Tak wiem. Też robię to w taki sam sposób. Ostatnim razem gdy tankowałem paliwo miałem wskaźnik już na zerze. Zalałem ok 33 l. i oczywiście, że prosiłem pod sam korek a pistolet odbijał kilkakrotnie. W ten sposób mogę wnioskować iż poniżej rezerwy na wskaźniku mam jeszcze ok 15 l.
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 18:02
Rover 200 i czujnik poziomu paliwa to problem od początku pojawienia się na rynku Rovera 200 nawet kiedyś za dobrych czasów Rovera w Polsce była akcja serwisowa na tą usterkę (w nowych autach)a polegała na wyjęciu czujnika i podgięciu jego na odpowiedni wymiar ,gdzieś kiedyś miałem narysowaną tą procedurę ale nie wiem czy znajdę.
Naprawa diagnostyka Rover MG Land Rover komputerem T4 Poznań tel.0698363760
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
zastanawiał sie ktoś nad montażem kontrolki bądź wskaźnika dźwiękowego ( jak np w octavii - kilku sekundowy biiiip za każdym przekręceniem stacyjki bądź przy zapaleniu się kontrolki w trakcie jazdy ) rezerwy bazującego na wskaźniku wskazówkowym . zapalała by sie gdy opór czujnika benzyny osiągnie te RAVE-owe 105 ohmów . ????
Elektronicy wypowiadać sie czy to trudne zadanie ?
no niestety brak kontrolki oraz to ze wskazowka nie opada do zera po wylaczeniu zaplonu to taki minusik w tych autach. ja juz od momentu kiedy kupilem roverka oblookalem jak co i gdzie i gdy tylko wskazowka bedzie ponizej czerwonej kreski ale bedzie sie z nia stykac ale od dolu to wiem ze mam jeszcze ok 10l benzyny bo gdy juz tankuje to wchodzi mi ok 40l a pojemnosc baku jak kazdy wie to 50l
troche lipa z tym wskaznikiem bo gdy zatankuje do pelna to wskazowka jest bardzo krotko na samym szczycie bo gdy przejede jakies 20km badz troszeczke nozka bedzie mnie swiezbic i przycisne to wskazowka opada jakies 4mm ponizej max i tak juz pozniej opada tak troche nieregularnie(trudny wyraz). Po miescie na pelnym baku moge przejechac smialo 450km i tak np wkazowka juz prawie dotyka czerwonej kreski od gory kiedy mam na dziennym przebiegu 250-300km i potem to juz wolniej opada...porownujac z opadaniem gdy bak jest wlasciwie pelny...
uff...ale sie napisalem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum