Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 23:03
gipsy2 - no to masz dokładnie tak jak ja (tyle, że mi nie wkładało ASO i jest to używka). Z tego co pisze Marian_K wiatraki mamy dobre bo gdyby były zepsute to nie działałyby na żadnym biegu. Ja byłem przy wymianie więc wiem, że "nowy" wentylator został po prostu wpięty bez zmiany połączeń (a skrzynki sterujące są inne).
Ewentualnie możemy mieć skopane rezystory, ale ja stawiam na niedostosowanie połączeń. Gdybyś zdecydował się na reklamację w ASO, to daj znać co poprzestawiali żeby działało, bo rezystor raczej będzie dobry - wg Mariana_K to raczej odporna na uszkodzenia część.
[ Dodano: Sro Paź 17, 2007 00:16 ]
Marian_K napisał/a:
Jak masz tam coś ciekawego to podziel się z nami
- staram się. A źródło to samo co Twoje: internet.
Z lenistwa - żeby nie męczyć się z szukajkami - założyłem sobie dokument, w którym gromadzę doświadczenia i sposoby użytkowników.
_________________ Pozdrawiam, Henryk
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 23:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Pią Paź 19, 2007 15:43
piter34 napisał/a:
Podzielisz się?
- z określeniem Rave to oczywiście duża przesada. To nieopracowany zbiór różnych opinii i informacji (w dużej części z naszego Forum) w formacie dokument OpenOffice. Nie wszystko tam musi być wiarygodne - niedawno usunąłem "zaklęcia" skopiowane z angielskiego Forum dot. synchronizacji pilotów (bo bzdurą się to okazało, a pisali, że na e-bay to było sprzedawane). Jedyna ciekawa rzecz o której u nas nie czytałem to czyszczenie czujnika przepływki (procedura z angielskiego Forum) + polski spray do tego z Forum TDI. Czyszczenie nie jest oczywiście regeneracją sensora jeżeli jest już "out of spec".
Jak już to piszę to od razu podam link dla zainteresowanych:
http://www.the75andztclub...read.php?t=2207
Jest tam w ogóle ciekawy dział "How To" z niezłymi fotkami i dosyć szczegółowymi instrukcjami i komentarzami.
Jeżeli jesteś zainteresowany to podaj (na pw) sposób na przesłanie tego tekstu - jest on w ogóle nie opracowany redakcyjnie.
Aby go zamieścić na stronie/forum w formie artykułu, to jednak przydałoby się przeredagować.
Możesz jednak wysłać to jako ODT do mnie, a ja umieszczę na stronie w dziale "pliki" np. pod tytułem "zbiór luźnych porad dot. użytkowania R75" (albo coś w tym stylu).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
chyba problem z ubytkami naprawiony , w dolnym wężu tuż pod osłoną silnika zdechła obejma która absolutnie nic nie trzymała , tymsamym płyn chłodniczy sam z siebie lekko kapał (a co dopiero jak było ciśnienie w układzie).
narazie nie mam ubytków,zobaczymy jak dalej będzie
[ Dodano: Pią Paź 26, 2007 19:51 ]
Hej,
Ubytków już nie ma , czyli diagnoza słabej obejmy dolnego węża była słuszna.
Dzwoniłem do ASO Radzionków w sprawie tego wentylatora. Jest on faktycznie dwu-biegowy. Działa ponoć tak:
-jest temperatura ok.21 stopni to idzie sobie pierwszy bieg cały czas , drugi to niewiem kiedy się włącza
-jest temperatura np. 7 stopni i włącza się czasami najwyższy bieg, który schładza klimę wtedy kiedy trzeba
W zasadzie nie jestem w stanie sprawdzić działania przy 21 stopniach (w ASO mówili że mniej więcej wtedy chodzi cały czas pierwszy bieg),ale w okolicach 10 stopni i mniej wentylator włącza się czasami a dwie rułki z klimy są zimne (ta grubsza) i ciepła (ta cieńsza). Jednak niewiem czemu, czasem zdarza się że na postoju obie rułki są ciepłe a wentylator się nie włącza do schłodzenia . Wydaje mi się że jest tak zaraz po uruchomieniu auta, bo później jak się przejadę trochę i auto postoji w miejscu to wentylator idzie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Dziś pooglądam lub jutro co jest grane.
wczoraj znalazłem 
, czyli diagnoza słabej obejmy dolnego węża była słuszna.
