Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam.
Odkręciłem zawór EGR (chyba tak sie to nazywa) i ku mojemu zdziwieniu znalazłem zaślepke między tymże zaworem a kolektorem wydechowym.
I mam dwa pytania:
1.Po co ta zaślepka,w jakim celu została zamontowana?
2.Co sie stanie jak złoże to bez tej zaślepki?
Grzybek w zaworze da się wcisnąć,więc nie jest nic zatarte.
Dodam jeszcze,że wygląda to tak,jak by ten zawór kiedyś był używany-jest nagar od środka.(miejsce zaznaczone na żółto).
A w tej części zaznaczonej na czerwono coś jest nie przymocowane bo jak potrząsam to słychać,że coś sie obija.
Silnik chodzi bez problemowo,minimalnie kopci powyżej 2000 rpm ale myśle,że to z powodu katalizatora który wyciąłem.
Edit:
Złożyłem bez zaślepki,przejechałem tak z 5 km i zbytnio różnicy nie widać.
Ale wydaje mi sie,że jest trochę słabszy.
Ostatnio zmieniony przez thef Sro Lis 24, 2010 15:14, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 13:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 18:59
filo napisał/a:
Ale wydaje mi sie,że jest trochę słabszy.
- szczególnie powinno Ci się wydawać przy przyspieszaniu z wolnych obrotów. Na wyższych obrotach przy właściwie działającym egr nie powinna być odczuwalana różnica - jest on wtedy zamknięty. Blaszka jest metodą na odcięcie egr na stałe - również na wolnych obrotach spaliny nie są mieszane ze świeżym powietrzem i nie są ponownie wprowadzane do silnika.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 22:26
recyrkulacja spalin działa tak że zawór EGR kieruje część spalin do dolotu podczas równomiernej jazdy. Na wolnych obrotach i podczas przyspieszania powinien się zamknąć. Ale może masz uszkodzony ten zawór i spaliny idą do dolotu cały czas, może dlatego autko wydaje się być słabsze.
U siebie też chciałem zamontować taką płytkę blokującą tylko że nie mogłem odkręcić swojego zaworu, śruby są totalnie przerdzewiałe że klucz nasadowy się kręci.
Ponadto recyrkulacja spalin jest nieporządana w przypadku jazdy na LPG, podejrzewam że właśnie dlatego bardzo mi się zubaża mieszanka, nawet jak reduktor i blosa rezkręcam na maksa.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Sob Cze 28, 2008 00:24
Zamontuję ją spowrotem bo sie coś mułowato jeździ.
Wymiary zaślepki:
Grubość-4 mm.
Średnica otworów na śruby-9mm
Najprostszy sposób według mnie to odrysować podkładkę na kawałku jakieś grubej blachy,zgrubsza szlifierką dojść do kształtu a później pilnik w dłoń.
Ale do otworów pod śruby to przydała by sie wiertarka stołowa.
A podkładki to chyba w sklepie trzeba kupić.
Jak każdy posiadacz opla z silnikiem ecotec miałem egr (zagazowany) i straszliwie się to sypało od gazu. Padł mi 2 razy .. więcej spalał, obroty wariowały, mułowaty był itp Raz mi go przeczyścili, a za 2 razem zaślepili .. z tym, że aby go zaślepić nie może być całkowicie padnięty .. na allegro do opli już są powycinane dokładne zaślepki do każdego modelu zaślepiają ci i do kompa małego chipa dokładają czy cuś co by oszukiwał kompa, że egr cały czas pracuje bo inaczej może się tak zdarzyć, że będzie ci wyskakiwał ciągle check engine(u mnie bez tej elektroniki i tylko zaślepiony egr wyskakiwał tak co 2 dni) .. stało się to na tyle poważną usterką nie tylko w Roverkach czy Oplach .. , że w nowych silnikach egr już montują od góry co by był prostszy dostęp
A mozna zamiast tej zaślepki wyciagnac przewod ten czerwony przy scianie grodziowej ktory idzie do EGR ? Chcialem go wyciagnac ale nei chcialem mocno ciagnac zeby czegos nie urwac.. i nie wiem czy da sie to wyciagnac czy nie.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 100 Skąd: Łomianki
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 14:09
Witam. Odkopałem ten temat, bo mam pytanie odnośnie zaślepienia Egr, a mianowicie: Czy zaślepnienie Egr nie spowoduje tego że silnik będzie wolniej się nagrzewał (chodzi głównie o zime i rozruch) a przez to bardziej się zużywał? Co o tym sądzicie?
nagrzewać się będzie oczywiście dłużej .. ale jak nie będziesz pałował na zimnym silniku to raczej nie powinno być większego zużycia .. znajomy zamontował sobie czujniki temperatury oleju, ładowanie etc. i powiedział, że choć wskazówka temp silnika jest już na 90 to w dalszym ciągu przez średnio jakieś 10 km olej ma temp 65-70 stopni ... wiele osób czeka tylko do tego momentu i od razu dają gazu .. a jak widać jeszcze trochę odczekać trzeba
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 22:40
DrMambo napisał/a:
nagrzewać się będzie oczywiście dłużej
nie takie oczywiste, spotkałem się z poglądem, że wprowadzenie większej ilości powietrza niż zaprogramowano powoduje wyższą temperaturę... itd, szczegółów nie pamiętam.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 22:45
Użytkownicy Fordów twierdzą,że EGR ma wpływ na dogrzanie silnika,a VW-owcy,że nie ma wpływu.Tak na szybko wyczytane po łebkach ze zgooglanych forów...
Chyba zależy od konstrukcji silnika...
Nagrzałem sobie kiedyś z ciekawości na postoju tzn.na luzie jakieś 3000 RPM przez 5 minut,w aucie gorąco,wskazówka na połowie skali,czyli OK.
Zajechałem do domu,jakieś 13 kilometrów,70km/h na 5 biegu bez szaleństw i wskazówka spadła trochę nad niebieskie pole...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
zaślepiają ci i do kompa małego chipa dokładają czy cuś co by oszukiwał kompa, że egr cały czas pracuje bo inaczej może się tak zdarzyć, że będzie ci wyskakiwał ciągle check engine(u mnie bez tej elektroniki i tylko zaślepiony egr wyskakiwał tak co 2 dni) .. stało się to na tyle poważną usterką nie tylko w Roverkach czy Oplach .. , że w nowych silnikach egr już montują od góry co by był prostszy dostęp 
