heh dlatego wożę CB w R
no cóż nasi niebiescy teraz maja kamerkę z przodu i tyłu więc trzeba mieć oczy do o koła głowy
ostatnio widziałem jak sobie stali na poboczu w oznakowanym i nagrywali filmik.....
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 19:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 19:41
Chester napisał/a:
heh dlatego wożę CB w R
ototototototo!!
Ja już też śmigam od niedawna CB i ostatnio jak wracałem z Głogowa do Zielonej Góry czaił się w Nowym Miasteczku nieoznakowany mondeo - nie muszę dodawać, że na radiu wrzeszczano o nim od od 5 km przed NM aż do samej Nowej Soli (krajowa 3ka).
Lepiej byłoby te 500 PLN wydać na CB - zwraca Ci się po pierwszym ostrzeżeniu
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 19:59
Chester napisał/a:
String, tylko 5 km przed?? to i tak słabo
no cóż słabe radyjko + standardowa antenka - więc nie słychac może z wielkiej odległości - ale zasięg tego kompletu zwyczajnie mi odpowiada jest po prostu na miarę moich potrzeb (zwłaszcza że radio pożyczone - w ramach testów)
AndrewS napisał/a:
mimo tego ze sie posiada CB to tez mozna wpakowac sie na mine
Jak ze wszystkim - nic nie zastąpi 997 zmysłu. A "misiowie" potrafią zaskoczyć
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
AndrewS, na mało uczęszczanych rzadko można zobaczyć nieoznakowe auto, a co do ciężarówek to teraz w osobówkach też są CB tylko że od niektórych ciężko się cokolwiek dowiedziec
Trzeba zainwestować w antyradar, ja już się zbieram do kupna od prawie roku i narazie nici
Ja jednak preferuję CB, ale wtedy akurat wyszarpałem kabel antenowy i trochę przerywało...
Po powrocie do domu polutowałem, ale nie da się ukryć, że był to najdroższy lut w moim życiu.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dla mnie to, że policja jedzie za pojazdem nie wiadomo przez jaki czas po to żeby kierowca musiał zapłacić jak największy mandat jest bez sensu. Zawsze się może tak zdarzyć, że jeśli go nie zatrzymają w porę to doprowadzi do wypadku. Nie wspominając, że w tym przypadku kierowca wiózł 40 pasażerów...
[ Dodano: Pon Kwi 21, 2008 21:55 ]
Piotrass napisał/a:
Trzeba zainwestować w antyradar, ja już się zbieram do kupna od prawie roku i narazie nici
Z CB można jeździć spokojnie. Jak policja by się pokapowała że masz antyradar buliłbyś karę.
Dla mnie to, że policja jedzie za pojazdem nie wiadomo przez jaki czas po to żeby kierowca musiał zapłacić jak największy mandat jest bez sensu. Zawsze się może tak zdarzyć, że jeśli go nie zatrzymają w porę to doprowadzi do wypadku. Nie wspominając, że w tym przypadku kierowca wiózł 40 pasażerów...
ZTCW to oni mają obowiązek natychmiastowego "dążenia do zatrzymania" (oczywiście w granicach bezpieczeństwa) po stwierdzeniu pierwszego wykroczenia.
Czy to robią to inna bajka.
Mój przypadek był prosty - mrugnąłem "długimi" jadącym z przeciwka w momencie pomiaru suszarką, więc dwa wykroczenia w jednej chwili i natychmiastowe "dążenie do zatrzymania" przez podniesienie lizaka.
Bobas111 napisał/a:
Z CB można jeździć spokojnie. Jak policja by się pokapowała że masz antyradar mógłbyś bulić karę.
Dokłanie - używanie antyradarów jest karalne (a nawet chyba przewożenie w stanie "gotowym do użycia"), CB tylko jeśli policjant zobaczy Cię z "gruszką" w ręku.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Jak policja by się pokapowała że masz antyradar buliłbyś karę.
Kupując antyradar montowany w ukryciu, nie taki przyklejany do szyby, fakt znalezienia go przez policję graniczyłby z cudem.
Co do CB - zgodzę się fajna sprawa, ale nigdy nie zdecyduję się na nie w aucie z jednego względu: Antena jakakolwiek by nie była szpeci linie samochodu, czasami auto wygląda wręcz komicznie jak duża zabawka sterowana na radio. To samo tyczy się wnętrza - gruszka z kablem też jakoś uroczo nie komponuje się we wnętrzu. Takie przynajmniej moje zdanie
Kupując antyradar montowany w ukryciu, nie taki przyklejany do szyby, fakt znalezienia go przez policję graniczyłby z cudem.
To prawda.
Piotrass napisał/a:
Co do CB - zgodzę się fajna sprawa, ale nigdy nie zdecyduję się na nie w aucie z jednego względu: Antena jakakolwiek by nie była szpeci linie samochodu, czasami auto wygląda wręcz komicznie jak duża zabawka sterowana na radio. To samo tyczy się wnętrza - gruszka z kablem też jakoś uroczo nie komponuje się we wnętrzu. Takie przynajmniej moje zdanie
Moim zdaniem jak się ją założy symetrucznie do anteny radiowej to wygląda fajnie.
Poza tym nie wiem ile jeździsz w trasach, ale ja po dwóch wyjazdach z CB stwierdziłem, że już go nikomu nie oddam.
I nawet nie chodzi o funkcję "antyradaru", ale o "antykorek", "antypoślizg", "antywypadek" i kilka innych.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
ja to bym sie tlumaczyl ze mrugalem, bo widzialem kolege z forum, albo ze koles zjezdzal niebezpiecznie do lewej krawedzi jezdni
Sytuacja byłana tyle ewidentna, że uznałem, że tylko się pogrążę.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dokłanie - używanie antyradarów jest karalne (a nawet chyba przewożenie w stanie "gotowym do użycia"), CB tylko jeśli policjant zobaczy Cię z "gruszką" w ręku.
Macieju co do antyradaru się zgodzę, choć co do CB to powiem tyle jest to temat śliski i z tego co wiem to nie można karać za używanie radia chyba że nie ma homologacji, a co do "CB tylko jeśli policjant zobaczy Cię z "gruszką" w ręku." to jeszcze nie słyszałem o tym żeby z to karali no chyba ze są i na to odpowiednie paragrafy. CB nie jest to telefon komórkowy gdzie za rozmowę podczas jazdy można zapłacić .
Sprawa jest dyskusyjna.
Telefon generalnie to urządzenie do dwukierunkowego przekazywania mowy/dźwięków (jak będę miał chwilę to poszukam dokładniejszej definicji - prawdopodobnie będzie gdzieś w "Prawie Telekomunikacyjnym") i CB to spełnia.
Definicja jest szeroka, bo ciężko porównać telefon pana Grahama Bella z UMTS'em...
Z braku jednolitej i jasnej definicji telefonu w polskim prawie:
1. PoRD - art 45 ust 2 pkt 1
Należy odpowiedzieć sobie na pytania: Czy telefon jest urządzeniem
telekomunikacyjnym? A czy CB radio jest urządzeniem telekomunikacyjnym?
2. Prawo telekomunikacyjne - art. 2 pkt 46 - definicja urządzenia
telekomunikacyjnego przeznaczonego do zapewnienia telekomunikacji
3. Prawo telekomunikacyjne - art 2 pkt 44 - definicja telekomunikacji.
Później przeczytam te artykuły, bo teraz jestem na szkoleniu.
[ Dodano: Wto Kwi 22, 2008 10:20 ]
Dobra mam chwilę:
Ad. 1.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;
Ad. 2.
Określenia użyte w ustawie oznaczają:
46) urządzenie telekomunikacyjne - urządzenie elektryczne lub elektroniczne przeznaczone do zapewniania telekomunikacji;
Ad. 3.
Określenia użyte w ustawie oznaczają:
42) telekomunikacja - nadawanie, odbiór lub transmisję informacji, niezależnie od ich rodzaju, za pomocą przewodów, fal radiowych bądź optycznych lub innych środków wykorzystujących energię elektromagnetyczną;
I trzeba pamiętać, ze w sądzie zostaną użyte te właśnie definicje.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No to komórka też będzie radiotelefonem - przecież to telefon korzystający z fal radiowych, nie?
Znajdź proszę w Prawie o Ruchu Drogowym lub Prawie Telekomunikacyjnym definicję "telefonu" i "radiotelefonu" - ja nie znalazłem, ale jak dla mnie to niestety cytowane definicje są spełniane zarówno przez telefon, jak i "radiotelefon" i raczej tak to zinterpretuje sąd...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum