[kamikaze]

Witam

Mój smigacz zdecydowanie za dużo spala ok 10l/100km. Ilosc spalania systematycznie rośnie od jakis 3 miesiecy. Wiem ze takich tematów było już sporo ale ponieważ jestem laikiem jeśli chodzi o samochody (ale sie ucze) to prosze o pomoc. Zgodnie z technicznym FAQ, przyczyny zwiekszonego spalania:

1) Zabrudzony filtr powietrza - mój jest brudny, zamówiłem nowy w ciągu dwóch dni powinienem wymienic, mam pewne wątpliwości czy filtr mógłby powodować aż tak duże spalania
2)Zużyte elementy układu zapłonowego (palec, kopułka, świece, przewody wysokiego napięcia)
3) Paliwo złej jakości - tankowalem różne
4) Uszkodzona sonda lambda - sprawdzone
5) Uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodniczego - sprawdzone
5) Uszkodzony silnik krokowy - sprawdzone
6) Uszkodzony przepływomierz lub czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym
7) Uszkodzony termostat
Zapchany katalizator - na analizatorze spaliny ok


Odnośnie punktów 2,6,7 bo to mi zostało:
- gdzie znajduje sie przepływomierz, jak go sprawdzic
- gdzie znajduje sie termostat jak go sprawdzic
Czy jakies pomysły w jaki sposób mógłbym zweryfikować co jest naprawde przyczyną? Czy występuja jakies dodatkowe objawy przy uszkodzeniach 2,6,7 które pozwoliłyby mi określic o którą usterke chodzi?

Dzieki za wszystkie odpowiedzi
Łukasz

[SPAMU¦]

[maco]

witam,

mam taki sam model rover'ka, mój pali 9,5 na 100 byłem kilka dni temu w serwisie hondy (też mi dużo pali) Chciałem go podłączyć pod kompa ale pan mechanik powiedział że analiza spalin wystarczy. Wyniki były bardzo dobre i nie mógł sie do niczego przyczepić (a nawet zachwalał ) Filtry, przewody mam wymienione. Mówił że przyczyna może być zima, krótkie dystanse lub paliwo złej jakości.

[kamikaze]

Fakt ze ostatnio pokonuje dużo krótkich dystansów tez sie zastanawiałem że to może byc przyczyną, ale patrząc na dane producenta ten model powinien spalać 5,0 dla predkości 90 km a 7,5 w miescie wiec róznice są spore

[Brt]

kamikaze, w tym modelu nie ma przepływomierza. Termostat jest z tyłu silnika w takiej rurce (chyba).
Na www.roverki.pl w artykułach dot. HGF chyba jest namalowane co i jak

[haczyk]

Ja też miałem problem z podwyższonym spalaniem, ale przyczyną były hamulce. Zapiekły mi się prowadnice dociskających równomiernie bądź odpychających klocki od tarczy. Dokładnie nie wiem jak ta część fachowo się nazywa. Przy hamowaniu nie odbijało a jedynie trzymało przy tarczy.
Odczuwalne to było brakiem przyśpieszenia po rozgrzaniu oraz podwyższonym spalaniem.
Musiałem to rozkręcić, ściągnąć gumowe osłony i młotkiem wybić. Potem nasmarować i hula jak trza teraz. Miałem to we wszystkich kołach. Na początku pojawiło się na przodzie a potem na tyle. Z tyłu też mam tarczowe.

[piter34]

kamikaze, był na forum megawątek dot. spalania w 1.4 8V. Ten wątek zamykam.