Nie wiem co sie dzieje nowy akumulator na gwarancji , a wsiadam wylaczam immo prubuje zapalic a on pstryka jak karabin .... odpalam przez kable od drugiego auta i pali
aha pompa i ladownie jest ok ...
raz dwa razy zapali i znow powtarza sie ta sama procedura ....
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 27, 2007 17:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a sprawdzałeś napięcie na tym swoim nowym akumulatorze klemy masz oczyszczone, jeśli dochodzi do rozrusznika zbyt mały prąd to objawia się słabą mocą kręcenia roz. a dzięk jak wydaje karabin to wina słabej many na rozruszniku lub automat roz zaczyna się pieprzyć, sprawdź nałądowanie akumulatora i masę
Witam wiec sprawa wyglada tak ...
ze jak rozrusznik zachowywal sie jak karabin to na aku bylo napiecie 10V nawet jak otworzylem bagaznik to ta mala lampka zabierala duzo energi, podczas zakrecenia rozrusznikiem spadalo nawet na 6V... Ale jak odpalilem go przez kable pojechalem do mechaniora tam sprawdzamy 12,3V i wlaczalismy rozne pierdoly w aucie lampki nawiewy i dalej trzyma 12,3 rozrusznikiem krecilismy dalej 12,3 i teraz kreci .... na zapalonym silniku jest ponad 14 czyli altek tez laduje
no to cos musi pobierac duzy prad i zalancza sie nie zawsze pytanie tylko co ? i jak to sprawdzic ...
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Gru 27, 2007 21:46
Taka prosta metoda dla Ciebie to podłącz miernik lub żarówkę między klemę a słupek akumulatora i zobacz czy masz pobór a ktoś niech wyciaga bezpieczniki po kolei i patrz kiedy pobór spadnie wtedy sprawdż od czego jest ten bezpiecznik a poza tym każdy elektryk z tym sobie poradzi
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
slaby pmysl bo to nie jest caly czas tak ze cos pobiera tyle energii tylko czasem tak mu odbija ... a nie zawsze sa warunki do zabawy bezpiecznikami zreszta altek i rozrusznik nie maja bezpiecznikow a to sa glowni podejrzani ...
podobny przypadek miałem kiedy jeszcze jeździłem Escortem.
Problemem był alternator - zaczęła go zżerać sól drogowa, przez co tak na prawdę zaczynał ładować dopiero na wyskokich obrotach. Nie świciła się kontrolka ładowania, bo częściowe ładowanie było. Tak na prawdę po ciemku było widać że się żarzy
Dlatego jak dojechałeś do mechanika ładowanie było - auto weszło na obroty...
Też wymieniłem wtedy akumulator, a jednak kilkakrotnie jak gdzieś podjechałem okazywało się, że nie mogę zapalić.
Rozrusznik pstryka jak karabin ponieważ nie ma siły by całkowicie 'zakręcić' silnikiem, tylko tyle.
Mechanik wymienił taką zwojnicę (nie pamiętam nazwy ) która zaczęła rdzewieć. Pomogło.
Dlatego myślę że to może być to.
Pozdrawiam.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
dzieki dzis zauwazylem ze ogrzewanie tylnej szyby jak by samo sie wlaczalo i wariowalo bo nie mozna bylo go wylaczyc az przekaznik pstrykal wiec wyjalem bezpiecznik ...
wydaje mnie sie ze to moze byc przyczyna poniewaz ogrzeanie tylnej szyby pobiera duzy prad i moglo rozladowac tak aku ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum