Witam,
Ja też zastanawiałem się jak postąpić w podobnej sytuacji. Miałem opony letnie 195/55 15" na alufelgach 15" 6J. I... założyłem na niniejsze felgi opony zimowe 185/60 15" i nie żałuję. Mam czas do wiosny aby dokupić drugi kpl. alufelg i zmontować drugi kpl.kół. Zrezygnowałem z zamiaru zakupu felg stalowych na zimę, gdyż nie chcę przez pół roku jeźdzć na takich kołach, bo wygladają nieciekawie.
__________________________
Łączę pozdrowienia
Pomógł: 20 razy Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 233 Skąd: Leżajsk
Wysłany: Wto Gru 04, 2007 14:26
Była już na forum na ten temat dyskusja, możesz poszukać, zdania są podzielone,ja jednak tak zdecydowałem, gdyż:
- zimy sa prawie bezsnieżne i tej chemii az tyle na drogach nie ma,
- ja przynajmniej mam mozliwosć i przynajmniej raz na tydzień obmywam auto, łącznie z kołami, a w razie potrzeby mogę i cześciej, po kazdej "chlapie" koła opłukać,
- za to mam satesfakcję przez cały rok, że jeżdżę na ładnych, orginalnych aluskach, a nie tylko przez lato.
A po zimie należy koła dokładnie umyć, przeglądnąć i ewentualne ubytki lakieru uzupełnić - a ubytki będa raczej nie z chemii, a od uszkodzeń mechanicznych.
__________________
Pozdrawiam
- zimy sa prawie bezsnieżne i tej chemii az tyle na drogach nie ma,
Bezśnieżne zimy? W Leżajsku?
Żartujesz?
A tak poza tym to chemia jest na drogach zawsze jak są przymrozki, bo istnieje ryzyko gołoledzi przecież (kondensacja pary wodnej, kropelki mgły, opady).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum