Witam serdecznie.
Mam rovera 214 si 1.4 KAT od 2 miesięcy. Jestem zadowolony, ale dzisiaj stało się coś dziwnego. Po raz pierwszy zalałem za 100zł-wyszło pół baku. W trakcie powrotu do domu z pracy, biegi zaczęły coraz ciężej wchodzić. W końcu na światłach nie mogłem wrzucić 1-ki i ruszyłem ledwo, ledwo z 2-ki i ledwo dojechałem. Kiedy dotarłem do domu, to ani 1-ka, ani 2-ka nie wchodzi na włączonym silniku, a reszta bardzo ciężko. Kiedy wyłączę silnik to wchodzą wszystkie biegi bez zarzutów. Niestety na zapalonym ani 1-ka, ani 2-ka. Sprawdzałem olej i jest w porządku. Nie wiem co robić?! Proszę o pomoc, tym bardziej, że po raz pierwszy zalałem za stówke, a tu taka przeciwność losu. Co się mogło stać? Ile naprawa może kosztować?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 20:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum