Wysłany: Sro Maj 07, 2008 18:56 [R416] Problem z ABSem i obroty odpalenie i dziwny stuk
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam
Nie znam sie specjalnie na samochodach a wiec stad moje takie dosc laickie pytanie bedzie.
Posiadam Rovera 416 sedan 1999r.
Moj problem polega na tym ze chyba ABS mi szwankuje - jadac 40 na godzine gdy zaczynam chamowac on wlancza sie od razu, ostatnio nawet swiecila mi kontrolka od ABSu i wogole nie dzialal.
Drugi problem to przy odpalaniu bardzo czest musze albo dlugo krecic albo gazowac jak powalony ....
Trzeci problem ktory ostatnio zauwazylem to problem z obrotami chodz nie zawsze, stojac w korku nie chcial zejsc ponizej 2 tys obrotow, dopiero po wlanczeniu klimy obroty sie unormowaly ale pozniej znow bylo nie tak.
I ostatni ktory zauwazylem to jakis dziwny stuk ktory nie zawsze slychac, hmm tylko jak go opisac: taki dosc rytmiczny nie nasilony za mocno ale trwajacy czasem dluzej czasem mniej i wystepujacy niezaleznie od rozgrzanego silnika.
Chcialbym w koncu zadbac o auto bo ostatnie ktore mialem to lalem na nie bo to bylo Dajewo Lanos... A Rover jest zbyt piekny by go olewac...
Czy jest ktos w stanie mi pomoc zebym wiedzial mniej wiecej gdzie sie udac i co mowić zeby nie wyjsc na durnia tak jak tutaj??
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Sty 14, 2011 21:56, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 18:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 19:00
fusss napisał/a:
Moj problem polega na tym ze chyba ABS mi szwankuje - jadac 40 na godzine gdy zaczynam chamowac on wlancza sie od razu, ostatnio nawet swiecila mi kontrolka od ABSu i wogole nie dzialal.
sprawdz pierścienie i czujniki ABS
fusss napisał/a:
Drugi problem to przy odpalaniu bardzo czest musze albo dlugo krecic albo gazowac jak powalony ....
Trzeci problem ktory ostatnio zauwazylem to problem z obrotami chodz nie zawsze, stojac w korku nie chcial zejsc ponizej 2 tys obrotow, dopiero po wlanczeniu klimy obroty sie unormowaly ale pozniej znow bylo nie tak.
jedyne co przychodzi mi do głowy to krokowiec/przepustnica (nie znam sie za dobrze na benzyniakach w R) takie padały odpowiedzi na forum
stojac w korku nie chcial zejsc ponizej 2 tys obrotow
falują obroty? jak wcisniesz sprzegło to obroty same sie podnoszą tak? przeczyść silniczek krokowy (DELIKATNIE!), jak nie pomoże to wymiana na nowy
miałem to samo i czyszczenie pomogło na 2 tygodnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum