Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: wszystkie
Witam, mam pytanie do urzytkowników Rovera 416. Chodzi mi o to na jakiej wysokości jest u was pedał sprzęgła. Bo u mnie jakieś 5-6 cm powyżej pedału hamulca. Sprzęgło działa prawidłowo. Proszę o podpowiedź czy tak powinno być, a jeśli nie to gdzie szukać ewentualnej awarii.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 01, 2011 20:10, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 11, 2007 14:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nawet jakoś nie zwróciłem uwagi na to ale jeżeli wszystko jest ok to chyba nie ma różnicy. Mnie trochę denerwuje obudowa nad pedałami bo sie zsuwa jakoś tak że stopami o nią wadzę.
Skoro u Ciebie jest tak samo no to widocznie ten typ tak ma, właśnie przez tą obudowę o której piszesz pomyślałem że coś za wysoko się to sprzegło podnosi. Teraz zastanawiam sie nad jej wymontowaniem (delikatnie mówiąc .
tak powinno być
a ta obudowa (podbitka) to tylko jak się nie trzyma na swoim miejscu to przeszkadza
Podłączę się pod temat. Macie jakis sposób aby ta podbitka trzymała się na swoim miejscu ? Bo tez mam z nią problem i przeszkadza przy wciskaniu sprzęgła
ja sobie dorobiłem haczyk z grubawej blachy i przykręciłem go do panelu plastikowego pod kierownicą, (tego szerokiego), akurat było tam miejsce na wkręta. W pozostałych miejscach trzyma się na fabrycznych kołkach
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Wg mnie nie wynikało, że użył tej samej metody, ale może jestem przemęczony
No ja nie rozumiem o co chodzi.
Pytałeś
rodan77 napisał/a:
Macie jakis sposób aby ta podbitka trzymała się na swoim miejscu ?
Padła odpowiedź:
sTERYD napisał/a:
ja sobie dorobiłem haczyk z grubawej blachy i przykręciłem go do panelu plastikowego pod kierownicą, (tego szerokiego), akurat było tam miejsce na wkręta. W pozostałych miejscach trzyma się na fabrycznych kołkach
To chyba wszystko OK?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Jasne, że OK.
Pytałem tylko Grega czy zastosował rozwiązanie sTERYD'a, czy może wymyślił coś innego, ponieważ wkrótce będę się musiał zmierzyć z tą nieszczęsną podbitką.
ja sobie dorobiłem haczyk z grubawej blachy i przykręciłem go do panelu plastikowego pod kierownicą, (tego szerokiego), akurat było tam miejsce na wkręta. W pozostałych miejscach trzyma się na fabrycznych kołkach
No ja sobie też niestety musiałem dorobić z kawałeczka blaszki coś na styl haczyka bo podbicie było zerwane i też przykręciłem do panelu kierownicy - twardy plastik lepiej uważać jak jest zimno żeby nie popękał. Poza tym w pozostałych miejscach trzymał się normalnie. Ktoś tam grzebał w ogóle to zauważyłem ciekawą rzecz. Jak są kierunkowskazy i z drugiej strony wycieraczki to zawsze chyba są tam takie gumy zabezpieczające - u mnie tego niema.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum