Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 80 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 17:39 [R75] Brakło paliwa ale...
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam !
Już poruszałem ten wątek przy temacie innego użytkownika wtedy myślałem ,ze to kiepskie paliwo okazało sie ze nie...
Kiedys zgasł mi samochód po zatankowaniu niepewnego paliwa od tamtej pory tankuje tylko na Orlenie Vpowera.
Dzisiaj jadąc na stacje paliwa zaswieciła mi sie kontrolka rezerwy przejechałem na rezerwie moze 15km i samochód zgasł, próbowałem odpalic go ponownie odpalił, ale znowu zgasł, pobiegłem z "buta" na stacje kupiłem karnister 10l wlałem do baku i chodzi jak nowy, pózniej dotankowałem do pełna i co sie okazuje
z karnistra wlałem 10l, na stacji dolałem do pełna 43l wychodzi 53litry
wiadomo zbiornik paliwa miesci 65 litrów gdzie sie podziało 12litrów
Dlaczego tak sie stało (w sumie drugi raz) 12litrów w baku i auto gasnie...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 01:35, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 17:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 80 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 19:58
Paul napisał/a:
Może przelew między sekcjami zbiornika nie działa
Czy to oznacza ze w 75 zbiornik jest podzielony na dwie "komory" (chwilowo nie mam Rave dlatego moge zadawac głupie pytania ) to mogło by wiele tłumaczyć
Jeszcze taka mała dygresja dzisiaj przepalałem moją bryczke troche zdziwiła mnie predkosc maksymalna 175 km/h przebieg to 160 000 rocznik 2002.
Dopisz sobie w profilu coś więcej o autku - 75-tki z różnymi silnikami były
Zrubo napisał/a:
Czy to oznacza ze w 75 zbiornik jest podzielony na dwie "komory" (chwilowo nie mam Rave dlatego moge zadawac głupie pytania ) to mogło by wiele tłumaczyć
Też nie mam RAVE teraz. Z Forum wiem, że jest więcej niż 1 komora a co do teszty, to niech się fachowcy wypowiedzą
bryczke troche zdziwiła mnie predkosc maksymalna 175 km/h
Przyprowadzając z Niemiec swojego R75 na autostradach dobijałem do 200Km - wyżej się bałem Luz na pedale jeszcze był.
Ale i tak musiałem jechać środkowym pasem, bo mnie wyprzedzali
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 80 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 21:14
Czyli znowu cos jest nie tak, i znowu do mechanika mam nadzieje ze drugi i ostatni raz ehh...
Zastanawiam sie czy to moze byc przepływomierz ( troche kiepsko wkreca sie powyrzej 3 tys, jedyny bieg na który nie narzekam to 2), co warto jeszcze sprawdzić zebym wiedział co mówić mechanikowi, mysle jeszcze o cisnieniu na cylindrach i wtryskiwaczach
Troche brakuje mi czasów gdzie sam sobie wszystko naprawiałem zwykły gaznik ,kopułka palec itp teraz wszystko to jeden wielki komputer wypadało by sie troche pdszkolic
[ Dodano: Pon Gru 03, 2007 19:20 ]
Dzisiaj troche grzebałem przy moim roverku odpiołem przepływomierz i róznica JEST (nie duza ale jest) ma lepsze przyspieszenie i bez problemu wkreca sie grubo ponad 4000 obr.
Z tego co wiem przpływomierz to nie jedyny czujnik masy powietrza jest jeszcze cos (teraz nie pamietam co) co reguluje dopływ powietrza.
Czy moge go całkowicie odłączyc i tak jezdzic jakie mogą być skutki ?
Jeszcze jedno pytanko po jakim czasie odłączenie akumulatora komputer i wszystkie błędy się zresetują
Dzisiaj troche grzebałem przy moim roverku odpiołem przepływomierz i róznica JEST (nie duza ale jest) ma lepsze przyspieszenie i bez problemu wkreca sie grubo ponad 4000 obr.
No to przepływomierz do wymiany.
Zrubo napisał/a:
Jeszcze jedno pytanko po jakim czasie odłączenie akumulatora komputer i wszystkie błędy się zresetują
Obawiam się, że błędy można zresetować tylko TestBookiem.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 80 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Gru 04, 2007 18:30
piter34 napisał/a:
Obawiam się, że błędy można zresetować tylko TestBookiem.
W takim razie nawet nie odłączam, wiem ze po braku paliwa wskakuje jakis błąd w komputerze, czy taki błąd moze blokowac "coś" pamietam jak byłem u mechanika to własnie mówił cos takiego, pamietam tez ze po usunieciu wszystkiego autko jezdziło jakby lepiej, moze to miec cos wspólnego czy tylko sobie wymysliłem?
Moze jestem przeczulony ale przed brakiem paliwa jezdziło sie jakby troche inaczej...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 80 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Gru 05, 2007 14:38
Bo jestem podobnego zdania jak Ty, pewien kolega wmawiał mi ze to pomoże nawet jesli odłącze to i tak nie wiem czy sie usuneły bo nic tego nie sygnalizuje a wiem ze jest jakis błąd po braku paliwa - tylko nie wiem czy ma jakies skutki (czy cos ogranicza)
Zrubo, pojawienie się błędu nie prowadzi do żadnych niemiłych konsekwencji. Jeżeli podłączysz ponownie przepływkę, to błąd zniknie (ale zostanie zapisany w pamięci fakt, że się kiedyś pojawił).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 134 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: Sro Gru 05, 2007 18:48
Ponieważ wykryłeś problem w przepływce to trochę post factum piszę ale tylko tak dla przestrogi dodam, że jeżdżenie z prawie pustym bakiem w obecnej porze roku skutkuje skraplaniem się pary wodnej z powietrza na ściankach baku przez co możesz po dłuższej takiej jeździe doświadczyć wody w filtrze paliwa i nienormalnie zachowującego się silnika (np gaśnięcie). Ja tego doświadczyłem kiedyś. tak dolewałem sobie do połowy baku max i wyjeżdżałem prawe do końca - i tak przez 2 zimowe miesiące po czym w pewnym momencie mi zgasł na dobre i okazało sie, że miałem filtr paliwa pełen wody. Spuszczenie wody z filtra nie do końca rozwiązuje problem (wciąż niespodziewanie gasł) - dopiero czyszczenie całego układu z resztek wodu pomogło.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 80 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Gru 05, 2007 19:22
Pozostaje jeszcze ustalenie usterki braku paliwa podczas gdy jest go jeszcze sporo, odzyskałem wkoncu Rave, na szybko zdązyłem zobaczyc ze są dwie pompki pod tylnią kanapą (chyba bo spojrzałem na szybko ). Faktycznie bak jest podzielony na dwie częsci czyli jedna z tych pomek musi byc odpowiedzialna za przelew do komory gdzie znajduje przewód zasilający silnik trzeba to rozkopać z DTR w rece wyjazd do mechanika odchodzi na drugi plan
zobaczymy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum