Wysłany: Pią Lut 29, 2008 21:32 [R45] Świst prawdopodobnie turbiny
Typ: IDT Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Ostatnio miałem wymieniane obie chłodnice w moim roverku i po powrocie na drogę, słychać świst spod przedniej maski podczas przyspieszania, którego wcześniej nie było. Co to może być? Czy możliwe, żeby turbina kończyła swój żywot? W ogóle to nie wiem jak prawidłowo powinien być słyszalny dźwięk intercoolera?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 03, 2011 22:00, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 21:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No właśnie słychać taki delikatny świst i dziwi mnie to, iż przed wymianą chłodnic tego nie było. Jutro jadę w trasę i boję się, żeby nic mi się nie przytrafiło.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 22:23
jeśli jest delikatny to OK
Ja miałem nie założony wąż od filtra do turbiny to gwizdało niemiłosiernie.... założyłem wyczyściłem węże IC i teraz jakby trochę lepiej słychać gwizd.... jest to nawet przyjemne;)
Okazało się jednak, że przewód gumowy do turbiny miał małą dziurę i po jej reperacji wszystko wróciło do normy - nie słychać świstu choć mnie się podobał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum