Wysłany: Sob Gru 15, 2007 16:48 [R400] Silnik kręci się tylko do 3000 obr. :(
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam
Jestem po wymianie kompletnego bloku silnika po pęknięciu wału. Wymieniłem również turbosprężarkę z powodu luzów wirników. Nie do końca ustawiony jest kąt wtrysku, gdyż są problemy z rozruchem i kopci na biało. Czy to może być powodem iż silnik wkręca się na max 3 tys. na postoju, w czasie jazdy do 2800-2900? Brakuje mu też mocy, jest taki ospały. Sprężarka działa, słychać ją jak zaczyna pompować i przewody pęcznieją. Paliwo jest, układ zasilania jest odpowietrzony, odłączenie przepływomierza nie daje nic bądź niewiele.
[SOLVED] Przyczyną tego wszystkiego był - nie bijcie - filtr paliwa. Po prostu powyżej 3000 obr, miał za mały przepływ żeby nakarmić koniki Po wymianie jak ręką odjął. Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Janusz
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 01, 2011 23:39, w całości zmieniany 5 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 15, 2007 16:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
[update] Kąt wtrysku ustawiłem na słuch, przestał zapisywać się błąd 34 (Cewka czasu wtrysku paliwa) i zapala dobrze. Silnik nadal ciągnie tak do max 3000 obr. Następnie zaczyna szarpać, dławi się, zostawiam białą chmurę za sobą, mimo wciśniętego pedału gazu do deski auto nie przyspiesza lub wręcz zwalnia, potrafi przy tym zgasnąć i zapisuje błąd 82 (Czujnik podniesienia igły wtryskiwacza – uszkodzenie). W celu ponownego rozruchu trzeba trochę dłużej pokręcić rozrusznikiem i kiedy zapali pięknie ciągnie do 4500 obr. - normalnie paradoks Posprawdzałem przewody i kostki w okolicy pompy i idącą do pierwszego wtryskiwacza i wszystko wygląda w normie, poczyściłem styki i sprawdziłem kabelki. Myślę teraz o uszkodzeniu czujnika położenia wału, z tyłu obok skrzyni biegów. Ma ktoś może inną teorię?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pią Gru 28, 2007 13:28
Ja bym spróbował z tym wtryskiwaczem jednak. Przelutował styki od niego w kostce pompy i dobrze zaizolował. Może uszkodzenie być też przy wejściu przewodów we wtryskiwacz i wtedy lipa. Spróbuj podmienić może ten wtryskiwacz na sprawny i zobaczysz. Ale myślę, że to jednak będą dalej kabelki przy pompie. To musi być zrobione na tip-top, wygląd w normie, to za mało . Działaj dalej.
Aha, możesz spróbować wlać też środek do czyszczenia wtryskiwaczy do diesla, może akurat pomoże .
Ja bym spróbował z tym wtryskiwaczem jednak. Przelutował styki od niego w kostce pompy i dobrze zaizolował.
Hmm, ale przewód od pierwszego wtryskiwacza nie idzie do kostki pompy, ma swoją własną kostkę z dwoma pinami i idzie do wiązki głównej. Wygląda ta kostka na nierozbieralną. Myślę, że chodzi o tę okrągłą, na kablu od pompy wtryskowej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum