Wysłany: Sob Cze 07, 2008 17:45 [R45] Problem z obrotami silnika
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
problem polega na tym ze silnik nie rozkręca sie do 5000 ob/min tylko do 4000 i chyba mi sie wydaje ze chodzi chodzi tak jak by cały czas był zimny znaczy na podwyższonych obrotach. czasem zdarza sie ze psuci go na 5000 ob. gdy od razu po odpaleniu dam gazu i czasem jak jadę i długo trzymam gaz na max'a
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 17, 2011 19:41, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Cze 07, 2008 17:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
bioly99, sprawdź jeszcze raz filtry powietrza i paliwa i radzę przejrzeć instalację czy nie jest przetarta lub gdzieś nie łączy oraz wężę od turbo czy nie są mokre i dziurawe...
byłem dziś u znajomego i co ma taki sam silnik odłączyłem przepływke i silnik zaczął chodzić tak samo jak u mnie i tez nie kręcił sie do 5000 obrotów tylko do 4000 więc wszystko wskazuje ze to ta przyczyna jeśli ktoś może zobaczyć czy takie same obiawy będą jak odłączy przepływie to proszę o napisanie.
Witam! Posiadam swojego R od paru dni i mam to samo - to znaczy po odpieciu przepływki nie wchodzi wyżej niż 4000 obr - ale przynajmniej jakoś jedzie bo z zapiętą to był dramat - ciężko przyspieszał turbo "zaskakiwało" kiedy chciało tyle że przy kupnie założyłem że tak ma być bo to diesel (mój pierwszy) a przesiadłem się z 2.0l benzyny.
Przy okazji podepnę się z innym pytaniem - na kolektorze dolotowym z lewej strony jest wkręcony czujnik , tyle że u mnie nie jest do niczego podłączony i nie znalazłem żadnego luźnego kabla - pytanie jak wazny jest ten czujnik i gdzie go podłaczyć? W Rave próbowałem szukać ale nic na ten temat nie znalazłem.
Pozdrawiam
Ja miałem to samo. Okazało się, że padł wtrysk bezpośredni. Po wymianie wszystko było jak należy. Najlepiej trzeba podpiąć się pod komputer, żeby się upewnić. Pozdro
Pomógł: 6 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 74 Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 14:45
Dzięki za linka.
Ja u siebie poza tym, że nie mogę przekroczyć 4 tys obrotów mam chyba w porządku. Nic nie szarpie a prędkość max to 180km.
Spróbuję podmienić ten wtryskiwacz i napiszę czy pomogło.
Ps. Zaraz po kupnie Rovera też miałem takie szarpnięcia. Wyjąłem turbinę, przeczyściłem i przestało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum