ciekawe bo ja tez trochę słyszałem o jednostce 2,3 ze różnie z nią bywa... może jakieś znaczenie ma ze jeździsz wyłącznie na gazie... inna temperatura spalania czy coś...
_________________ Tomcata na części info na PW
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 24, 2008 16:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To dziwne, bo wszyscy twierdzą, że "gaz niszczy silniki"...
Mój poprzedni H23A3 wytrzymał 280 kkm (od 162 kkm na LPG) zanim go tata kolegi Markzo nie sprzedał i podobno nadal jeździ, a obecny ma licznikowe 165 kkm i oprócz problemów z uszczelkami (starzenie gumy) i rdzewienia budy nic mu nie dolega.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
To ze niszczy silnik jest udowodnione tylko na pewno zależy to od wielu czynników: samego modelu i konstrukcji silnika, jakości gazu, itd... w niektórych zmiany mogą być praktycznie niezauważalne a w innych widoczne juz po paru tys. km wiec nie można uogólniać. Jak by sie znalazła jakaś mądra głowa i sprawdziła czy temp. spalania gazu jest niższa czy wyższa od benzyny? Mogło by to potwierdzić dlaczego u Maćka nie występuje problem z przegrzewaniem silnika
PS ja bym do siebie gazu nigdy nie wsadził ale znam osoby które maja jeżdżą scorpio i maja po 200tys. na gazie !
Jakoś nigdy nie znalazłem przekonującego artykułu z dowodami, czy winikami jakichś rozsądnych testów...
dobryziom napisał/a:
ja bym do siebie gazu nigdy nie wsadził ale znam osoby które maja jeżdżą scorpio i maja po 200tys. na gazie !
Wiesz, moj mechanik ma w garażu (auto już nie jeździ, bo buda przerdzewiała) Citroena BX Sport 1,9 '86 (chyba 160 KM na 4 jedno- albo 2 dwugardzielowych gaźnikach). Auto przyjechało z Niemiec z przebiegiem 90 tys. km (oczywiście mógł być po retuszu), od razu zostało zagazowane, remont silnika był robiony przy 340 tys. km...
Mocno wysilone auto, konstrukcja nie najnowsza, mój mechanik ma ciężką nogę i 250 kkm na gazie, a remont dla tej jednostki bez LPG i tak jest planowany w okolicach 300 kkm...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
niszczy niszczy już kiedyś był długi temat o tym... znaczy może inaczej, niszczy:
*kiepska jakość sprzedawanego gazu !
*źle dobrane instalacje (montaż tych samych instalacji do rożnych modeli do tego nieprzystosowanych)
* niektóre silniki porostu nienadana sie do gazu.
*źle dobrane instalacje (montaż tych samych instalacji do rożnych modeli do tego nieprzystosowanych)
To oczywiste.
dobryziom napisał/a:
* niektóre silniki porostu nienadana sie do gazu.
I właśnie tu chcę się czegoś dowiedzieć, bo jak dla mnie to ten punkt to wynik punktu drugiego i nic więcej - nie znam przesłanek, dla których nie które silniki "nie nadają się do gazu" i chciałbym je poznać.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
I właśnie tu chcę się czegoś dowiedzieć, bo jak dla mnie to ten punkt to wynik punktu drugiego i nic więcej - nie znam przesłanek, dla których nie które silniki "nie nadają się do gazu" i chciałbym je poznać.
Nie znam się na gazie, ale chyba nie tyle sam silnik może nie nadawać się do zagazowanie, co sama głowica - tyle przynajmniej dowiedziałem się z jednego z odcinków "Turbo Kamery" gdzie gość darł koty z dilerem Opla, który zamontował mu instalację do nowej, kupionej u niego, astry. Okazało się, że jak wynika z dokumentacji technicznej tego silnika, nie nadaje się on do tego, czego diler nie doczytał. Zaleceniem przedstawiciela Opel Polska (czy jakoś tak) była wymiana głowicy w tym silniku, która przystosowana jest do instalacji gazowej.
Nie znam się na gazie, ale chyba nie tyle sam silnik może nie nadawać się do zagazowanie, co sama głowica - tyle przynajmniej dowiedziałem się z jednego z odcinków "Turbo Kamery" gdzie gość darł koty z dilerem Opla, który zamontował mu instalację do nowej, kupionej u niego, astry. Okazało się, że jak wynika z dokumentacji technicznej tego silnika, nie nadaje się on do tego, czego diler nie doczytał. Zaleceniem przedstawiciela Opel Polska (czy jakoś tak) była wymiana głowicy w tym silniku, która przystosowana jest do instalacji gazowej.
No właśnie chciałbym poznać uzasadnienie naukowe, a nie "fabryczne" tak ma być, bo tak, bo niestety jestem w stanie uwierzyć, że Opel pisze tak, żeby zarobić na wymianie głowicy, która od tej oryginalnej różni się tylko Part Number'em na zasadzie "skoro klient chce oszczędzać, to niech się z nami podzieli", a klient musi się na to zgodzić, bo inaczej straci gwarancję na fabrycznie nowe auto...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
nie wiem czy to jest naukowe ale po wyłączeniu samochodu w silniku zwykle zostają dość spore ilości niespalonego gazu... które wchodzą w reakcje z silnikiem który "rdzewieje"... od jakości gazu zależy co jeszcze zostaje w komorze.
po wyłączeniu samochodu w silniku zwykle zostają dość spore ilości niespalonego gazu... które wchodzą w reakcje z silnikiem który "rdzewieje"...
To przy benzynie zostaje niespalona benzyna?
Bo jak dla mnie to IV i V gen. LPG działa jak wtrysk benzyny...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Hmm... Wg mnie benzyna ma większe szanse niż LPG - LPG to propan i butan, czyli gazy ZTCW dość obojętne...
A jeśli chodzi o zanieczyszczenia to są zarówno w benzynie, jak i w LPG (zwłaszcza w PL) i nie sądzę, żeby akurat to było przez Opla brane pod uwagę w pisaniu informacji o wymianie głowicy...
Ale może się mylę.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
ja tam jeżdżę tylko na 98 i mocno wierze w to ze mieści sie w normach przynajmniej porządnej 95 co do gazu w jakiejś gazecie były badane stacje to żadna nie zmieściła sie nawet w średniej ale jak wiadomo to POLSKA. Co do złego wpływu gaz sie skrapla:/
Tak się tylko wygłupiam, bo naprawdę nie mogę nigdzie znaleźć żadnych rozsądnych argumentów, że LPG to zzzuuuuooooo!!!
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Tak się tylko wygłupiam, bo naprawdę nie mogę nigdzie znaleźć żadnych rozsądnych argumentów, że LPG to zzzuuuuooooo!!!
nie masz racji bo jest pompowana przez wtryski jako mgiełka
a tak serio ciężko jest zrobić jakiś subiektywny test a tym bardziej znaleźć gdzieś wyniki bo trzeba by było znaleźć samochód który od początku jeździł na LPG oczywiście przystosowanej do tego modelu silnika i porównać z benzyna o tym samym przebiegu plus charakterystyce jazdy kierowcy itd... za dużo czynników sie na to składa plus test miał by realny wymiar po przebiegu min 150-200tys... jak dla mnie jeszcze długo nie znajdziemy konkretnej odpowiedzi
nie masz racji bo jest pompowana przez wtryski jako mgiełka
Ale pytanie jak to potraktujemy, czy jako drobne krople, czy jako roztwór koloidalny.
dobryziom napisał/a:
a tak serio ciężko jest zrobić jakiś subiektywny test a tym bardziej znaleźć gdzieś wyniki bo trzeba by było znaleźć samochód który od początku jeździł na LPG oczywiście przystosowanej do tego modelu silnika i porównać z benzyna o tym samym przebiegu plus charakterystyce jazdy kierowcy itd... za dużo czynników sie na to składa plus test miał by realny wymiar po przebiegu min 150-200tys... jak dla mnie jeszcze długo nie znajdziemy konkretnej odpowiedzi
No właśnie, bo tyle się słyszy, że LPG to zuuooo, a ciągle nie natknąłem się na wiarygodne badania.
Z doświadczeń moich i moich znajomych różnic nie widać, a gdy słyszę, że ktoś mówi, że mu gaz zepsuł silnik to zwykle okazuje się, że albo miał I gen. do wtryskowego silnia albo miał tak "oszczędnie wyregulowane", że 2-litrowy silnik palił mu 7l LPG/100km w mieście - na tak ubogiej mieszance to i na benzynie by długo nie pociągnął...
Stąd moje ciągłe poszukiwania w miarę naukowego porównania.
[ Dodano: Sro Cze 25, 2008 16:54 ]
llygas napisał/a:
przerywając odwieczny spór (benzyna vs LPG) informuje, że zdecydowałem sie na silniczek 1,8
No to trzymamy kciuki za "przeszczep".
To potem jeszcze turbinka i będzie idealnie.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie znam się na gazie, ale chyba nie tyle sam silnik może nie nadawać się do zagazowanie, co sama głowica
Wg mojej wiedzy na LPG bardzo szybko zużywają się głowice, które mają ceramiczne gniazda zaworowe. Aby temu zapobiec stosuje się układy lubryfikacji zaworów.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Wg mojej wiedzy na LPG bardzo szybko zużywają się głowice, które mają ceramiczne gniazda zaworowe. Aby temu zapobiec stosuje się układy lubryfikacji zaworów.
Być może o to chodziło, nie wiem (nie pamiętam lub nie było to sprecyzowane). W każdym razie polski diler Opla nie doczytał zaleceń producenta i zamontował gościowi gaz w aucie, które ten wybrał. Auto prawie od początku jeździło źle na gazie i nie pomagały poprawki serwisu. Dopiero na koniec, jak gość zaczął walczyć z dilerem, głos zabrał przedstawiciel Opla i wyjaśnił, że diler popełnił błąd i zamontował gaz wbrew przeciwwskazaniom producenta. I podobno chodziło tylko o to, że ta konkretna głowica do gazu się nie nadawała.
Wg mojej wiedzy na LPG bardzo szybko zużywają się głowice, które mają ceramiczne gniazda zaworowe. Aby temu zapobiec stosuje się układy lubryfikacji zaworów.
Ooo... To już coś...
Ciekawe, czy chodzi o temperaturę, czy o coś innego...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Być może o to chodziło, nie wiem (nie pamiętam lub nie było to sprecyzowane). W każdym razie polski diler Opla nie doczytał zaleceń producenta i zamontował gościowi gaz w aucie, które ten wybrał. Auto prawie od początku jeździło źle na gazie i nie pomagały poprawki serwisu. Dopiero na koniec, jak gość zaczął walczyć z dilerem, głos zabrał przedstawiciel Opla i wyjaśnił, że diler popełnił błąd i zamontował gaz wbrew przeciwwskazaniom producenta. I podobno chodziło tylko o to, że ta konkretna głowica do gazu się nie nadawała.
ZTCW to Opel w swoich silnikach nie stosuje ceramicznych gniazd.
Generalnie to prawie każdy producent nie zaleca montażu gazu (bo ponieważ) i potrafi nawet unieważnić gwarancję, gdy zamontujemy sobie "gdzieś tam" LPG.
Poza tym nawet jak są ceramiczne gniazda, to auto będzie jeździć na LPG zupełnie normalnie, tyle że przyspieszone będzie zużycie tychże gniazd.
Próbowałem (tak na szybko) znaleźć w google listę aut z ceramicznymi gniazdami, ale nie znalazłem.
Na pewno są one w niektórych fordowskich ZETECach i w silnikach VVT-i Toyoty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum