Niedawno kupiłem Rovera 200 1.4 8v z 99r, instalacja LPG II Gen.
No i mam z nim trochę problemów:/
Silnik głośno pracuje zupełnie jak diesel, czytałem trochę na forum
i wydaje mi się że mogą to być popychacze, postaram się zamieścić
nagranie może sami ocenicie. W każdym bądź razie klekot się nasila
przy przyspieszaniu, na jałowym również klekocze, ale przy hamowaniu
silnikiem cichnie. Z karteczki pod maską wynika że był zalany olej jakieś
7k km temu ale 15/w40 mobil, generalnie zalecany jest 10/w40 czy to
może być przyczyną? czy są osoby które jeżdżą na 15/w40 i jest ok?
Druga sprawa to głośny "dziwny" dźwięk rozrusznika, też zamieszczę
nagranie;) generalnie samochód odpala ale czasami się zdarza że
trzeba dłużej pokręcić bo nie chce zaskoczyć.
No i na koniec moje luźne spostrzeżenia odnośnie tego modelu
samochód wydaje się być mało dynamiczny np. w porównaniu
do audi A4 1.6 które miałem wcześniej, choć jakby porównać masę
do mocy silnika powinno być lepiej, to samo tyczy się hałasu w czasie
jazdy samochód jest dosyć głośny, słabo wygłuszony, chociaż może to być
spowodowane problemami z silnikiem o których pisałem wyżej.
mam nadzieje że jakiś bardzie doświadczony użytkownik tego urodziwego
autka mi pomoże;)
Pozdro:]
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 24, 2008 20:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No i na koniec moje luźne spostrzeżenia odnośnie tego modelu
samochód wydaje się być mało dynamiczny np. w porównaniu
do audi A4 1.6 które miałem wcześniej, choć jakby porównać masę
do mocy silnika powinno być lepiej,
Raczej nie...
ROVERek ma tylko 75KM przecież i waży ok. 1100kg
A4 1.6 jest cięższe o jakieś 100kg i ma 101KM, czyli o 1/4 więcej.
mackol napisał/a:
Z karteczki pod maską wynika że był zalany olej jakieś
7k km temu ale 15/w40 mobil,
Taki olej się często zalewa przed sprzedażą, jak się chce ukryć jakieś wady silnika...
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
No to mnie teraz ostro nastraszyłeś:/
a nie jest tak że luzy "tłok<-> tuleja" było by słychać cały czas?
nawet przy hamowaniu silnikiem? bo teraz gdy się rozpędzę i puszcze
gaz to klekot ustaje, a jakby nie było tłoki cały czas pracują
gaz to klekot ustaje, a jakby nie było tłoki cały czas pracują
Hmm... Przy hamowaniu silnikiem nie jest podawane paliwo, nie ma wybuchu mieszanki i pewnie dlatego jest cisza.
Wydaje mi się że jeśli był by luz "tuleja-tłok" to np. przy zjechaniu z dużej górki gdzie
samochód przyspiesza i wał korbowy napędza tłoki również powinno hałasować
mimo iż niema wybuchu mieszanki... No ale to tyle moich przypuszczeń, bez rozebrania
silnika niczego więcej się nie da wywnioskować, czas na wizytę u mechaniora:/
Dlaczego chcesz rozbierać silnik?
Bierze olej? Dużo pali? Stracił dynamikę?
Chodzi tylko o klekot?
Oleju raczej nie bierze ale mam go krótko wiec mogę się mylić,
dynamika w normie, pali dużo (jak dla mnie) bo ok 11 gazu przy jezdzie
mieszanej głównie trasa, ale pewnie mieszczę się w normie, więc niby
jest wszystko ok tylko ten klekot doprowadza mnie do szału:/
diesle moich kumpli ciszej pracują, a poza tym chyba coś z nim jest nie tak
skoro tak klekocze, czy to będą popychacze, sworzeń tłoka, bicie tłoka o tuleje...
wolał bym to zdiagnozować i naprawić zanim się rozleci na dobre.
Jedyne co mnie martwi to że nie znam żadnego dobrego mechanika
i rozbiórka silnika przez partacza może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Mam jeszcze jedno pytanie czy jak teraz bym zalał jakiś dobry i drogi olej
żeby sprawdzić czy jest poprawa, to po oddaniu samochodu na diagnoze do
mechaniora można ten olej zlać i wykorzystać jeszcze raz czy pójdzie w diabły,
bo szkoda mi wpakować 200zl w olej jak za tydzień czy dwa mechanik
rozbierze silnik i mi go spuści w kanał
Mam jeszcze jedno pytanie czy jak teraz bym zalał jakiś dobry i drogi olej
żeby sprawdzić czy jest poprawa, to po oddaniu samochodu na diagnoze do
mechaniora można ten olej zlać i wykorzystać jeszcze raz czy pójdzie w diabły,
Można wykorzystać jeszcze raz.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
[R400 1.4i 103KM 98r] Witam posłuchałem pracy twojego silnika i powiem ze mój podobnie klekocze, lecz nie cały czas czasami cichnie. Ja mam popychacze hydrauliczne zaworów tzw. "szklanki" okazało sie ze to one klepały od wałka rozrządu jak nabiorą oleju to milkna. Klepanie tłoków o cylindry to zjawisko normalne, ale jak tłok sie rozszerzy od temperatury klekot powinien milknąć. U ciebie sa zwykłe popychacze i dźwignia zaworowa (tak myślę) wiec może to zwykły luz zaworowy.
Mam nadzieje że to tylko popychacze
niedługo jak będę miał trochę czasu
i wolnej gotówki to je wymienię, silnik 8v
przy takiej operacji nie jest jakoś strasznie kosztowny:]
to chyba jedyna jego przewaga nad 16v
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum