Monitoring miejski Ci powie (jak jest).
Ja sadze, ze karetka pewna prezjazdu zasuwala, a tu gosc z prawej badz lewej wczolgal sie jej pod ktores z przednich kol.... Bum i karetka sie wzbila. Nie wyobrazaj sobie, ze to byl lot Boeinga... wywalila sie i przeleciala chwile... w kazdym razie co by nie bylo, to bedzie wina karetki
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Dokladnie Marek ma racje niedawno byla o tym godzinna audycja w Tok FM, tez mnie troche to zdziwilo, ale co poradzic. Karetka lecaca na sygnale ma prawo wjechac na czerownym jechac pod prad, po torach, po wodzie, po niebie, ale jesli bedzie wypadek z jej udzialem i okaze sie ze jechala pod prad lub wjechala na czerwonym to bedzie to karetki wina.
Troche bez sensu. Po to jest pojazdem uprzywilejowanym, żeby móc tak jeździć. No ale z przepisami nie ma co się wdawać w polemikę. Szkoda tylko, że przez takie gapy jak ta w Lubinie może zginąć człowiek. Ta karetka akurat przewoziła rannych z innego wypadku samochodowego Smutne to.
Karetka jest uprzywilejowana. Ma sygnaly swietlne i dzwiekowe. Kierujacy sa zobowiazani ustapic jej miejsca w celu swobodnego przejechania (z czym u nas ciezko bardzo). Mimo swoich przywilejow kierowca karetki musi uwazac, gdyz na drodze jest takim samym uzytkownikiem drogi jak inni kierowcy. Tak jak napisal Kamil...
Niestety. Ja widzialem na zywo, jak wracalem z liceum kiedys, jak gosc przylozyl w karetke i ona z pacjentem na boku leciala ul. Tamka w dol...
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Karetka jest uprzywilejowana. Ma sygnaly swietlne i dzwiekowe. Kierujacy sa zobowiazani ustapic jej miejsca w celu swobodnego przejechania (z czym u nas ciezko bardzo).
Niestety. Ostatnio nawet jechała i jeden burat z golfa stał na środku i ani nie drgnął. Wszyscy na niego trąbią żeby zjechał a ten stoi jak zaklęty. W końcu ktoś wysiadł, chciał mu chyba osobiście albo ręcznie wytłumaczyć. Otworzył drzwi a tam muza na pełen gaz. Biedaczek nie słyszał.
Cytat:
Niestety. Ja widzialem na zywo, jak wracalem z liceum kiedys, jak gosc przylozyl w karetke i ona z pacjentem na boku leciala ul. Tamka w dol...
Na pewni niemiły widok btw. co znaczy w dół? wyleciała z jezdni, przeleciała barierki?
Otworzył drzwi a tam muza na pełen gaz. Biedaczek nie słyszał.
Sam padlem ofiara glosnej muzy
Moze nie do tego stopnia co opisywany wyzej delikwent ale...
Stoje w koreczku rano, jak to zwykle bywa - jade do pracy
Uslyszalem jakas nute w radiu, puscilem glosniej i tocze sie jak zolwim tempem.
Nagle widze jak gosc z Avensisa zjezdza na trawnik...
- Ha! - se mysle. Taki avensis swietny pewnie mu sie rozsypal I dawaj go omijam!
Ale zaraz! Cos tu nie gra... ten przed nim tez zjezdza... patrze w lipo... kurde karetka juz prawie za mna... szybko sie wbilem przed avensisa, machnalem mu reka na przeprosiny i przeczekalem ambulansa
walkie napisał/a:
btw. co znaczy w dół? wyleciała z jezdni, przeleciała barierki?
Jezdnia jest z gory na dol. Wywalila sie karetka na bok, poleciala swoim masa i predkoscia w dol. Tor nawet zachowany taki jak byc powinien, tylko ze na boku a nie na kolach
Nikomu sie wtedy nic nie stalo. Zaraz podjechala szybko druga karetka (szpital nieopodal) i odjechali. Potem pojawila sie policja itp...
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ale zaraz! Cos tu nie gra... ten przed nim tez zjezdza... patrze w lipo... kurde karetka juz prawie za mna... szybko sie wbilem przed avensisa, machnalem mu reka na przeprosiny i przeczekalem ambulansa
No, sie przynajmniej zreflektowałeś a ten stał a karetka pół metra za nim.
To i ja sie wypowiem. Swego czasu miałem okazje duuuuużo jezdzic w karetkach (nie jako pacjent całe szczeście). To z czym sie muszą zmagać kierowcy karetek jadących na sygnałach to przechodzi ludzkie pojęcie. Pamiętam kiedyś sytuacje kiedy jadąc za busem który przewoził osoby jechaliśmy na sygnałach przez dobre kilka minut, bo kierowca nas nie widział/nie słyszał. Dopiero po jakimś czasie rezolutna babcia która była pasażerka w busie i jechała na ostatnich fotelach odsuneła zasłonki, zobaczyła karetkę i powiedziała o nas kierowcy. Nasz kierowca karetki chciał sie zatrzymać i urwać gościowi lusterka bo niby po co mu jak z nich nie korzysta, ale jak zwykle nie mieliśmy czasu na to. Drugim przykładem są ludnie którzy jadąc po trasie 90 km/h i widzą karetke w lusterku hamują do 20 i dopiero skrecają robiąc miejsce. Brak słów i myślenia....
Ale trafiają sie też ludzie którzy widząc karetke włączająca sie do ruchu z drogi podporządkowanej (jadącą bez sygnałów) wpuszczają ją. Takim ludziom dziękuje. Bo nie zawsze są podstawy aby użyć sygnały. Ta karetka może wracać własnie na baze i lepiej jak bedzie wcześniej już w gotowości oczekiwała następnego wezwania.
Jeśli chodzi o wypadki to faktycznie winę ponosi kierowca pojazdu jadącego na sygnałach. Smutne ale prawdziwe.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jeśli chodzi o wypadki to faktycznie winę ponosi kierowca pojazdu jadącego na sygnałach. Smutne ale prawdziwe.
I tu sprawa jest dyskusyjna, i nie możecie jej rozważać tak jednostkowo - karetki i straż pożarna oczywiście, że to brzmi nie fajnie, ale pamiętajcie, że właśnie nie zawsze się słyszy i widzi te sygnały - wczoraj ruszyłem z pierwszej pozycji ze świateł z prawego pasa, a na środkowym stał TIR, w poprzek na czerwonym leciała karetka, a mnie TIR zasłaniał tak dokładnie, że zauważyłem ją gdy była prostopadle do moich drzwi, na szczęście jeszcze jakieś 50 m ode mnie i zdążyłem zjechać.
Sygnały w karetkach ustawione są tak, że 90% mocy idzie prosto w przód i dojeżdząjąc prostopadle do skrzyżowania przez które przejeżdzą karetka słyszy się ją w ostatniej chwili.
To że karetkę widać i słychać czesto bywa złudne, a kierowca karetki nie zachowując się jak zwykly użytkownik ruchu może bardzo zaskoczyć i przez to musi bardziej uważać, bo nie można ratować jednego życia i zdrowia kosztem innego na razie nie zagrożonego.
A to dotyczy tylko karetek i pojazdów straży pożarnej.
A teraz wyobraźcie sobie te tysiące zakompleksionych urzędników służb wszelakich od policji i straży miejskiej przez służbę więzienną, straż bankową, po znudzonych kierowców co ważniejszych posłów, którzy po włączeniu sygnału są bezkarni...
Myślę, że wtedy to by karetke nie starczyło, żeby wyjeżdżać do wypadków, a winni byliby zwykli ludzie, którzy nie mogli przypuszczać, że BMW 760 iL będzie przelatywać przez skrzyżowanie Al. Jerozolimskich z Marszałkowską 150 km/h na czerwonym, bo pan "oseł" spieszy się na Okęcie na samolot, ale on miał "kogut" i "pierwszeństwo".
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dlatego uwazam, ze informowanie sie na CB o tym jest bardzo potrzebna rzecza, wbrew temu co sadza inni uzytkownicy CB, ze to zasmiecanie kanalu. Wole wiedziec wczesniej, ze zbliza sie pojazd takowy do mnie i miec czas i miejsce na manewr pozwalajacy mu swobodnie przejechac.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Dlatego uwazam, ze informowanie sie na CB o tym jest bardzo potrzebna rzecza, wbrew temu co sadza inni uzytkownicy CB, ze to zasmiecanie kanalu. Wole wiedziec wczesniej, ze zbliza sie pojazd takowy do mnie i miec czas i miejsce na manewr pozwalajacy mu swobodnie przejechac.
No ja jak mam CB to zawsze informuję w którą stronę leci karetka. Często też słyszę takie ostrzeżenia. Nie spotkałam się za to z krytyką takiego zachowania.
Nigdy czegoś takiego nie usłyszałem, mimo, że jak mam CB to zawsze informuję, o karetkach i straży pożarnej.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum