[Artur___]

Witam,
mam problem z LR jak w temacie. Od jakiegoś czasu średnie spalanie przy spokojnej jeździe na trasie to około 15 litrów, przy nieco ostrzejszej spokojnie dochodzi do 18.
Auto było podłączane pod komputer na autoryzowanym serwisie i stwierdzono, że do wymiany jest sonda lambda (sonda została wymieniona, komputer restartowany) usterka nie zniknęła. Po kolejnych badaniach serwisanci stwierdzili, że jest zbyt wysokie podciśnienie na kolektorze (najprawdopodobniej grzebane było coś przy rozrządzie i został źle złożony). No i faktycznie były wymieniane uszczelniacze, pojechałem do stacji która rozkładała rozrząd, został ponownie rozebrany i okazało się, że złożony został OK. Zasugerowali, że ściągną i zaślepią jakiś wężyk od wtryskiwaczy który reguluje ciśnienie paliwa na wtryskach i może coś pomoże - nie pomogło. Chłopakom kończą się już pomysły, auto nadal pali jak smok, czy ktoś ma jakiś pomysł gdzie pasowałoby jeszcze zaglądnąć, będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

P.S. Wymieniałem też pompę paliwa (na zamiennik) czy może to mieć wpływ na takie spalanie?

POZDRAWIAM
Artur

[SPAMU¦]

[skipro28]

Witam, jestem w posiadaniu Freelanderka dopiero od miesiąca i na szczęście takiego problemu nie mam, ale w MB 124 miałem podobnie, ze spalania 12/100 skoczyło mi na 18/100. Pojechałem na kompa, pokazało sondę(wymieniłem), nic nie pomogło. Znajomy powiedział żeby spróbować wymienić czujnik obrotów przepustnicy(wymieniłem), spalanie spadło do 10/100! Czujnik podawał złe wskazania do kompa a ten wzbogacał mieszankę. Spróbuj, może jest tak samo.

[Artur___]

Witam,
pewnie trzeba będzie spróbować, a jakiego rzędu jest to koszt?

[skipro28]

Do MB używany czujnik kosztował 150zl a do Freelanderka pewnie będzie droższy! Powodzenia!

[Artur___]

Właśnie znalazłe na allegro razem z przepustnicą, cena rozsądna, warto próbować.

[piter34]