Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam
Mam od jakiegos czasu problem ze sprzegłem. Otóż jak samochód jest juz cieply, czyli po przejechaniu ok 20 km i po częstym uzywaniu sprzegla glównie w jezdzie po miescie sprzeglo zaczyna skrzypiec i przestaje chodzic płynnie. Nawet jest male utrudnienie w ruszaniu samochodem, bo pedal chodzi jakby byl zatarty i podczas puszczania sprzegla "skacze" pod nogą. Dziwne jest to ze jak samochód jest zimny to sprzegło chodzi jak nalezy, nic nie skrzypi.
Wiem ze w tym samochodzie sprzeglo jest hydrauliczne, i poczytalem troche na forum ze moze to byc wysprzeglik, pompa sprzegla albo zapowietrzony uklad. Dodam jeszcze ze dźwięk tego skrzypienia przy otwartej masce wydobywa sie spod obudowy filtra powietrza, czyli wg. mnie moze to byc wysprzęglik. Jak myślicie?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 16, 2011 20:24, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 16:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Hej
Ja równiez obstawiam padniecie sprzegła, a dokładnie peknięcie łapy. Miałem identycznie obiawy, wymieniłem linke i nic. Kompletne sprzegło oraz łapę wymienił Pan Midowicz i smiga:) Radzę szybko sie tym zając ja zwlekałem i dopadło mnie o północy 50 Km za Krakowem....
Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 12 Skąd: zielona góra
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 19:30
immk83 napisał/a:
Hej
Ja równiez obstawiam padniecie sprzegła, a dokładnie peknięcie łapy. Miałem identycznie obiawy, wymieniłem linke i nic. Kompletne sprzegło oraz łapę wymienił Pan Midowicz i smiga:) Radzę szybko sie tym zając ja zwlekałem i dopadło mnie o północy 50 Km za Krakowem....
Pozdrwaiam
Ale z tego co sie orientuje to w Twoim Roverku jest całkiem inny układ działania sprzegla - u Ciebie jest linka a ja mam hydrauliczne. Tak mi sie przynajmniej wydaje...
[ Dodano: Sro Cze 04, 2008 20:45 ]
Lechos napisał/a:
ja bym obstawial na padajace lozysko oporowe sprzegla
Wg mnie to chyba nie łożysko oporowe, bo inaczej słyszałbym jak szumi, a tak sie nie dzieje ani z wcisniętym ani z wyciśniętym pedałem sprzegła; poza tym co do pracy samego sprzęgła nie mam zastrzerzen - "bierze" dobrze, wszystkie biegi wchodza mięciutko tak jak powinny...
ja mam hydrauliczne. Tak mi sie przynajmniej wydaje...
dobrze Ci się wydaje
ale łapa sprzęgła i tak może się zatrzeć. Spróbuj nią poruszać ręką, w niewielkim zakresie powinno to być wykonalne jesli nie to jakiś smar penetrujący w spreju i do dzieła
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum