Wysłany: Wto Cze 17, 2008 20:11 [R200/25/ZR] Jak dostać się do śruby mocującej wahacz?
Witam,
Od jakiegoś czasu podczas zakręcania z układu kierowniczego dobiegał stukot. Dziś podniosłem mojego mg i zauważyłem że śruba mocująca wahacz kola przedniego jest obluzowana i rusza się na boki w swoim gnieździe. Z jednej strony widać łepek śruby ale z drugiej strony nie ma podejścia do nakrętki gdyż jest w profilu zamkniętym. Czy ktoś wie jak sobie z tym poradzić?
AndrewS: poprawa bledu w temacie
Ostatnio zmieniony przez AndrewS Czw Cze 19, 2008 23:04, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 20:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
bialy114 [Usunięty]
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 20:24
Moim zdaniem tam nie ma nakrętki, ale mogę się mylić. Co prawda wymieniałem wahacz, ale fotek nie zrobiłem. Mam tylko Rave :
Podtrzymuję swoje zdanie: nie ma nakrętki - w "profilu" jest gwint.
A jeśli śruba "lata" na boki to może być winą wybitej tulei metalowo-gumowej przez którą przechodzi śruba.
Rozumiem, tyle ze u mnie gdy się rusza na boki kolem to główka śruby też się rusza wskazując na to ze otwór w mocowaniu wachacza jest jakoś wybity a nie sama tuleja miedzy wahaczem a srubą - no chyba ze cos źle kombinuję.
bialy114 [Usunięty]
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 21:17
airproject napisał/a:
otwór w mocowaniu wachacza
to niestety jest technicznie możliwe
Na szczęście nie jest to super skomplikowane dla średniej jakości mechanika - każdy sobie z tym powinien poradzić
Powodzenia
jesli serwis chciałby to wymienić to do wymiany by były całe "sanki" przedniego zawieszenia Proponuję raczej zakup podkladki i naspawanie jej od strony łba śruby (żeby zlikwidować luz) na śrubie. A czy probowałeś dokręcić owa śrubę To dałoby odpowiedź czy gwint (a raczej nakrętka wspawana w profil) w profilu jest OK.
Podejrzewam, że bez wizyty u dobrego mechanika się nie obejdzie Ale jest to do zrobienia bez wymiany połowy zawieszenia
jestem ciekaw czy w ASO zaoferują mi alternatywę czy raczej bedą wolel wymieniac wiecej za większą kasę.
Niestety neimam teraz mozliwosci sprawdzenia tej nakrętki ale obawiam się ze moze tez byc jakos zerwana:/ Jutro zadzwonie i moze w ASO rzuca okiem zanim sie zdecyduje coś zrobić z tym.
Dzięki za pomoc.
bialy114 [Usunięty]
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 18:34
airproject napisał/a:
Jutro zadzwonie i moze w ASO
I co słychac w temacie ?
Jestem ciekaw, bo zawsze to jedna lekcja więcej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum