Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 1.4Si 96r] kilka usterek
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 1.4Si 96r] kilka usterek
Autor Wiadomość
sad200 



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 41
Skąd: chrosna



Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:10   wymiana łożysk w przednich kołach

[Rover200 1,4 si 98]gdzie mogę kupić łożyska do przednich kół i czy da się wymienić samemu
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:10   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
wsl 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 130
Skąd: Częstochowa

Rover 400

Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:22   

Nie powinieneś mieć problemu z zakupem łożyska. W czasie krótkich poszukiwań dla Ciebie przykładowe oferty znalazłem TU

Pozdrawiam
 
 
 
sad200 



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 41
Skąd: chrosna



Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:31   

Dzięki kolego.
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:37   Re: wymiana łożysk w przednich kołach

sad200 napisał/a:
[Rover200 1,4 si 98]gdzie mogę kupić łożyska do przednich kół ...
możesz je kupić np. w InterCars wybierając po kolei ROVER -> 200 (RF) -> 214 Si -> Zestaw łożyska koła -> Piasta koła lub w TomaTeam :mrgreen:
wsl napisał/a:
Nie powinieneś mieć problemu z zakupem łożyska. W czasie krótkich poszukiwań dla Ciebie przykładowe oferty znalazłem TU
...
sad200 pytał o łożyska kół przednich :twisted:
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
mathart 




Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 10
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 16:22   

No i nadejszla wielkopomna chwila - moje ukochane autko przeżywa drugą młodość - z lekkością mini morisona i mocą hamera zapoznało mnie nareszcie z prawdziwymi walorami jazdy bezusterkowym roverem ;)

Diagnoza dwóch warszawskich ASO wygłoszona na podstawie wycieku płynu chłodniczego przez wydech oraz "szarpiących" niskich obrotów opiewała o wymianę uszczelki pod głowicą. W rzeczywistości nie działała regulacja obrotów wiatraka chłodnicy przez co silnik się grzał, woda się zagotowywała... a płyn uciekający przez wydech to ponoć normalna przypadłość samochodów z LPG, nie wiedziałem.
Wymieniłem też świece, przewody, palec, kopułkę i chodzi jak szwajcarski zegarek.

Jedno tylko mnie martwi. Zamykając maskę mechanik powiedział:
- wszystko już jest tak jak powinno być, ale to rover... radzę sprzedać i zapomnieć o jego istnieniu :/ podał kilka argumentów typu - osie, półosie ble ble bla - ja wiem swoje... mechanicznie jest już igła - czas na poprawę wizerunku.

Oto pytania z tym związane:
- czy istnieje coś takiego jak odnowa lakieru. Autko ma pełno małych oraz średnich rysek po kamykach itd. Najchętniej oddałbym go do całościowego malowania - ale jak istnieje jakiś preparat ładnie maskujący/wypełniający uszkodzenia byłbym wdzięczny o podanie jego nazwy. Jaki jest koszt całkowitego malowania?
- mam niewielkie wgniecenie na lewym przednim elemencie. Koszt "wyklepania" w Warszawie 300 zł - koszt zakupu nowej części - mniejszy - co radzicie ?

Tymczasem to tyle.
Dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 22:03   

mathart napisał/a:
a płyn uciekający przez wydech to ponoć normalna przypadłość samochodów z LPG, nie wiedziałem.


a mozesz to jakos rozwinac ?? , którędy i jakim cudem on sie dostaje do wydechu ??
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Wrz 05, 2007 12:15   

mathart napisał/a:
a płyn uciekający przez wydech to ponoć normalna przypadłość samochodów z LPG, nie wiedziałem.

Płyn chłodniczy uciekający przez wydech to na pewno nie jest normalna przypadłość w żadnym samochodzie...
Temu mechanikowi pewnie chodziło o więcej wody, która jest obecna w spalinach z LPG.

mathart napisał/a:
Jedno tylko mnie martwi. Zamykając maskę mechanik powiedział:
- wszystko już jest tak jak powinno być, ale to rover... radzę sprzedać i zapomnieć o jego istnieniu

Martwi Cie to? Mnie by raczej ta niewiedza mechanika rozbawiła. :lol:

mathart napisał/a:
czy istnieje coś takiego jak odnowa lakieru.

Istnieje i polega na spolerowaniu wierzchniej warstwy lakieru, wywoskowaniu, nabłyszczeniu, itp. W każdej myjni ręcznej powinni oferować taką usługę.

mathart napisał/a:
mam niewielkie wgniecenie na lewym przednim elemencie. Koszt "wyklepania" w Warszawie 300 zł - koszt zakupu nowej części - mniejszy - co radzicie ?

300PLN za klepanie, czy za klepanie i malowanie?
Podejrzewam, że za 300PLN kupisz ten element używany z innego ROVERka w tym samym kolorze (ale odcień elementu może być delikatnie inny).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
mathart 




Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 10
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Paź 02, 2007 13:42   

Po kilku wizytach w zakładach mechanicznych mój Roverek został odmłodzony o kilka lat. Jednak każdy z silnikowych znawców zalecał mi sprzedaż auta: jedni argumentowali to dokładnie tymi mitami, którch nieprawdziwość jest udowodniona w jednym z odnośników na stronie głównej. Inni natomiast postawili tezę, jako by instalacja gazowa zainstalowana w moim aucie uniemożliwiała jego normalne funkcjonowanie. Silnik 16v i normalna instalacja gazowa. No i chyba mają racje. Dziś po raz trzeci w drobny pył rozleciała się obudowa filtra powietrza... tym razem zarówno dół jak i góra obudowy. Wszystko było wymienione, świece, przewody, kopułka, palec itd. Mechanicy rozkładają ręce a ja już tracę nadzieje. Jazda na benzynie kompletnie mi się nie kalkuluje bo robię kilka tysięcy kilometrów miesięcznie. Co mogę zrobić? Co według Was jest korzystne, niekorzystne, mądre, czy nie mądre:
- Sprzedaż auta jako niesprawne ? - auto zakupiłem za kwotę 8300 zł - wpakowałem w nie już do tej pory ponad 3000 zł. Nie wiem nawet jak opisać usterki - mam powiedzieć potenjonalnemu kupcowi, że wszystko działa, ale czasami wywala jakąś część ?
Na jaką kwotę według Was powinienem wycenić autko ?
214 Si + Lpg 1996r, przebieg 172000 km. Klimatyzacja, air bag kierowcy, wspomaganie...
małe optarcie na przednim błotniku.
- Zamiana na diesla ? Chodzi mi o dieslowy odpowiednik Roverka 200.
- Wymiana instalacji gazowej na odpowiedniejszą ?
- Naprawy w nieskończoność ?
- Kupno nowego silnika ?

Niedługo na świat przyjdzie mój synek, nie mogę ryzykować tego, że auto nawali mi w drodze.
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Paź 02, 2007 13:51   

mathart napisał/a:
Inni natomiast postawili tezę, jako by instalacja gazowa zainstalowana w moim aucie uniemożliwiała jego normalne funkcjonowanie. Silnik 16v i normalna instalacja gazowa. No i chyba mają racje.

Liczba zaworów w żaden sposób nie determinuje jaki typ instalacji LPG powinien być zamontowany.

mathart napisał/a:
Dziś po raz trzeci w drobny pył rozleciała się obudowa filtra powietrza... tym razem zarówno dół jak i góra obudowy. Wszystko było wymienione, świece, przewody, kopułka, palec itd.

Masz zabezpieczenia na obudowie filtra powietrza i na kolektorze? (tzw. grzybki/klapki)
Wybuchy powrotne gazu najczęściej są związane z nieprawidłową regulacją LPG. ja bym raczej sprawdził, czy z instalacją jest wszystko w porządku.

mathart napisał/a:
Na jaką kwotę według Was powinienem wycenić autko ?
214 Si + Lpg 1996r, przebieg 172000 km. Klimatyzacja, air bag kierowcy, wspomaganie...

Tak sobie myślę, że realnie to jakieś 9000 PLN (na podstawie tylko takich info jakie podałeś).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Zigg 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 131
Skąd: Kraków



Wysłany: Czw Lis 22, 2007 20:45   

IMO, skoro robisz tyle km w miesiącu i chciałbyś zostać przy tym Roverku - załóż LPG sekwencję jak Bozia przykazała. Nic Ci nie wybuchnie, nie rozwali się, a sama instalacja zwróci za niecałe pól roku !
Przez zalozeniem gazu odwiedzilem kilku niezależnych gazowników i każdy - czy to partacz czy fachowiec - odradzał instalację II generacji.
;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [214 16v 97'] kilka usterek...
problemy z lpg i ...
Debek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Lut 03, 2009 14:31
arturky
Brak nowych postów [R220SDi 5dr 99r] kilka usterek
przede wsztstim alarn, wycieraczki, spryskiwacze, dźwignia zmiany biegów... i coś pod maską.
Botanix Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 27 Wto Lut 17, 2009 23:45
Botanix
Brak nowych postów [R25 / R200 / MG ZR] parę usterek..
HuMaX Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Sro Mar 03, 2010 20:44
HuMaX
Brak nowych postów [r214 Si] Pare usterek (lpg, Hgf...)
straznik Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sro Lip 24, 2013 19:23
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink