mariuszek86,
dach z szyberdachem około 300zł, błotnik 150zł, drzwi 200zł, zderzak 150zł, przy okazji do roboty nadkola, malowanie całego auta około 3000zł.. Łączny koszt około 4000-5000zł... (zależy od blacharza lakiernika)
Pamiętaj że auto po wypadku to zupełnie inny samochód, inna trwałość konstrukcji, po czasie pękająca szpachla, trzeszczące plastiki itp...
To jest 95-96r.? Nie wiem czy jest to dla Ciebie opłacalne zależy pod jakim względem patrzysz, gdybyś chciał nabyc częśći lub sprzedać autko zadzwoń do mnie 517 465 654...
hmm nie strac mnie zeby wkładac w niego 5 kólek planowałem kupic anglika i przekładac czesci ale cierzko cos znalesc w przyzwoitej cenie jescze musze kupic belke przednia bo sie skrzywiła moze ktos cos mi doradzi
_________________ Super ceny części do roverka 620:)
mariuszek86, Anglik to koszt około 3000-4000zł zależy od rocznika i silnika, dolicz do tego koszt malowania Twojego auta około 3000zł wychodzi Ci suma około 7000zł... Belka przednina zderzak 150zł, belka stabilizacyjna również 150zł...
chciał bym poskładac te autko bo fajnie mi słuzyło i mało palił ale jest jakis próg finasowy myslałem ze jak kupie anglika i poprzekładam takie rzeczy jak dzwi błotniki zderzak belke krzyzak i lampy i bedzi to taniej a reszte czesci bym wystawił na allegro ale teraz nie wiem jestem w kropce
_________________ Super ceny części do roverka 620:)
Pamietaj ze po przelozeniu drzwi musisz podmienic silniczek w drzwiach kierowcy po zmianie lamp będziesz miał problem z przeglądem oraz będziesz musiał przyzwaczaic się do mrugania kierowców a tak poważnie to tak jak pisałem wyzej Anglik to spory koszt + lakiernik, samochód wyjdzie Ci około 7000zł, dolicz do tego ile dałeś za auto jak go kupowałeś, jest to rocznik 95. Teraz za 12000zł na gotowo sprowadzasz dieselka 98-99...
Powiedz mi szczerze co sprzedasz z Anglika jeśli zabietrzesz, zderzak, błotnik, lampy, bleka itd. Tył auta, drzwi, dach to rzecz nie sprzedawalna... Takie są realia te samochody to nie jest cud młodości i juz rzadko kto podejmuje się naprawy takiego auta po wypadku gdyz przerasta to koszta, w dodatku wiadomo że rocznik rocznikowi nie równy i wrazie sprzedazy auta całego zrobionego jestes w plecy 80% po ewentualnej naprawie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
po zmianie lamp będziesz miał problem z przeglądem oraz będziesz musiał przyzwaczaic się do mrugania kierowców 
a tak poważnie to tak jak pisałem wyzej Anglik to spory koszt + lakiernik, samochód wyjdzie Ci około 7000zł, dolicz do tego ile dałeś za auto jak go kupowałeś, jest to rocznik 95. Teraz za 12000zł na gotowo sprowadzasz dieselka 98-99...
Tył auta, drzwi, dach to rzecz nie sprzedawalna... Takie są realia te samochody to nie jest cud młodości i juz rzadko kto podejmuje się naprawy takiego auta po wypadku gdyz przerasta to koszta, w dodatku wiadomo że rocznik rocznikowi nie równy i wrazie sprzedazy auta całego zrobionego jestes w plecy 80% po ewentualnej naprawie... 
