Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam,
przy okazji wymiany łączników stabilizatora mechanicy stwierdzili, że cieknie z pompy wtryskowej
nie parają się naprawami tego typu, więc nic więcej mi nie powiedzieli
mam w związku z tym kilka pytań do szanownych forumowiczów:
- jaki rodzaj pompy wtryskowej jest zastosowany w moim aucie? widziałem, że na Allegro sprzedają elektroniczne lub mechaniczne
- ile może kosztować jej naprawa zwana chyba regeneracją? bo używane to 300-400 w górę + demontaż, montaż,
- czy cieknięcie może wpływać na brak mocy przy niskich obrotach? oraz kopcenie na czarno?
dziękuję za odpowiedzi
_________________ pozdrawiam
Krzysiek
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 13, 2011 00:16, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 01, 2008 18:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
- jaki rodzaj pompy wtryskowej jest zastosowany w moim aucie? widziałem, że na Allegro sprzedają elektroniczne lub mechaniczne
pompę masz mechaniczną
Kod:
- ile może kosztować jej naprawa zwana chyba regeneracją? bo używane to 300-400 w górę + demontaż, montaż,
Zależy od zakładu... i mechanika ...
Kod:
- czy cieknięcie może wpływać na brak mocy przy niskich obrotach? oraz kopcenie na czarno?
dziękuję za odpowiedzi
Kopcenie na czarno podczas jazdy może być spowodowane początkiem padającej turbiny
Turbina zaczyna dobrze dmuchać powyżej 2 tyś. obrotów. Efekt braku mocy w dolnym zakresie obrotów, może być tzn "turbodziurą".
Opisz dokładnie jak wygląda ten brak mocy. Zmierz czas jaki Twoje autko potrzebuje na rozbujanie się z 60-100km/h na IV biegu i 80-120km/h na V biegu. Za czas do 100km/h ?
zadzwoniłem do mechanika i powiedział 450 za komplet - to dobra cena?
Skiba napisał/a:
Jeżeli kopci podczas jazdy, to bardziej stawiał bym na turbinę. A brak mocy na niskich obrotach, to może być "turbodziura" ... Turbinka zaczyna dobrze dmuchać powyżej ok 2 tyś obrotów.
Może się nie znam, to mój pierwszy diesel, do tej pory i zreszta nadal służowo jeżdzę Fabią benzyna, ale nie o tym
na 1. biegu to generalnie mogę tylko ruszyć, max 2k obrotów i 2. bieg, na nim faktycznie ciągnie dopiero ponad 2k obrotów i mam wrażenie że "piłuję" silnik. Wygląda to tak, że jak zwalniam np na 5. biegu to poniżej 1,5k obrotów silnik nie istnieje...redukcja na 4. rozwiązuje problem.
To tak ma być?
Skiba napisał/a:
Opisz dokładnie jak wygląda ten brak mocy. Zmierz czas jaki Twoje autko potrzebuje na rozbujanie się z 60-100km/h na IV biegu i 80-120km/h na V biegu. Za czas do 100km/h ?
Może się mylę, ale kolega napisał 420 D a więc chyba bez turbinki
Wszystkie mają turbo ... kolega nie ma intercoolera i ma inny rodzaj wtrysku
[ Dodano: Wto Kwi 01, 2008 21:33 ]
eljocik napisał/a:
na 1. biegu to generalnie mogę tylko ruszyć, max 2k obrotów i 2. bieg, na nim faktycznie ciągnie dopiero ponad 2k obrotów i mam wrażenie że "piłuję" silnik. Wygląda to tak, że jak zwalniam np na 5. biegu to poniżej 1,5k obrotów silnik nie istnieje...redukcja na 4. rozwiązuje problem.
Jedynka w tych skrzyniach jest bardzo krótka więc tylko praktycznie do ruszania poniżej 1,5k obrotów to staraj się go nie butować i chyba raczej tak ma być .. do diesla trzeba się przyzwyczaić ... a Ty jeszcze masz tą słabszą wersję
Sprawdź prędkości na poszczególnych biegach dla 3k obrotów.
na 1. biegu to generalnie mogę tylko ruszyć, max 2k obrotów i 2. bieg, na nim faktycznie ciągnie dopiero ponad 2k obrotów i mam wrażenie że "piłuję" silnik. Wygląda to tak, że jak zwalniam np na 5. biegu to poniżej 1,5k obrotów silnik nie istnieje...redukcja na 4. rozwiązuje problem.
To tak ma być?
tak na 4 i 5 to poniżej 1500obr lepiej nie schodzić, a przynajmniej nie "butować" od takich obrotów (toczyć po mieście się można a z 2 lub 3 da radę, chociaż dla silnika jest lepiej zrzucić bieg. Wszystko zależy od tego jak mocno przyspieszyć akurat potrzebujemy. A 1 to tylko do "poderwania" auta z miejsca Najbardziej optymalny zakres obrotów to 1700 - 3000 i w taki ma ja się najczęściej poruszam
Opisz dokładnie jak wygląda ten brak mocy. Zmierz czas jaki Twoje autko potrzebuje na rozbujanie się z 60-100km/h na IV biegu i 80-120km/h na V biegu. Za czas do 100km/h ?
jakie czasy są w normie? rano jechałem to 60-100 na IV wyszło mi 16 sek. ale to nie mierzone stoperem tylko licząc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
na 4 i 5 to poniżej 1500obr lepiej nie schodzić, a przynajmniej nie "butować" od takich obrotów (toczyć po mieście się można 
a z 2 lub 3 da radę, chociaż dla silnika jest lepiej zrzucić bieg. Wszystko zależy od tego jak mocno przyspieszyć akurat potrzebujemy. A 1 to tylko do "poderwania" auta z miejsca 
poruszam 
dla SDi jest to ok 8 - 9 sekund dla SD trzeba dodać ze 2 sekundy 
