kiedy wyznaczona jest kolejka.
Ja bym w takiej sytuacji zrobił następująco:
- wziął numerek w WK
- przepisał na siebie ubezpieczenie - przepisanie kosztuje różnicę między Twoimi zniżkami, a zniżkami poprzedniego właściciela (możesz nawet dostać zwrot jeśli masz wyższe zniżki ) - to można zrobić jeszcze na stare numery na podstawie starego dowodu i umowy kupna-sprzedaży (to trzeba zrobić maksymalnie w ciągu 30 dni)
- zapłacił PCC (na to jest chyba 15 dni)
- jeździł ze starym dowodem, numerkiem do WK, umową kupna-sprzedaży i przepisanym OC i się niczym nie przejmował - z moich doświadczeń policjanci z drogówki ostatnio naprawdę bardzo rozsądnie podchodzą do polskich paranoi
- odebrał tablice i miękki dowód
- przepisał OC na nowe numery (u mojego agenta to nic nie kosztuje) - tego samego dnia jak już będą nowe tablice
- odebrał twardy dowód
i już.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Paź 03, 2007 10:50
maciej napisał/a:
To się już zmieniło, przynajmniej w Warszawie - jak mój ojciec rejestrował Nubirę w 2005 to go pani w WK zaskoczyła, że nie chce potwierdzenia opłacenia PCC, bo jak powiedziała "US już ma swoje metody, żeby do tego dojść", no i sprawdziłem przerejestrowując R623 w listopadzie 2006 - też nie chcieli PCC.
Widzisz, a u mnie w 2007 chcieli, dranie, koniecznie . Chyba wszystko zależy od podejścia urzędników i ich chcenia lub niechcenia. Choć muszę stwierdzić, że cała procedura była przeprowadzona bardzo sprawnie. Korzystając z mojego nienormowanego czasu pracy udałem się ok. godz 10 do US - wypełnienie PCC i załatwienie w okienku zajęło mi 20 minut. O 10.30 byłem już w WK gdzie tablice i miękki dowód dostałem (po załatwieniu wszelkich wpłat itp.) w ciągu 30 minut. Cała sprawa zajęła więc około godziny. Potem, popołudniu, odwiedziła mnie moja agentka z PZU - 30 minut i ubezpieczenia gotowe. Po miesiącu jeszcze straciłem 5 minut na odebranie twardych papierów. Jak widać gdzieniegdzie działa to sprawnie.
Może w innych rejonach Polski jest normalnie ale trzymajmy się białostockich realiów leenaa (może tutaj rejestruje sie tak dużo aut ) .
Niby taki biedny region a wszyscy fury kupują, hehe
No właśnie - białostockie realia..No ale ja się łatwo nie poddaje także mnie te realnia nie przestraszą Najwyżej troche podenerwują
[ Dodano: Sro Paź 03, 2007 12:07 ]
maciej napisał/a:
Ja bym w takiej sytuacji zrobił następująco:
- wziął numerek w WK
- przepisał na siebie ubezpieczenie - przepisanie kosztuje różnicę między Twoimi zniżkami, a zniżkami poprzedniego właściciela (możesz nawet dostać zwrot jeśli masz wyższe zniżki ) - to można zrobić jeszcze na stare numery na podstawie starego dowodu i umowy kupna-sprzedaży (to trzeba zrobić maksymalnie w ciągu 30 dni)
- zapłacił PCC (na to jest chyba 15 dni)
- jeździł ze starym dowodem, numerkiem do WK, umową kupna-sprzedaży i przepisanym OC i się niczym nie przejmował - z moich doświadczeń policjanci z drogówki ostatnio naprawdę bardzo rozsądnie podchodzą do polskich paranoi
- odebrał tablice i miękki dowód
- przepisał OC na nowe numery (u mojego agenta to nic nie kosztuje) - tego samego dnia jak już będą nowe tablice
- odebrał twardy dowód
i już.
Żeby tylko cierpliwości wystarczyło
Ostatnio zmieniony przez Brt Sro Paź 03, 2007 11:28, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Paź 03, 2007 11:45
W białostockim WK codziennie załatwia się około 70 petentów (tyle wydają numerków), jest jeden WK na całe miasto Białystok, czekać trzeba około 4 tyg. czyli 20 dni roboczych wynika z tego że w między czasie WK zarejestruje ~1400 samochodów.
Inna sprawa że są 4 okienka z czego zazwyczaj tylko dwie panie nie piją kawy
Ale wyrejestrować można szybciej - około 2-4 godz w kolejce.
W Łodzi kolejka do rejestracji zaczyna sie o 5 nad ranem! Stoi przed urzędem. O 8 otwierają i w jednym miejscu przeglądają dokumenty i dostajesz nr do okienka. Osoby które do 10-11 zdąrzą dostac się do tego okienka to dostają nr i tego samego dnia odbieraja miekki dowod i tablice. U nas działa jednocześnie z 10 okienek jak nie więcej, ale mamy jeden urząd na całe miasto.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Miałem podobną sytuację rok temu jak kupiłem swego Roverka. Auto kupiłem 1 czerwca, potem czekałem jeszcze 3 tygodnie na kartę pojazdu (handlarz od którego nabyłem auto zarejestrował je na siebie w przeddzień sprzedaży, jak dałem mu zaliczkę - na mnie nie mógł, bo to było w Chojnicach - 120km od Gdańska). Jak dostałem kartę, to zapisałem się przez internet na rejestrację w UM Gdańsk - znów miesiąc oczekiwania. PCC-1 się nie przejmowałem, bo sprzedawca wystawił mi fakturę. Trzeba tylko w takim przypadku pamiętać, że jeśli sprzedawca jest z innej gminy, to należy wziąć od niego ksero wyciągu z ewidencji działalności gospodarczej. Ja zapomniałem i jeszcze prawie 2 tygodnie czekałem na list z tym papierkiem (pozdrowienia dla Poczty Polskiej). Jeździłem więc na dowodzie wystawionym na sprzedawcę niemal dwa miesiące Kilka tygodni po nabyciu auta wykupiłem tylko polisę OC/AC na swoje nazwisko.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
W białostockim WK codziennie załatwia się około 70 petentów (tyle wydają numerków), jest jeden WK na całe miasto Białystok, czekać trzeba około 4 tyg. czyli 20 dni roboczych wynika z tego że w między czasie WK zarejestruje ~1400 samochodów.
Inna sprawa że są 4 okienka z czego zazwyczaj tylko dwie panie nie piją kawy
Ale wyrejestrować można szybciej - około 2-4 godz w kolejce.
ojojoj, niedobrze. W 70 tysięcznej Łomży (przy okazji pozdrawiam kolegów i koleżanki z województwa ) WK ma trzy stanowiska, są dni kiedy faktycznie trzeba się nastać ale generalnie wszystko idzie w miarę sprawnie, roverka ostatnio zarejestrowałem w godzinę mimo że był to poniedziałek...fakt...sam się zdzwiłem Dziś odebrałem twardy dowód, też szybciutko. Jakąś chorą sytuację macie...Białystok jest niemal 5 razy większy a tylko jedno okienko więcej, współczuje.
ja rejestracje przerabialem wlasnie w tym tygodniu
W niedziele zglosilem chec rejestracji przez internet;
we wtorek zadzownil do mnie malo uprzejmy pan z mojego urzedu w celu ustalenia mojego przyjscia;
przyszedlem na ustalona godzine, ominalem wszystkie kolejki i w 5 min mialem zalatwiona sprawe
po 3 h musialem stawic sie po dowod tymczasowy i blachy a 2 dni przed uplywem terminu mam przyjsc po normalny juz dowod i tez mam ominac wszystkie kolejki
wniosek
jestem bardzo zaldowolony ze nie musialme w nocy wstawac i stac w kolejkach po nr a potem w kolejkach do okienka
a jak wyglada sprawa ze sprowadzonymi autami ? tez jest dopuszczalny okres 30 dni ? jesli mam zrobiony pierwszy przegląd w Polsce mam juz wykupione OC to moge jezdzic na starych blachach do czasu dostania Polskich ?
a jak wyglada sprawa ze sprowadzonymi autami ? tez jest dopuszczalny okres 30 dni ? jesli mam zrobiony pierwszy przegląd w Polsce mam juz wykupione OC to moge jezdzic na starych blachach do czasu dostania Polskich ?
Nie wiem jak to prawnie wygląda, ale wydaje mi się, że masz 90 dni na przerejestrowanie.
Praktycznie to Kruchy jeździł chyba pół roku.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum