Wysłany: Czw Cze 05, 2008 09:59 [R214 1,4 16V 97r] Wycieki z silnika i ciągłe awarie
niestety muszę to napisać ale mam już dość tego samochodu owszem fajnie wygląda, super się jeździ, ale przez ostatni rok w naprawy włożyłem drugie tyle ile jest wart i jeszcze spalanie skoczyło do ponad 10
Proszę napiszcie czy ktoś miał taki problem i czy coś można jeszcze z tym autem zrobić:
Otóż ciągle miesza mi sie olej z płynem chłodniczym - na szczęście olej do płynu a nie na odwrót. W zbiorniczku wyrównawczym mam "budyń" koloru jasnobrązowego. Uszczelka pod głowicą była wymieniana kilka razy, tak samo pompa wody. Głowica planowana i sprawdzana pod ciśnieniem - jest ok. Ostatnio był zrobiony kapitalny remont silnika - każda część była osobno, zrobione wszystko co robi się podczas rozbierania silnika, wszystkie uszczelki nowe. I nawet równiej zaczął chodzić, ale trochę pojeździło i znów padło
Mechanik powiedział, że może to być pęknięty blok. Czy tylko taka opcja zostaje?? I czy w takim wypadku zostaje tylko kupno nowego silnika albo oddanie auta na "złom"??
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 09:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 43 razy Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 310 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 15:37
Cytat:
Mechanik powiedział, że może to być pęknięty blok. Czy tylko taka opcja zostaje?? I czy w takim wypadku zostaje tylko kupno nowego silnika albo oddanie auta na "złom"??
Skoro głowica jest szczelna, wszystkie uszczelki są nowe i zrobiono to dobrze to raczej to może być pęknięty blok. Dziwi mnie tylko fakt że nikt na to nie wpadł żeby sprawdzić szczelność bloku przy całkowitym remoncie silnika. Jeśli masz możliwość zrobienia to w miarę tanio to możesz próbować się tym bawić, ale jeśli koszt uszczelek, robienia głowicy itp przekracza wartość silnika lub jest do niej zbliżona to na twoim miejscu rozglądnąłbym się za nowym silnikiem z tą samą pojemnością. Zawsze możesz go sprawdzić i zażądać gwarancji na niego. Poza tym miałbyś dużo części ze swojego w razie gdyby coś było nie tak. Rozrząd itp możesz przełożyć ze swojego.
Ostatnio był zrobiony kapitalny remont silnika - każda część była osobno, zrobione wszystko co robi się podczas rozbierania silnika, wszystkie uszczelki nowe.
Tuleje cylindrów ktoś sprawdził, czy nie są pęknięte?
Czy ten wymieniane kolejno uszczelki były w jakiś sposób uszkodzone i można było wskazać przyczynę dostawania się oleju do płynu?
Czy śruby głowicy były przykręcane odpowiednim momentem i w odpowiedniej kolejności?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum