Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 250 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Cze 12, 2008 13:49 Auto z przedzialu rok 2000 - PLN 20000 :)
Sprawa wyglada tak: tesc szykuje sie do zmiany auta. Obecnie jezdzi Nissanem Primera 2.0 DOHC z chyba '93 roku. Auto ma nabite 280kkm i wyrok za panewki. Jeszcze jezdzi, ale strach troche nim jechac gdzies dalej. W efekcie poszukiwany jest samochod do 20 000 PLN i rocznik po 2000. Rzecz w tym, ze jakis jego kolega mu polecil Yarisa. Moj tesc ma jakies 180cm wzrostu i jakies 100kg wagi i w Yarisie musialby siedziec z tylu bez przedniego fotela
Pod uwage brane sa przedewszystkim noPB+LPG, bo w zwiazku z podwyzka ceny ropy, klekoty i gole noPB beda poprostu za drogie.
Wszelkie sugestie mile widziane
_________________ Naczelny Maruda Kraju.
Heretyk.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 12, 2008 13:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 250 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Cze 12, 2008 23:15
Omege chetnie sam bym wciagnal w takim budzetem, ale szukamy auta, powiedzmy rozsadnego, nie majacego wielkiego apetytu i nie musi to byc odrazu autobus, ale zeby 4 osoby mogly w tym przejechac 500km i wysiasc w jednym, niezlamanym na pol kawalku. Cos pokroju Zorro Astry czy czegos ciut wiekszego.
szukamy auta, powiedzmy rozsadnego, nie majacego wielkiego apetytu i nie musi to byc odrazu autobus, ale zeby 4 osoby mogly w tym przejechac 500km i wysiasc w jednym, niezlamanym na pol kawalku. Cos pokroju Zorro Astry czy czegos ciut wiekszego.
już pisałem, za 20 tys zł oddam Rover 45, silnik 1.8, spalanie 7.2 litra w cyklu mieszanym, skórzane siedzenia, klima, elektryka, itp
VectraB to rozsadna opcja, a za 20k mozna trafic ladna i wypasiona. Choc ja osobiscie wolalbym za ta sama kase prawdziwego rodzinnego opla z napedem na wlasciwa os, a nie namiastke
[ Dodano: Pią Cze 13, 2008 00:43 ]
a jezeli to ma byc nie tylko praktyczne, ale tez fajne auto, to R600 albo ACCORD
_________________ obecnie MGF 1.8VVC 1997 i omega 2.6 V6 2001, był 620Si 1996
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 250 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 13, 2008 06:15
michalswiatek napisał/a:
Choc ja osobiscie wolalbym za ta sama kase prawdziwego rodzinnego opla z napedem na wlasciwa os, a nie namiastke
To sie wszystko zgadza, tesciu pewno tez by na to poszedl, ale po drodze jest taki drobny szkopol jak tesciowa... Dla niej auto warte uwagi to takie, ktorym mozna wygodnie pojechac nad morze, bez problemu zaparkowac pod supermarketem w sobotnie popoludnie i ktory bedzie jezdzil najlepiej na wode albo na powietrze... Jak jej wczoraj pokazalem Astre II kombi 1.6 16V to pierwsze pytanie, jeszcze przed cena, rocznikiem i takich tam - "ile to pali?".
Hmmm... Autko ma być do 20 tys. zł, duże (4os. na 500km) i małe jednocześnie (parkowanie pod marketem), w miarę dynamiczne i najlepiej palić mało albo wcale? Jak takie znajdzie, to ja też poproszę
Ciufcia, bardzo fajny Roverek!
A może dla teścia Corolla? Jak zniesie jej wygląd albo dorzuci trochę grosza...
Niech się teść przmierzy do Yarisa, to samemu mu się odechce, a jak nie to niech nim jeździ.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 250 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 13, 2008 13:55
No kurde widzicie, jakby to mialo byc tylkio dla tescia, albo tylko dla tesciowej, to by problemu nie bylo. A tak musi byc cos, co bedzie wyposrodkowane. Tesc siedial w Yarisie i stwierdzil, ze "duzo auto w srodku, ale bagaznik maly". Fakt, ze siedzial sam
Dla niej auto warte uwagi to takie, ktorym mozna wygodnie pojechac nad morze, bez problemu zaparkowac pod supermarketem w sobotnie popoludnie i ktory bedzie jezdzil najlepiej na wode albo na powietrze...
ten opis mówi o moim R
Eddek napisał/a:
Ciufcia, zapomniales napisac "+ oplaty"
opłaty to ja zrobilem we wrześniu zeszłego roku, auto jest na polskich tablicach, tylko zdjęcia stare
wild_weasel napisał/a:
Ciufcia, bardzo fajny Roverek!
THX
wild_weasel napisał/a:
Autko ma być do 20 tys. zł, duże (4os. na 500km) i małe jednocześnie (parkowanie pod marketem), w miarę dynamiczne i najlepiej palić mało albo wcale? Jak takie znajdzie, to ja też poproszę
juz pisałem, oddam Rovera za 20 tys. zł
jeżeli chodzi o Corolle E-11 to jezdziłem taka i uważam że bardzo fajne autko, ale zamiast civica wolałbym R25 lub R45, zależy jaki rodzaj nadwozia chcą teściowie
piter34 napisał/a:
Daj ogłoszenie do działu "giełda", a nie afiszuj się tutaj.
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 250 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 13, 2008 16:25
Tesciowie jak pisalem szlajaja sie Primera, nie napisalem ze hatchem. Tesciowa kreci nosem na kombiaka troche (nie wiem czemu w sumie, bo kombiakiem sie latwiej manewruje tylem, chyba ze szyby sa zaklejone folia na czarno). W sumie w 3/4 czasu cos wielkosci Yarisa by im styknelo powiedzmy, ale wiem, ze lubia czasem sobie poejchac na wycieczke i chce im oszczedzic psioczenia, ze "podroze sa meczace".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum