Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 10:53 [R400] Prędkość a bieg...?
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
Przed chwilą przekopałem wątek o R75 i ekonomicznej jeździe.
Padła porada 50km/h = 5ty bieg! Jakaś masakra!
To wręcz wbrew logice IMO.
Skoro pudło ma pocisnąć te 150-180km/h i ma przewidziane
przez producenta 5 biegów (chyba że R75 ma 6?) a wrzucimy
mu ostatni bieg przy zaledwie spacerowej jeździe w mieście,
to czym producent proponuje pokonać barierę kolejnych 100km?
Samym pedałem gazu?
Ja do 50km/h nie śmiem wrzucić 4ki! (diesel R400 - 2l.)
50... 60km (max) - wrzucam "cztery".
80km... w górę - "pięć".
Wiadomo, że nic nie zastąpi ucha i "czucia" furki , ale czy jest gdzieś
"instrukcja" wskazanego przez producenta biegu do danej prędkości (obr. motoru).
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 17, 2011 21:48, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 10:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
co do 50km/h przy piątym biegu to ja bym z tym uważał, dlatego bo można takim sposobem silnik rozwalić. Natomiast w Hondzie z silnikiem 2.2CTDI (około150KM) piąty bieg można wrzucić już przy 55km/h. Ale to jest pewnie zupełnie inny silnik, który jest specjalnie zaprojektowany tak żeby mógł jeździć na niskich obrotach bo wtedy dużo mniej pali. Jeżeli w 75tce jest silnik o takiej lub większej pojemności to jest to bardzo możliwe, ale musi być to napisane w książce dołączanej do samochodu! Nigdy nie należy jeździć np Roverem 50km/h na piątym biegu, tylko dlatego bo tak się da innym samochodem... Co do 400tki, ja taką jeżdżę i czwórkę to włączam przy sześćdziesięciu paru, a piątkę owszem 76 i w górę. W mieście pali mi 8-9litrów w trasie 3,85-4,1 L/100km.
[ Dodano: Sro Cze 18, 2008 21:26 ]
Dla przykładu że czasami nie należy wrzucać zbyt wcześnie biegu: Honda accord z silnikiem 1.8S Vtec, piąty bieg należy wrzucać minimum przy 90km/h, w przeciwnym wypadku czeka nas przedwczesny serwis (nie muszę mówić ile np wymiana korbowodu kosztuje).
Dzisiaj w ramach testu, probowalem jak to jest w omedze 2,6 V6
5 bieg da sie zapiac juz przy 40km/h. Silnika ma ok 1000obr/min. Nie dlawi sie i przyspiesza.
_________________ obecnie MGF 1.8VVC 1997 i omega 2.6 V6 2001, był 620Si 1996
no to mój prawy przegub chyba nie chętnie przejechał 1/4 mili na jedynce i dwójce do odcięcia
jutro go przeczyszczę i nałożę świeżego smaru, zobaczymy czy ucichnie
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie rozumiem głosów sprzeciwu przeciwko jeździe 50kmh np. na 4-tym lub 5-tym biegu.
Jeżeli utrzymujemy stałą prędkość bez nadmiernego obciążania silnika, to taka jazda jest w danym momencie najbardziej ekonomiczna.
Polecam wpisać w google "ekonomiczna jazda".
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
tak ale to się tyczy tylko części diesli i niektórych benzyniaków.
Co się tyczy?
pgrad napisał/a:
W przeciwnym razie niszczy się szybciej silnik.
Nieprawda. Silnik niszczy się szybciej tylko wtedy, gdy przy niskich obrotach i wysokim biegu silnik jest nadmiernie obciążany.
pgrad napisał/a:
Przykład podałem wyżej
Przykład z Accordem dotyczy wszystkich uturbionych silników, które jakby z definicji mają nisko położony maksymalny moment obrotowy.
Jeśli chodzi o resztę Twoich rozważań to nadal się tylko częściowo z Tobą zgadzam.
Silnikowi szkodzi, jeśli przy niskich obrotach (zwłaszcza na wysokim biegu) jest nadmiernie obciążany. Delikatna jazda np. przy 1500rpm na V biegu, np. z prędkością 60kmh nie zrobi żadnej szkody silnikowi i jest bardziej ekonomiczna niż jazda z tą samą prędkością, ale np. na biegu trzecim.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 274 Skąd: Toruń
Wysłany: Nie Cze 22, 2008 18:19
piter34 napisał/a:
Delikatna jazda np. przy 1500rpm na V biegu, np. z prędkością 60kmh nie zrobi żadnej szkody silnikowi i jest bardziej ekonomiczna niż jazda z tą samą prędkością, ale np. na biegu trzecim.
Przypadkiem nie miało byc odwrotnie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
1. Accord 1.8s nie ma turbiny
2. na czwartym biegu 50km/h jak najbardziej, ale nie na piątym- nie we wszystkich samochodach! Na tłok przychodzi więcej paliwa jest większy wybuch przez co części silnika szybciej się niszczą, potwierdzi to każda instrukcja obsługi pojazdu która mówi o prędkościach na poszczególnych biegach!
Sam powiedziałeś że w uturbionych silnikach się nie powinno jeździć na niskich prędkościach wysokimi biegami. Kolejna nieprawda! Dla przykładu 2.2CTDi hondy z turbiną jest zalecana jazda 55km/h (czy coś koło tego) na piątym biegu.
[ Dodano: Nie Cze 22, 2008 19:23 ]
Sposób w jaki należy zmieniać biegi jest uzależniony od technologii silnika. Położenia tłoka w którym następuje zapłon mieszanki, budowy tłoka, itd.
Czy ja coś pisałem o wersji 1.8s? Odnosiłem się do Twojego przykładu z 2.2 turbodieslem
pgrad napisał/a:
Sam powiedziałeś że w uturbionych silnikach się nie powinno jeździć na niskich prędkościach wysokimi biegami. Kolejna nieprawda!
Nigdzie tak nie napisałem.
pgrad napisał/a:
Dla przykładu 2.2CTDi hondy z turbiną jest zalecana jazda 55km/h (czy coś koło tego) na piątym biegu.
Właśnie odnosząc się do tego przykładu napisałem zupełnie coś odwrotnego niż sugerujesz.
Aby nie było niedomówień.
Im wyższy bieg, tym mniejsze przełożenie i mniej paliwa (krótszy czas wtrysku) jest dostarczane do silnika przy zadanej prędkości i o tym powie Ci każdy poradnik ekonomicznej jazdy. Co za tym idzie, odpada Twój argument:
pgrad napisał/a:
Na tłok przychodzi więcej paliwa jest większy wybuch przez co części silnika szybciej się niszczą, potwierdzi to każda instrukcja obsługi pojazdu która mówi o prędkościach na poszczególnych biegach!
Oczywiście jest pewna dolna granica poniżej której jazda na wysokim biegu powoduje konieczność większego uchylenia przepustnicy (celem utrzymania danej prędkości liniowej pojazdu, czy też prędkości obrotowej silnika) i wtedy TAK, silnik się męczy, jazda przestaje być oszczędna. Wszystko zależy od kształtu krzywej momentu obrotowego w funkcji obrotów silnika oraz od przełożeń skrzyni biegów. Ważne jest też również ukształtowanie terenu (chyba nikt nie jedzie na 5 biegu 60kmh pod górkę...)
Każdy kumaty kierowca wyczuje, kiedy silnik zaczyna się męczyć i kiedy jazda ze stałą prędkością na wysokim biegu przestaje być "OK".
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
A to Cie nie zrozumiałem, myślałem ze mówisz o tym 1.8 a nie 2.2.
Co do tego co pisałeś, wszystko się zgadza. Tylko jest jedna rzecz. Dla większości silników ta dolna granica o której pisałeś jest wyższa niż 50km/h na piątym biegu. Dlatego to zależy od rodzaju silnika kiedy można a kiedy nie jeździć przy tak niskich prędkościach na piątym biegu. Ja wole na swoim Roverku nie wypróbowywać jazdy 50km/h na piątym biegu, nawet 60km/h.
Zauważ że niektóre silniki - dla przykładu weźmy pod lupę 2.0 TDI- palą 4l/100km jadąc 80km/h, a innej marki mają takie spalanie przy 60km/h. I teraz jazda 60km/h z silnikiem który pali 4l przy 80km/h jest dla silnika udręką, a dla tego drugiego jest jak najbardziej na miejscu. Dlatego ja uważam że to zależy od technologii silnika z jaką prędkością minimalną można jeździć na poszczególnych biegach. Poza tym spalanie jest niższe na niższych obrotach tak jak napisałeś. Tylko zauważ że jeżeli silnik ma obroty (dajmy na to) 1000obr/min i pali wtedy 4l, a przy 2000obr/min pali 6l, to ilość paliwa przypadająca na jeden "wybuch" jest większa, i tu jest pies pogrzebany.
Tylko zauważ że jeżeli silnik ma obroty (dajmy na to) 1000obr/min i pali wtedy 4l, a przy 2000obr/min pali 6l, to ilość paliwa przypadająca na jeden "wybuch" jest większa, i tu jest pies pogrzebany.
Jeżeli stopień uchylenia przepustnicy jest taki sam w tych 2 przypadkach, to ilość paliwa też jest taka sama.
Z pozostałą częścią wypowiedzi się zgadzam, a swoje obserwacje opieram w głównej mierze na wskazaniu chwilowego zużycia paliwa w co najmniej kilku samochodach.
Jary napisał/a:
A jaka będzie żywotność takiego silnika
Już pisałem wielokrotnie w tym wątku. Jeżeli w takim warunkach nie będziesz silnika nadmiernie obciążał, to żywotność będzie "nominalna".
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 274 Skąd: Toruń
Wysłany: Pon Cze 23, 2008 11:11
piter34 napisał/a:
..Jeżeli w takim warunkach nie będziesz silnika nadmiernie obciążał, to żywotność będzie "nominalna".
No niestety nie będzie, takie warunki same nadmiernie obciążają silnik, znam wielu właścicieli aut, którzy jeździli 60km/h na V biegu i po ok. 200 kkm (przebieg max) do roboty był uklad korbowo tłokowy (brak/spadek ciśnienia oleju
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum