Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Przerywa. Chyba wina egr...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Przerywa. Chyba wina egr...
Autor Wiadomość
tadzik6 



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: suwałki



  Wysłany: Czw Mar 20, 2008 17:59   [R620] Przerywa. Chyba wina egr...
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995

Witam. silnik przerywa mi na wysokich obrotach jak i na niskich. Zauważyłem że gdy brzęczy czarny zawór podciśnienia sterujący egr to wolne obroty skaczą, a gdy przestanie brzęczeć to silnik ma równe obroty. Wszystkie przewody podciśnienia są podłączone. Przerwania są bardzo mocne. Poza tym spalanie i reszta w normie.
Czego to może być wina??egr?? proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 23:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Mar 20, 2008 17:59   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Jary 



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 274
Skąd: Toruń



Wysłany: Czw Mar 20, 2008 18:02   

tadzik6 napisał/a:
Czego to może być wina??egr??

Może to być wina EGR, czasem wystarczy wyczyścić - przemyć .
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
tadzik6 



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: suwałki



Wysłany: Czw Mar 20, 2008 18:21   

A czy można go wyczyścić bez wyjmowania turba??
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Mar 21, 2008 12:06   

tadzik6 napisał/a:
A czy można go wyczyścić bez wyjmowania turba??

Sądzę, że tak. On jest chyba całkiem na wierzchu, ale niech ktoś potwierdzi, bo ja na dieslach się nie znam ;-)
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Jary 



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 274
Skąd: Toruń



Wysłany: Pią Mar 21, 2008 12:33   

tadzik6 napisał/a:
A czy można go wyczyścić bez wyjmowania turba??


Zawór EGR powinien być na dolocie, sprężarki nie trzeba ruszać :idea:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Mar 21, 2008 15:46   

zawór EGR jest nad sprężarką i łaczy kolektor wydechowy z kolektorem ssącym. Nie stety nie wiem, czy sprężarkę trzeba ruszac, ale na duuuży % nie. Po zdjeciu pokrywy z silnika widać go pięknie. Możesz go "zaślepić" kawałkiem blaszki i wtedy na 100% wyjdzie, czy te szarpania są spowodowane EGRem :)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Mar 21, 2008 17:22   

Rave prawdę Ci powie ;) :
 
 
tadzik6 



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: suwałki



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 15:52   

Zaworu nie wyjmowałem ale zatkanie przewodu od podciśnienia też nic nie daje... Nie ma żadnej różnicy czy przewód jest nałożony czy nie... Dalej przerywa. Mocna przegazówka trochę pomaga. Co o tym sądzicie??
Po długiej i mocne przegazówce wolne obroty spadły 800 na ponad 600 i teraz się utrzymują ponad 600.
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 22:43   

Można spróbować przeczyścić pompę wtryskową. Jeśli nie u speca, to chociaż środkiem do czyszczenia wtrysków w silnikach diesla. Koszt niewielki, a może akurat pomoże.
 
 
rtoip24 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 65
Skąd: okolice Krakowa



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 23:20   

tadzik6 napisał/a:
Zaworu nie wyjmowałem ale zatkanie przewodu od podciśnienia też nic nie daje.

Spróbuj zatkać przewód gł. EGR (tak jak sugerował Brt) -chodzi o metalową rurkę łączącą EGR z kolektorem dolotowym. Najlepiej wsunąć cienką blaszkę między kołnierz tej rurki a kolektor. Jeśli winny jest zawór EGR szarpanie powinno ustąpić. Można tak jeździć bez szkody dla silnika tyle że jest to nieekologiczne...
 
 
tadzik6 



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 5
Skąd: suwałki



Wysłany: Czw Maj 01, 2008 12:23   

Wyczysciłem zawór i cały kolektor dolotowy no i pomogło xD. Ale jeszzce czasem silnik się dławi przy dodawaniu gazu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620 Ti] ABS, wina pompy?
rav020 Rover serii 600, Honda Accord 3 Wto Mar 05, 2013 21:26
BorysOpole
Brak nowych postów [R620] Przerywa i gaśnie
mechow Rover serii 600, Honda Accord 8 Sro Maj 05, 2010 15:41
tronsek
Brak nowych postów [R620] Przerywa na obrotach
hubert920 Rover serii 600, Honda Accord 2 Wto Maj 06, 2008 13:11
Mazak
Brak nowych postów [R620] Silnik podczas jazdy przerywa
martinez29 Rover serii 600, Honda Accord 14 Wto Lis 18, 2008 00:41
Skiba
Brak nowych postów [R620] Przerywa i gaśnie po raz drugi pomocy !!
mechow Rover serii 600, Honda Accord 17 Wto Cze 29, 2010 21:27
mechow



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink