Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 17:52 [R600] Stracił moc
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam mam problem z moim roverkiem, a mianowicie wczoraj wracając do domu przy prędkości ok. 140km/h poczułem ,że samochód sam zaczął przyhamowywać, po chwili szarpnął i stracił wogule moc. Bardzo słabo przyśpiesza, max jako prędkość uzyskałem to 110km/h. Jadąc przy tej prędkości czuć jak samochód kołysze sie do przodu i do tyłu. Myślałem że to wina przepływki, dzisiaj z rana wymieniłam i nic. Turbina pompuje powietrze. Nie wiem co z tym robić. Zanim wybiore sie do mechanika bardzo proszę o pomoc. Z góry dzięki.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 22:01, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 17:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymieniłeś przepływke moze na uszkodzona z powrotem a wiec odepnij przeplywke, sprawdz wtyczki przy pompie(obejrzyj kable i oczysc), przejedz sie na jazde probona i sprawdz, jesli to nic nie da to sprawdz czujnik hamulca
Odpiełem przepływke i nic się nie zmieniło. podczas rozpędzania auta nie zapala sie kontrolka check engine. Spod maski wydobywa się lekki świst ale to raczej turbina. Przy rozpędzaniu auta iężko jest przekroczyć 2,5 tys obr. Może ktoś dać zdjęcie z tych kabli co trzeba je przeczyścić przy pompie oraz gdzie jest ten czujnik hamulca bo zabardzo się nie orientuje.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 08:23
Spróbuj może na początek sprawdzić dolot powietrza i filtr, a także układ paliwowy - filtr, wężyki i pompkę ręczną. Jeżeli check nie mruga, to wiązka raczej w porządku, ale możesz sprawdzić kody błędów, artykuł z opisem jest na stronie klubowej w dziale "porady na temat eksploatacji" (złącze diagnostyczne u Ciebie może być pod plastikiem przy prawej nodze pasażera).
Aha, mówisz, że turbina raczej ok. A jak wyglądają węże intercoolera, szczególnie górny? W autkach z tych lat produkcji lubią się kruszyć i rozpadać. Zdejmij osłonę silnika i sprawdź jego szczelność.
Wszystkie węże wyglądają jak nowe, przy gazowaniu wąż gumowy ładnie puchnie więc to kolejny dowód że turbina działa. Sam chyba nic nie zdziałam, ale prosze piszcie co wam przychodzi do głowy.
Przy pompie są wtyczki które rozepnij i przeczyść np. rozpuszczalnikiem, następnie dobrze zepnij i oglądaj kabelki czy nie jest króryś przetarty. Sprawdź także gruszkę oraz czy filtr nie jest zapowietrzony, sprawdź korek wlewu paliwa czy działa w nim zaworek. Rozepnij obudowe filtra powietrza i sprawdź w jakim jest stanie, posprawdzaj wszystkie rury co są za turbiną szczególnie taką stożkowatą około 10cm długości. Jeżeli wszystko będzie ok to pozostaje czujnik pedału hamulca
Czujnik jest przy pedale hamulca, i gdy jest do d... to właśnie autko ma objawy typu nie da się rozpędzić więcej niż 120km/h oraz tak jakby przyhamowywało... Jeżeli szarpie Ci to w danym momencie naciśnij hamulec a potem gaz i zobacz czy będzie jechać normalnie
Sprawa z autkiem się wyjaśniła. Wczoraj byłem u mechanik ale on nie mógł znaleść wejścia do komputera. Przyjechałem do domu i zaczełem jeszcze raz robić dokładne oględziny. Jedna rura siedziała na turbinie ale nie miała opaski. Gdy jo dobrze ścisnełem wszystko wróciło do normy. Wszystkim bardzo dziękuje za rozwiązywanie problemu.
Pozdrawiam, Andrzej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum