Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] Straciłem silnik i szukam innego
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] Straciłem silnik i szukam innego
Autor Wiadomość
weker 



Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 10
Skąd: Kętrzyn



Wysłany: Sob Sty 05, 2008 20:26   [R45] Straciłem silnik i szukam innego
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2001

Mechanik opiekujący się samochodem zasugerował mi nabycie innego używanego silnika wraz ze skrzynią biegów o poj. 1600 lub 1800 - ale wtedy trzeba jeszcze pewnie komputer i nie wiem czy instalacja będzie pasowała. Czy ktoś już spotkał sie z takim tematem? Co najlepiej zrobić? Samochód stoi w warsztacie w Warszawie. :cry:

[ Komentarz dodany przez: thef: Sob Sty 05, 2008 20:32 ]
Proszę zapoznać się z zasadami kącika i poprawić temat.Pozwoliłem sobie poprawić sam ;)
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 03, 2011 19:40, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Sty 05, 2008 20:26   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sob Sty 05, 2008 20:33   

Myślę, że najrozsądniej będzie pogadać z mariusz418 i oddać autko pod jego opiekę (również Warszawa). Może ktoś z Warszawiaków poda Ci na priv jakiś dokładny namiar na niego.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Nie Sty 06, 2008 12:58   

weker, co się stało Twojemu silnikowi i skrzyni?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 06, 2008 21:15   

I w którym warsztacie stoi? :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
weker 



Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 10
Skąd: Kętrzyn



Wysłany: Pon Sty 07, 2008 09:59   

Samochód stoi w warsztacie Morgan Car. Osobiście wsród dotychczas spotykanych warsztatów postawiłem to miejsce w czołówce specjalistów
Jak myslisz co dalej z tym fantem robic?
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 07, 2008 11:32   

Ja bym się kontaktował z Mariuszem - jest zarobiony, ale to na pewno najlepszy spec od Roverków w Wawie i okolicach.
Poza tym pomyślałbym o kupnie 1.8 jak już i tak musisz wymienić silnik - wiem, że Mariusz robił to u siebie w 416 i nie było problemów. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
weker 



Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 10
Skąd: Kętrzyn



Wysłany: Pon Sty 07, 2008 12:54   

maciej napisał/a:
Ja bym się kontaktował z Mariuszem - jest zarobiony, ale to na pewno najlepszy spec od Roverków w Wawie i okolicach.
Poza tym pomyślałbym o kupnie 1.8 jak już i tak musisz wymienić silnik - wiem, że Mariusz robił to u siebie w 416 i nie było problemów. ;)


W takim razie proszę pomóż mi uzyskać kontakt do Mariusza. Jakoś nie mogę sobie z tym dać rady.
 
 
mt 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 75
Skąd: Upton



Wysłany: Pon Sty 07, 2008 13:54   

"kolejny silnik".


piter, dyskusje w tym watku dedykuje tobie. :)


pozdrawiam,
mt.
_________________
Marcin
R25 1.4 Impression 2 ('02r)
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 07, 2008 14:33   

Zaraz, zaraz...
A czy możesz opisać co dokładnie jest Twojemu silnikowi i skrzyni?

Bo może chłopaki z MCS się trochę rozpędzili...

Tak od razu i silnik i skrzynia??

Trochę dziwne...

Jaki przebieg?
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Sty 07, 2008 21:00   

Cytat:
weker, co się stało Twojemu silnikowi i skrzyni?

Ponawiam pytanie :lol:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
weker 



Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 10
Skąd: Kętrzyn



Wysłany: Wto Sty 08, 2008 06:33   

piter34 napisał/a:
Cytat:
weker, co się stało Twojemu silnikowi i skrzyni?

Ponawiam pytanie :lol:


Dzień dobry! Poszła uszczelka pod głowicą. Zlasował się olej. Zabrakło płynu chłodzącego. Ponieważ działo się to na autostradzie przy duzym obciażeniu szybko zostały przekroczone dopuszczalne temperatury. Po zdjęciu głowicy okazało się ona do naprawy, po naprawieniu i uruchomieniu silnika dwa wewnętrzne cylindry nie trzymaja ciśnienia. Skrzynia od dawna miała uszkodzone łożysko wałka biegu wstecznego. Pomysł połączenia sprawy skrzyni i silnika przy ewentualnej wymianie jest mój!

Stefan Weker
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 08, 2008 07:48   

mt napisał/a:
"kolejny silnik".

Dopiero drugi :razz:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 08, 2008 09:59   

Ze skrzynią, to naprawdę zapytaj Mariusza418, bo jeśli reszta jest ok, to chyba lepiej wymienić to łożysko, niż ryzykować kupno skrzyni-padliny.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 20, 2008 17:18   

No i już wiadomo - widziałem autko wekera, gotowe wczoraj u Mariusza - chodziło jak w zegarku - silniczek wymieniony, a skrzyna naprawiona. :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Nie Sty 20, 2008 18:22   

nic tylko pozazdrościć że macie takich magików blisko siebie :cry: U mnie żadnego fachury :evil: :cry:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 20, 2008 18:25   

Noo... Moje autko też wczoraj zrobione. :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
weker 



Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 10
Skąd: Kętrzyn



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 09:02   

No i chyba powinienen opisać tą historię by pokazać jak może być żle i jak może być dobrze z pomocą zespołu ludzi "pozytywnie zakręconych".
Mój samochód kilka lat temu miał usterkę (Nierówno zaczął pracować silnik). Skierowano mnie do warsztatu, który w swym logo miał Rovera. Wtedy wymieniono cewki w. napiecia (przyszły dwie ale każda z innym symbolem). Jakiś czas jezdziłem, potem była wymiana układu wydechowego. Nie narzekałem choć ceny za usługi nie były niskie. Aż przyszedł moment gdy zatarłe się łożysko wyciskowe sprzęgła. W nocy pojechałem do Warszawy do znanego mi warsztatu.Po dojechaniu zostawiłem samochóddo roboty. Telefonicznie dowiedziałem sie, że sprzegło jest do wymiany w całości i jest jeszcze kilka innych usterek eksploatacyjnych (sworzeń w przednim zawieszeniu, spryskiwacz itp) po kilku dniach samochód był gotowy.
Tego samego dnia wybrałem sie nim do Jeleniej Góry. Cały czas było dobrze, potem była autostrada z Wrocławia (30 km). Przycisnałem bo to przyjemność, było 145 na liczniku i rozkoszowałem sie jazdą. Zjazd na Kostomłoty, dałem na luz i silnik zgasł, popatrzyłem na wskażniki - temperatura płynu chłodzacego była na maxa. żjechałem na pobocze, otworzyłem maskę - oprócz prawie normalnego gorąca nic nie było, sprawdziłem płyn w zbiorniczku - żółta galaretka, wyciagnm bagnet od oleju i to samo i jeszcze zdeformowana plastikowa końcówka. Wiedziałem że to jest koniec jazdy. Sobota, chora żona w samochodzie. Załatwienie telefoniczne lawety trwało 6 godzin. Ponieważ nie mam autocasko mowa była o pełnej odpłatności - trasa do Warszawy do jedynego znanego mi warsztatu. Dojechaliśmy w szoferce cieżarówki o 2 w nocy. Po wczesniejszym uzgodnieniu z właścicielami warsztatu zostawiłem samochód przed warsztatem a kluczyki i dowód schowałem w starej skrzynce od gazu by w poniedziałek mogli go wprowadzić za bramę.
W poniedziałkowej rozmowie było tak: silnik- głowica do niczego, trzeba szukać nowej (używanej) bo ta nie nadaje sie do naprawy i ekst " widzieliśmy sju na ściankach pojemnika wyrównawczego płynu chłodzacego ale nie przypuszczaliśmy, że to tak szybko nastapi". Szukanie głowicy trwało ze dwa tygodnie i mic nie dało. Dostałem telefon, że głowica stara jest naprawiona i że silnik chodzi. Można odebrać samochód. Nastepnego dnia był nastepny: silnik chodzi ale żle i na dwóch wewnętrznych cylindrach spadło ciśnienie - koszt naprawy silnika nieopłacalny trzeba szukać innego. Ponieważ wczesniej stwierdzili Ci panowie, że przy wymianie oleju ze skrzyni biegów wypadła kólka a skrzynia na wstecznym biegu rzęziła pomyślałem sobie że może by w komplecie znależć także i skrzynię biegów tym bardziej, że jakoś do jej naprawy warsztat się nie palił. Zaczałem szukać. Znalazłem w Poznaniu człowieka który zajmuje się sprowadzanie części także do Rovera. Dwa razy przywoził silniki do Warszawy za każdym razem "to nie był taki silnik jak należy". Na czym polegało to nie wiem bo rozmowy sietoczyły pomiedzy włąścicielami warsztatu a handlarzem. Zadzwonił tylko do mnie że stracił chęć załatwiania mi czegokolwiek. Wtedy zacząłem korespondencję w Klubie Roverki. Bardzo szybko dzięki Wam nawiazałem kontakt z Mariuszem i bardzo szybko zareagował. Sam zorganizował transport, samochód został zabrany z poprzedniego miejsca (za demontaż sinika i prace przy nim musiałem słono zapłacić mimoże oddano mi ten silnik i skrzynię w bagażniku w częściach).
Po 5 dniach samochód był gotów z nowym (innym) silnikiem.!!!! Myślę, że to jest zdarzenie z którego powinna wyniknąć nauka dla innych. Popełniłem kilka błędów, ja który z techniką jestem za pan brat, po prostu uwierzyłem tym, których uważałem za "guru" w sprawach nowoczesnych samochodów. Zaplaciłem za to w sumie ogromne pieniadze, które przekroczyły wartość rynkową samochodu prawie o połowę. Chciałem sprzedać ten samochód w momencie gdy byłem najbardziej zrozpaczony i zdegustowany. Po kontakcie z Mariuszem, który i w tym temacie chciał mi pomóc zmieniłem zdanie i Roverek pozostanie w Rodzinie - pewnie do jego ostatnich dni, które dzieki pomocy Waszej i Mariusza 418 jak sadzę niepredk0o nadejdą.
Dziękuję Wam wszystkim :grin:
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 09:15   

:brawa: :D fajnie, że udało się pozytywnie zakończyć sprawę :) no to teraz Zlot musisz zaliczyć :D
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
weker 



Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 10
Skąd: Kętrzyn



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 10:24   

Tak być musi - przyjaciele
Stefan
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 11:14   

widziałem robote mariusza na pewnym aucie i powiem że mogę go także polecić , naprawdę wporządku zrobione , a co do morgana słyszałem różne opinie gorsze lepsze.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45/MG ZS] Czy to już UPG czy coś innego?
Dahrek1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Czw Wrz 11, 2014 17:02
Dahrek1
Brak nowych postów [R420] Akumulator czy coś innego?
eljocik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 13 Wto Paź 28, 2008 19:23
eljocik
Brak nowych postów [r 420 sdi] turbo, elektryka czy coś innego?
Pimpa Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Czw Sie 11, 2011 14:28
bizon
Brak nowych postów [R45] Uszczelka pod glowica czy cos innego ?
czr06 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Pią Cze 20, 2014 14:47
czr06
Brak nowych postów [MG ZS] Nagrzewnica ?? czy coś innego? Oceńcie
Kaziu Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Sro Lip 20, 2011 19:53
Kaziu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink