Wysłany: Wto Gru 25, 2007 12:22 [R420] Problem z termostatem?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Mam problem z niedogrzewaniem się silnika. Wskazówka na liczniku temperatury nie przekroczyła mi chyba nigdy 1/3 skali, a zwykle dochodzi do 1/4 skali. Teraz przy ujemnych temperaturach jest po prostu dramat. Przejeżdżam dystanse ok. 5 do 10 km (czyli jakieś 10 do 15 minut jazdy) i wskazówka temperatury ledwie drgnie. Jak się trochę zagrzeje to potem bardzo szybko temp spada. Znajomy posiadający roverka mówił, że on po przejechaniu 4-5 km ma już odpowiednią temperaturę i wskaźnik jest na środku skali. Dodać muszę, że w 3/4 mam teraz chłodnice zasłoniętą tekturą... Czy jest to wina termostatu?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 01, 2011 23:02, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 12:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
termostat jest w rurze tej z płynem chłodzącym.to ta, która dochodzi do chłodnicy od góry,to jest wkład który umieszczasz w rurze i zabezpieczasz dwoma cybantami.układ odpowietrzasz zaworkiem na tej samej rurze.i
dzisiaj wymieniałem to badziewie. Przy odpowietrzaniu najlepiej jeszcze drucikiem pogrzebać bo czasami może się trochę przytkać i nie będzie zamierzonego efektu
grib możesz mi powiedzieć dokąd dochodzi ci strzałka wskaźnika temperatury po nagrzaniu auta? Czy jest tak samo jak u mnie?
[ Dodano: Pon Gru 31, 2007 17:48 ]
Zrobiło się dzisiaj trochę cieplej, więc postanowiłem wyjąć połowę tektury zza chłodnicy. Po wyjęciu stwierdziłem, że zerknę jeszcze na swój zepsuty termostat. Poszukałem go trochę i... okazało się, że NIE MAM termostatu... Zamiast termostatu mam wsadzony metalowy rozdzielacz. Po prostu ręce mi opadły...
Chyba jednak znalazłem coś, co może być termostatem. Od chłodnicy do silnika z lewej na górze odchodzi gruby przewód z zaworkiem i wchodzi w taką metalową obudowę (bynajmniej nie wygląda ona tak, bardziej przypomina to) i od tej obudowy odchodzą jeszcze 2 przewody elektryczne (wygląda to na jakieś 2 czujniki). Zrobię fotkę i wrzucę na forum, może ktoś z was mnie oświeci...
grib napisał/a:
nie masz termostatu to i pali więcej.
Fakt faktem jak jest zimno to widzę jak wskazówka od paliwa jak szalona leci w dół...
[ Dodano: Sro Sty 02, 2008 18:46 ]
Jest i fotka. Czy termostat to to co zaznaczyłem??
Jest i fotka. Czy termostat to to co zaznaczyłem??
no prawie.odkręć tą grubą rure,zajrzyj do niej do środka tam jest termostat.odkręć drugi cybant wyjmij termostat załóż nowy.odpowietrzasz tym zaworkiem po prawej na tej rurze.nie zapomnij odpowietrzać przy otwartej na max nagrzewnicy jak zrobisz daj znać.a i termostat włóż w tej samej pozycji ważne.
a i warto zrobić jakąś osłonę na ten wąż od spodu.kolektor wydechowy bardzo się nagrzewa i wąż parcieje dość szybko i są kłopoty.a koszt nowego to ok 400pln
grib od 4 lat 420si,wcześniej620si 4lata.pozdro.
[ Dodano: Czw Sty 03, 2008 10:22 ]
ten z kołnierzykiem ile z ciekawości plnków?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
a masz go pomiedzy chłodnicą a blokiem silnika, taka czarna puszka z 3 wylotami 
tam ciepło to im był niepotrzebny termostat
a może jednak przesiąść się na benzynę ? 
....... jednak nie..... magia klekotania jest silniejsza 
