Wysłany: Czw Lip 03, 2008 09:59 [R 220sd 96r.]ROZSYPAł SIę SILNIK ZNOWU!!!
Miesiąc temu pękły mi oba paski w moim Roverku(rozrządu i wieloklinowy).Zostawiłem auto w warsztacie,czekałem prawie 2 tygodnie,zapłaciłem 1100zł.Wymieniono paski,napinacze i resztę uszkodzonych elementów w silniku.Wczoraj czyli po miesiącu od naprawy popsuł się pasek wieloklinowy i pewnie coś jeszcze bo zaciągnąłem auto do najbliższego warsztatu i stwierdzili,że silnik jest poważnie uszkodzony.Jako przyczynę pęknięcia paska stwierdzili luźne koło wielorowkowe(znajduje się ono na samym dole,od przodu auta).Czy mogę reklamować naprawę auta wykonaną miesiąc wcześniej?Wydaje mi się,że przy wymianie paska i w sumie przy takim remoncie silnika warsztat powinien zauważyć niedokręcone koło...Tylko,czy nie będą się wypierać naprawy,sugerując,że owe koło wielorowkowe poluzowało się już po naprawie u nich??Może ktoś miał podobny przypadek??Proszę o wszelkie pomocne uwagi.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 03, 2008 09:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum