Wysłany: Pon Gru 10, 2007 23:08 [R827] Mruczy po przekręceniu kluczyka w poz II
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1994
j.w jak przekręce kluczyk w stacyjce to w miejscu gdzie zamontowany jest nadmuch słychać takie mruczenie zaznaczam że kluczyk jest w fazie II co to może być czy on ma Webasto? jak wiecie to podpowiedzcie...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 04, 2011 00:08, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 10, 2007 23:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Gru 10, 2007 23:40
to jest wentylatorek ktory wciaga powietrze z kabiny i dmucha na czujnik temperatury. warto zdjac tą szarą klapkę i oczyścić z kurzu bo zwykle tam jest. A może ktoś już wymianiał ten wentylatorek? ja planuje dobrać jakiś cichy wentyl komputerowy o tych samych rozmiarach, ale jeszcze tego nie rozkrecałem.
Wiedziałem co to jest, ale nigdy nie chciało mi się go szukać, żeby przeczyścić.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
dla mnie jest to ciemno szary kolor, przynajmniej u mnie taki jest.
Ok. Dzięki - nigdy się nad tym nie zastanawiałem.
Może kiedyś się wezmę.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 01:10
Naprawiłem wreszcie to mruczenie. Psikanie WD40 nic nie pomaga, trzeba wymontować ten wentylatorek, ale najpier trzeba odkręcić (7 wkrętów od spodu) kawałek deski rozdzielczej (ten czarny plastik) i go wystarczająco odciągnąć:
Trzeba odchylić tylko tyle aby wentylator wyszedł dołem i zawisł na kabelkach, wentylator jest przykręcony do tego plastiku na 2 wkręty. Natomiast sam wentylator jest skręcony na dwie malutkie śrubki, uwaga bo nakrętki wylatują i mogą się zgubić. Trzeba je odkręcić aby otworzyć obudowę wentylatora:
wyjęte łopatki, właśnie trzeba nasmarować te metlowe ośki po obu stronach:
druga strona:
użyłem smaru teflonowego do łożysk rowerowych. Rezultat jest naprawdę rewelacyjny, tzn cichość. Nareszcie zero hałasu, kulturka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum