Wysłany: Pią Paź 05, 2007 13:18 [R214si 1.4 16V r.1998] Dziwny dźwięk podczas jazdy
Przed momentem podałem jeden post o obrotach, teraz drugi - zupełnie niezwiązany z poprzednim
Byłem ostatnio w Czechach i podczas jazdy dało sie słyszeć - ale bardzo nieregularnie (nie wiadomo kiedy i dlaczego sie pojawia) dziwny dźwiek, jakby drżenie, lekki gwizd. Nie wiem skąd to dochodzi, czy coś jest obluzowane? Nie zauważyłem. Zastanwiałem się czy może to układ wydechowy, rura gdzieś na gumach nie trze (aczkolwiek wydaje mi się, że to nie to) antena od oporu na wietrze też odpada
Brachol miał mały wypadek i w autku była tylna oś wymieniana, ale wszystko po naprawie było ok. Ten dźwięk pojawia się bardzo nieregularnie, ale zazwyczaj powyżej prędkości 70km/h i raczej nie jest to chyba z silnika - może zawieszenie, ale co i gdzie?
Jak skręcam w prawo, jak skręcam w lewo - zawsze może się pojawić. Ustaje jak puszcze gaz, jak przyspiesze - może znów słychać a może nie.
Pojawia się może jeden raz na 50 wyjazdów, dziwna sprawa. Ale zawsze kiedy zgaszę silnik i odpale na nowo to już w ogóle tego nie słychać.
Z tym układem wydechowym to się zastanawiam, ponieważ nie założono mi osłony, która się znajduje pod środkowym wydechem - może to od tego?
Skomplikowany temat, ale może ktoś miał podobny problem.
Ostatnio zmieniony przez casjan Sob Paź 06, 2007 08:32, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 05, 2007 13:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A może kolega zauważył przy jakich obrotach ten dziwny dźwięk występuje Bo ja mam podobny problem, z tym że coś mi brzęczy (taki metalowy dźwięk) dokładnie na 2500 obr. i nie mogę znaleźć co i w którym miejscu.
Witam,gizmo5418 mialem coś podobnego po kpnie auta szukalismy i nic aż kolega przez przypadek zlapal za regulator wyważenia pułosi i on przesuną sie az do wachacza tam jest takie zwezenie ito powodowało metaliczne drganie własnie przy 2500 rpm opaska elektryczna załatwiła sprawe
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: Osiek k/Oświęcimia
Wysłany: Pią Paź 05, 2007 18:19
jarekft napisał/a:
regulator wyważenia pułosi i on przesuną sie az do wachacza tam jest takie zwezenie ito powodowało metaliczne drganie własnie przy 2500 rpm opaska elektryczna załatwiła sprawe
Hmmm,na postoju też??
_________________ Był Roverek....i jeszcze będzie !
Witam.W nawiązaniu do wypowiedzi Gizmo5418 chce powiedzieć, że przerabiałam to samo w moim autku.Bez znaczenia było czy jechałam czy gazowałam auto na postoju,dzwięk wydobywał się własnie przy 2500 obrotów.Otóż powodem brzęczenia była obluzowana któraś z osłon nad układem wydechowym lecz nie powiem Ci która bo sama tego nie naprawiałam tylko w warsztacie (koszt 20 zł).Pozdrówka...
Pardon za temat, zagalopowałem sie Dzięks za upomnienie piter34
A co do tego problemu, to z tego co czytam poszło kilka konkretnych teorii na ten temat.
Ja bym obstawiał na to pod katalizatorem, gdzieś w okolicach tłumika środkowego. Tak sądzę, ponieważ po wypadku mechanicy oddali bratu osłonę, która była gdzieś tam umiejscowiona, zwyczajnie jej nie założyli - nie wiem dlaczego
Mam ją w garażu, wszystko było niby ok, autko jeździło ok. więc nie myślałem aby zakładać ją z powrotem. Ale może będzie trzeba.
PHJOWI, sam katalizator miałem jakiś czas temu sprawdzany, jest ok. Nie grzeje się nic, więc sądzę że nie w tym problem. Ale oczywiście mogę się mylić.
A tylna oś, no była wymieniana Może coś gdzieś tam się też obluzowało - muszę zatem to sprawdzić!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum