Wysłany: Pon Cze 30, 2008 11:08 [R45] Temperatura silnika
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
W moim R naprawiona została ostatnio wtyczka od czujnika temperatury silnika, gdyż wentylator w ogóle isę nie załączał.
Po naprawie zauważyłem coś takiego, że wentylator włącza się, ale dopiero, gdy wskazówka od temeratury jest prawie pionowo. Prakuje jej jakichś 3 milimetrów do czerwonego pole. W tym momencie wentylator zaczyna chłodzić i temeratura spada do bezpiecznego poziomu około 1/3 skali.
Wydaje mi się, że przed moimi perypetiami z wentylatorem temperatura tak bardzo ie wzrastała. MEchanicy z AutoArs stwierdzili, że skoro wentylator załącza się, chłodzi i potem sam się wyłącza, to wszystko jest jak najbardziej w porzadku.
Mnie nieco denerwuje nagle rosnąca temperatura na skrzyżowaniu, gdy stoje (ale nie zawsze).
Pytanie: Czy objawy, które opisałem mają budzić niepokój? Czy to może być wina niesprawego czujnika temperatury (mechanik twierdzi, że on nie może isę zepsuć)?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 18, 2011 20:34, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 11:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Trudno jednoznacznie powiedzieć czy jest źle, może jest to kwestia wyskalowania wskaźnika, ale przejechałbym się do innego mechanika, ewentualnie może tutaj ktoś coś powie, u mnie w starym r200 wskazówka szla gdzieś tak do 2/3 skali i wentyl sią włączał.
Co do innych mechaników, to wolę trzymać się jednego (niegdyś ASO Rover'a). Ale z opinii klubowiczów chętnie skorzystam.
Symptomy występują w chwili, gdy zatrzymuję się na skrzyzowaniu na światłach, ale nie zawsze. Zawsze natomiast na jednym ze szczecińskich skrzyzowań (to niedorzeczne, ale taką prawidłowość zauważyłem).
Temperatura rośnie również w czasie manewrów na parkingu - to zrozumiałe... ale nęka mnie wysokość wskazania temperatury przy jakim załącza się wentylator....
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tutaj kolega miał podobne objawy do moich, z tym że bardziej zależało mu na klimie. U mnie jest podobnie, bo wentylator klimy też się nie załącza. Z tym jadę dopiero we czwartek do mechaników.
Dotad nikt nie wspominał o szeregowym podłączeniu wentylatorów i tym, że skoro wentylator klimy nie załącza się, to wentylator chłodzenia silnika nie bedzie chodził na pierwszym biegu. Z tego (i z rozmowy we wskazanym przeze mnie wątku) wynika, że naprawa wentylatora klimy powinna rozwiązać mój problem.
Co sądzicie o takej przyczynie rosnącej temperatury?
Czy skoro wentylatory połączone są szeregowo, to czy odłączenie wentylatora od klimy i zwarcie kabelków go uruchamiających na krótko umożliwi włączanie się wentylatora chłodzenia na pierwszym biegu?
Póki co i tak nie włączam klimy, dopóki wentylator od niej nie zostanie naprawiony.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie wiem czy się nie mylę ale czy nie ma czasami 2'ch osobnych czujników temperatury silnika (obok siebie)? Jeden idzie do wskaźnika dostępnego na desce, a drugi do komputera?
ZTCP to chyba masz rację. Jednak czujniki mechanicy sprawdzali i są w porządku. Jednak wentylator włącza się dość późno i stąd moje przypuszczenia, że wentylator chłodzenia silnika nie działa na pierwsyzm biegu - włącza się dopiero, gdy temperatura znacznie wzrośnie - drugi bieg. Wszystko wydaje się działać poprawnie, bo gdy już wentylator zacznie kręcić - skutecznie zbija temperaturę.
Wniosek więc taki, że dopuszczenie do takiego nagłego wzrostu temperatury spowodowane jest nie załączaniem się wentylatora na pierwszym biegu... i tu pytanie: czy niesprawny wentylator klimy może być tego przyczyną (czy połaczone są szeregowo)?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Właśnie chciałem podrzucić mój temat.
Dziś jadę do speca, wpakuje łapki w wentylator klimy i zobaczymy co z nim jest nie tak. Diagnoza zdzicha44 jest wręcz niewiarygodna, ale jeśli się potwierdzi, to problem będzie w prosty sposób rozwiązany: naprawa/wymiana wiatraka klimy, a przynajmniej sprawdzenie czy spięcie na krótko obwodu coś pomoże.
Opiszę dziś (ew. jutro) wrażenia po wizycie u speca i jakie skutki przyniosła walka z wiatrakami
Byłoby fantastycznie, bo w czwartek jadę z tym samym do swoich speców. Jeśli u Ciebie okazałoby się, że to niewielka usterka i można ją naprawić na poczekaniu, bardzo by mnie to ucieszyło.
We wczesniejszej rozmowie spec sugerował, że problem wentylatora klimy może leżec po strnie przerwanej (skorodowanej) wiązki (moje auto jest po kolizji i kto to wie jakie są jej niewidoczne skutki). Do pełnej diagnozy potrzebuje kompa.
A czy jest jakiś sposób, żeby doraźnie podłaczyć układ wentylatorów w taki sposób, żeby niesprawnosć wentylatora klimy nie miała wpływu na wentylator chłodzenia? To znaczy zrobić tak, żeby bez względu na klimę wentylator chłodzenia chodził zarówno na 1-szym jak i na 2-gim biegu (w zależności od temperatury oczywiście)?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
z kompem to sie da załatwić powiedz tylko kiedy masz wolną chwilkę
jeśli chodzi o połaczenie na krótko styków wentylatora, to obawiam sie, ze może sie skończyć spaleniem bezpiecznika nawet jeśli rzeczywiście wentylatory są połączone szeregowo
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Dziękuje za ofertę pomocy, ale już się umówiłem do AutoArs'a na komputer (wczesniej nie mogłem tego załatwić, bo kompa mieli w serwisie).
Steryd, czy możesz potwierdzić to, że wentylatory podłączone są szeregowo i ten od klimy ma wpływ na działanie tego od chłodzenia?
Skoro nie można ominąć niesprawnego wentylatora klimy, to muszę ostroznie jeździć do czwartku. Wtedy właśnie okaże się co komputer pokaże.
A tak na marginesie... to ile kosztowałoby mnie zczytanie błędów u Ciebie? Czasem mam wrażenie, że niepotrzebnie jeżdżę do mechaników, skoro jest taki Steryd. Jeśli kiedyś chciałbyś nieco dorobić i przy piwku pogrzebać u mnie pod maską... wyjaśniająć nieco przy okazji, to ja bardzo chętnie. Zielony jestem w tym temacie i żądny wiedzy jednocześnie. A jeśli byłbyś w stanie zrobić to samo co AutoArs, to kwiestia tego kogo będę za to wynagradzał pieniążkami jest mi obojętna.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nie mam warsztatu jako takiego, wiec nie mogę zaoferować zbyt dużej pomocy, ale myślę, że z wymianą silnika wentylator bym sobie poradził kwestia jednego popołudnia na mechanicznym , no i części
Cherman napisał/a:
czy możesz potwierdzić to, że wentylatory podłączone są szeregowo i ten od klimy ma wpływ na działanie tego od chłodzenia?
szczerze mówiąc nie wiem, musiałbym zerknąć w schematy, ale jeśli zdzich44, tak mówi, to pewnie tak jest
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
No dobrze... ale wg objawów o których pisałem byłbyś w stanie stqwierdzić co jest nie teges... to znaczy co ewentualnie jest do wymiany... wentylator, jakiś bezpiecznik, jakiś czujnik... itp? Pewnie zajęło by Ci to niewiele czasu, a całkiem możliwe, że pomógłbyś mi zredukować koszty jakie mógłbym ponieść w AutoArsie.
Czy ewentualne błędy zapisabe w komputerze mogą mieć wpływ na działanie podzespołów? Czy istnieje taka możliwość, że błąd coś blokuje (np. pracę wentylatora klimy) i dopiero jak zostanie wykasowany, to wszystko bez innych napraw zacznie działać?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wydaje mi się to malo prawdopodobne...
najlepiej byłoby mieć sprawny wentylator i wtedy sprawdzić, czy to faktycznie jego wina, najpierw jednak sprawdziłbym po prostu czujnik temperatury, jakie wartości są rejestrowane przez komputer w momencie kiedy sią włacza wentylator, i czy faktycznie nie włącza się pierwszy bieg
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Wg speców z AutoArs wszystkie czujniki są w porządku - bo je sprawdzali. Cały czas sugerowali przerwanie jakiejś wiązki, ale nie mieli czasu zeby to sprawdzić. Nic to... skoro jestem już z nimi umówiony, to zostawię im auto na dzień... zobaczymy co wykminią....
Jesli miałbyś czas w środę po południu, to ja z miłą chęcią zobaczyłbym jak zczytuje się błędy i ewentualneie co one Tobie mówią. Odezwij się na prv która godzina po 18 by Ci odpowiadała... no i jak bardzo cenisz sobie swój czas . Może udałoby Ci się ustalić przyczynę awarii... i przy odrobinie szczęścia coś na to poradzić?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Hmm, pisalem juz to w paru tematach, ale napisze jeszcze raz .
Mialem sytuacje dokladnie taka jak opisuje Cherman - temperatura silnika na skrzyzowaniach i w korkach rosla do okolo 2/3 skali, a czasem nawet troche wyzej. Co wiecej pierwszy bieg wentylatora zalaczal sie rowniez mniej wiecej w 2/3 skali. Sprawdzilem czujnik temperatury - dzialal, sprawdzilem wentylatory - dzialaly, termostat z gory zalozylem ze jest ok. Po pewnym czasie, doszedlem do wniosku, ze pora wymienic chłodnice - byla miejscami skorodowana, blaszki odpadaly po dotknieciu palcem, a przestrzenie między żeberkami nie miały prześwitu. Po wymiane chłodnicy wszystkie objawy ustały, nawet w taka pogode jak dzis (30 stopni w cieniu) moge stać w korku z włączoną klimą, a wskazówka ani drgnie.
Byłem dziś u speca i wnioski są następujące.
Napięcie jest podawane na kable idące do wentylatora klimy. Wentylator jest kompletnie zapieczony - nie można go ruszyć nawet na siłę śrubokrętem (bez zdejmowania zderzaka).
Gość ma zorganizować nowy (ale używany ), wymieni gdzieś w czwartek-piątek i mam nadzieję, że będzie śmigał.
Cherman, czyli jednak Ty będziesz przecierał szlaki walki z wiatrakami
Co do jakości chłodnicy i wiatraków, to wydaje mi się wszystko ok. Nie widzę korozji, a wiatraki mogę poruszyć palcem - nie potrzebuję do tego nawet śrubokrętu. Ponadto wszystko było wymieniane po kolizji (tj. jakieś 5 lat temu).
Mechanik zauważył, że nie wszystko jest zamocowane oryginalnie i podejrzewa przetarcie jakichś wiązek na skutek właśnie tej kolizji. We środę z pomocą pomocnych skrzatów politechniki szczecińskiej postaram się wszystko zdiagnozowąc i w ramach możliwości naprawić... oczywiście opiszę do jakich wnoisków się doszło .
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Z pomocą Steryda doszliśmy do wiosku, że przyczyną moich kłopotów z chłodzeniem silnika / pracą wentylatorów jest uszkodzony przekaźnik, który steruje ich pracą.
Umiejscowiony jest tuż za atrapą - za skoblem otwierania maski. Symbol jaki na nim widnieje to YWB101220 (Siemens). Niestety nigdzie nie znalazłem w necie informacji na jego temat, a tym bardziej gdzie mogę go dostać.
Czy może spisałem zły symbol? W RAVE też sięniczego nie doszukałem - oznaczenie części w RAVE to R117.
Jeśli macie pomysł w jaki sposób mogę zlokalizować rzeczoną część, to chętnie posłucham.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum