Zajrzyj do swojej poczty, masz tam wszystko co potrzeba. 12V z przełącznika jest podawane przez odpowiednie styki na moduł który jest z tył centralki (pod kierownicą tam gdzie bezpieczniki). Jak załączasz na tryb przerywany powinieneś słyszeć przekażnik. Jeśli włączysz na obrosty stałe to zależnie od prędkości pojawia się napięcie na drugim przewodzie do silnika. Już to pisałem, z przełącznika też musi wychodzić na odpowiednim przewodzie napięcie, jeśli nie wychodzi to masz uszkodzony wyłącznik. Gdzieś pisałeś że na zielonym przewodzie jest zasilanie. Przyjemnego sprawdzania.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 12:57
Tak macie racje,jeszcze raz to dzis posprawdzam.Ale wygłada na to ze prąd nie wychodzi z wyłacznika wycieraczek.Dochodzi do niego jednym przewodem,ale juz nie wychodzi,choc wycieraczki sa wlączone.A cykanie przerywacza slychac...
Czy ktos wie ile moze kosztowac nowy przełacznik wycieraczek?jesli sie okaze ze jedank to jego wina...Bo uzywke kupilem dwa dni temu,rzekomo 100% sprawna,ale dalej nie dziala.Jeszcze jedno,nie wiem czy dobrze Cie zrozumialem R200,ten moduł wycieraczek jest pod skrzynka bezpiecznikowa? od tyłu?
Tak, dobrze zrozumiałeś. W dalszym ciągu nie widzę wyników podstawowych pomiarów zwykłą kontrolką z żarówką. Jeśli po włączeniu na przerywane słyszysz przekażnik to raczej nie wina wyłącznika. Sprawdż dokładnie gdzie nie masz napięcia. Kontrolką! Jak się zachowuje wycieraczka tylna po włączeniu przedniej i wstecznego biegu? Życzę owocnych poszukiwań, schemat w rękę, kontrolka pokaże wszystko.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Czw Lis 29, 2007 13:24
R-200
Patrzylem na swoja skrzynke,ale tam nic nie ma.....
Co do tylnej wycieraczki to działa bezbłednie z tym ze teraz przy wstecznym włacza sie automatycznie,nawet przy wyłaczonych przednich wycieraczkach.Tymczasowo przednie chodzą na zwykłym przełączniku klawiszowym z lampki,z tym że jednostajną prędkościa...
Wysłalem kiedyś na twoją pocztę schemat. Nie napisałeś co sprawdzone wg schematu. Jeśli tylna zachowuje się prawidłowo to masz układ sterujący raczej sprawny. Nie wiem co mam poradzić jeśli nie sprawdziłeś wg schematu przejść wyłącznika i sterownika. Po to wyslalem Ci schemat. Jeśli dobrze obejrzysz " fuse box " z tyłu to jest on rozdzielany na dwie części. W tej tylnej jest parę interesujących rzeczy, uszkodzenia, jeśli się tam pojawiają, są spowodowane zewnętrznymi uszkodzeniami. Ale przedtem posprawdzać należy wszystko według schematu.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 13:17
Witaj R-200,dzieki za odp.Niestety nic na poczcie nie mam,dziwne.Jedyna co mam to schemat mechanizmu wycieraczek,a nie elektryczny.Czy mogę Cię prosić o wysłanie jeszcze raz? najlepiej na adres:telis7@wp.pl
pozdrawiam
Wysłany: Nie Lut 26, 2017 13:09 R420 Przednie wycieraczki nie działają
Odgrzebuję temat bo owy problem chyba spotkał i mnie
Jakieś rok czy dwa lata temu przestały mi działać przednie wycieraczki podczas jazdy, niemniej nazajutrz wsiadłem do auta i same z siebie działały ponownie. Zero problemu do zeszłego tygodnia.
Podobnie jak kiedyś zaniemogły podczas jazdy. Bezpiecznik sprawdziłem i był i jest OK. Był weekend akurat nie jeździłem, w niedzielę schodzę z synkiem coś przy nich pogmerać, kluczyk do stacyjki i ... wycieraczki same z siebie znów działały (po dwóch dniach).
Nic nie robiłem więc i przez tydzień ponownie działały bez zarzutu, aż znów stanęły.
Poczytałem forum i parę rzeczy posprawdzam. Póki co wiem, że bezpiecznik jest OK, w pozycji interwałowej słychać przekaźnik w czerwonej skrzyneczce za bezpiecznikami.
Wycieraczki nie działają. I jeszcze jeden objaw wyżej już opisywany - tylna wycieraczka. A mianowicie pomimo wyłączonych przednich, gdy wrzucam wsteczny, kręci tylną wycieraczką, czyli w tym bodajże MFU za bezpiecznikami dochodzi taki stan jakby przednie były cały czas włączone ...
Jutro rozbiorę podszybie i posprawdzam napięcia na kostce przy silniczku, czy jakieś dochodzą. Potem posprawdzam przy przełączniku koło kierownicy co tam się dzieje, oraz przy bezpiecznikach sprawdzę styki przy wtyczkach wiązek a może i rozbiorę to pudełeczko i zerknę tam czy coś się nie przysmażyło ...
Jedno pytanie mam na teraz ... Pisane tu było o pozycji spoczynkowej silnika wycieraczek (ustawia się on właśnie tym stałym plusem). Natomiast pisał ktoś o jakiejś blaszce czy stuku spoczynkowym ... I tu pytanie :
Ta blaszka przy silniku czy przy przełączniku ?
Problem był jak kolega wyżej napisał - silnik wycieraczek.
Nie wnikam co w nim było walnięte konkretnie - na pewno spękane były miejsca przy dojściu kabli do silnika i może tam woda właziła.
Wymieniłem całość z siłownikami na używkę i hula ok wszytko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum