Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 141 Skąd: Tarnów
Wysłany: Pon Lis 19, 2007 11:00 [R214Si '97] Nie można go rano odpalić
Witam.
Autko sprawowało się bez zarzutu. Nadeszła zima i są problemy.
Po nocy nie mogę go odpalić. Przy odpalaniu kręci rozrusznik. Ale zero odzewu
ze strony silnika. Oddałem do mechanika, wymienił kable, kopułe, palec.
Powiedział, że będzie ok. Na drugi dzień rano znowu nie odpale. Odpaliłem go na pych bez problemu i później już odpala od kopa. Rankiem znowu to samo, nie odpalałem go już na pych, przyjechał mechanik. Sprawdzał iskre, dochodzi do kopułki, ale już przez kable na świece idzie sporadyczna iskra. Powiedział, że posprawdza jeszcze napięcia, może cewke sprobuje inna.
Co o tym myślicie ?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 19, 2007 11:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Cewka, albo uszkodzony palec - o ile pamiętam to z zamiennikami palca do R600 była jakaś taka akcja, że była jakaś wadliwa partia i nowe palce były kopnięte.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 141 Skąd: Tarnów
Wysłany: Pon Lis 19, 2007 19:04
Byłem jeszcze u mechanika.
Powiedział, że cewka jest raczej dobra. Stwierdził, że były jakieś zimne luty przy przekaźniku. Nie wiem o jaki przekaźnik chodzi, ale czy jest taka opcja, żeby przez to nie zapalał rano ? Przecież opornośc lutu się raczej nie zmienia jak odpale auto ..
Rano mają sprawdzić czy odpala.
Ogólnie mechanik już chyba sam nie wie w czym problem.
Pisałeś że na kopułkę iskra dochodzi, teraz że nie. Musisz się zdecydować, albo iskra jest w jakimś miejscu dobra albo jest wszędzie zła. Od tego co piszesz zależą nasze podpowiedzi więc trochę bardziej konkretnie musisz opisać.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 141 Skąd: Tarnów
Wysłany: Wto Lis 20, 2007 15:24
Gdzie napisałem, że iskry nie ma ?
Na kablu z cewki iskra jest, ale już kable wychodzące z kopułki dają ją badzo sporadycznie albo w ogóle. Dzisiaj byłem u mechanika powiedział, że to jednak będzie cewka bo w nocy widać, że z niej iskrzy. Sugerowałem mu, że to cewka od początku ale coś chyba wierzyć nie chciał. Po naprawie zmieniam mechanika Ma dzisiaj wymienić cewkę i rano się okaże.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum