Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 22:33 [r214si 16v 97r] swap na 2.0T z 220coupe :)
Witam, mam możliwość zakupu silnika z rovera 220coupe turbo z rocznika 94-95 (nie wiem na ile to prawda) za 1400zł. Silnik ma nie kłamane 190tys przebiegu turbo sprawne nie bylo jeszcze regenerowane silnik odpala jeszcze w pobitym z tylu i z boku roverku 220coupe. Teraz pytanie do was Co bym musial jeszcze wymienić w moim roverku zeby ten silnik mi podszedl bo rozumiem ze pasuje napewno tylko, musial bym jeszcze(?):
-wymienic zawieszenie na sportowe (mocniejsze)?
-wymienic tarsze hamulcowe na wentylowane?
-komputer moze być z mojego roverka czy tez trzeba wymieniać?
i jak sie ma sprawa z immo alarmem do takiego swapa auto odpali po wymianie silnika?
Mam możliwość szperania i grzebania w roverku bo mam warsztat wieczorami caly wolny dla siebie wiec z miejscem nie ma problemu.
Co o tym myślicie? wykonalne?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 22:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 08:24
no 2 dni to umnie ejst niewykonalne z powodów czasowo finansowych hehe i musze sie dowiedieć co z zawieszenie mco mam zrobic jakie czesci kupic zeby mi nie wyrwalo maski
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
hmmm..
-musisz miec mocne zawieszenie i nizsze od Twojego, czyli albo szukasz pakietu od ZRki albo kupujesz cos dedykowanego (od 1,5k do 10k )
-uklad wydechowy musisz zrobic na te 3"
-w srodku moze fotele ktore beda Cie trzymac
Wg mnie jezeli chcesz to zrobic porzadnie, tak zeby jezdzilo i mialo sens, to musisz jak najwiecej gratow przelozyc z tego rozwalonego r220T no i oczywiscie wymienic wszystkie plyny, paski rozrzady itp itd no i przygotowac swoje auto. Pytanie ile wezma za swap, ale ja tak mysle ze hmmm z 7tys musisz miec
tak jak chłopaki mówią poszukaj tematu założonego przez Stanleya a najlepiej sie z nim skontaktuj powie ci na jakie problemy natrafił i na co zwrócić uwagę. Jednocześnie proponuje dokładnie sprawdzić silnik bo przebieg 190tys. nie jest mały a jak wiadomo przy tych modelach dostają one raczej wycisk a nie daj boże jak ktoś nie dbał o niego może być ruina... to samo tyczy sie sprężarki przy takim przebiegu raczej do regeneracji...
Hadesss skąd wymyśliłeś te 3 cale wydech? taka średnica to od 350km w górę...
ps. tak to jest jak sie na szybko korzysta ze słownika wychodzą takie kwiatki:p hehe
ps2. zapomniałeś o jednej z ważniejszych rzeczy spraw skrzyni i sprzęgła
_________________ Tomcata na części info na PW
Ostatnio zmieniony przez dobryziom Sob Maj 10, 2008 16:57, w całości zmieniany 3 razy
dobryziom, doszedlem do wniosku ze skoro ja mam przy 160KM 2,5" to taki 220T moze miec juz 3". Z tego co czytalem to jak sie sturbia silniki to sie juz zaklada 3". Ekspertem nie jestem wiec spoko
oj chyba masz informacje z 3 reki w tym tyg. spawam wydech i dobrze wiem ile miał seryjny (zresztą tyle samo miał u Docenta) poza tym 2.23 nie ma w ogóle takie wymiaru jak już 2.25 sie robi
to dziwne ze w ZR mam 2,5 " a Ty w Turbo masz 2,23". Zeby nie bylo mnie tez mierzyl specjalista ktory sprzedaje rury, bo musialem kawalek kupic bo koncowy jest krotszy od orginalu.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 10:18
hehe z trego wychodzi ze taniej bedzie kupic zdrowego Tomcata niz przekladać silni kdo mojego. Swoja droga wlasciciel silnika mnie zapewnial ze ejszcze długo pochodzi tylko jedno mnie martwi ze ta kstrasznie bajeruje ichce mi go wcisnac i twierdzi z ema juz kilku kupcow izeby msie pospieszyl a ja na silnik kase niby mam te 1400zł ale co ja z ty mzrobie musze kupic zawiehe skrzynie skads wziac itp a samo przekladanie to nie problem bo jak mowie mam warsztat wieczorami dla siebie wolny..
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
napewno musisz wziać komplet czyli silnik z osprzetem + skrzynia. Do tego półosie. Nie wiem czy piasty sa te same. Zawieszenie + hamulce też do zmiany.
kolego gosc napewno za 1400 sprzeda ci goly silnik a to kropla w morzu co jeszcze bedziesz potrzebował.Jesli masz zamiar robic takiego swapa szykuj sie na min 8 tyś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum