[Van_PTK]

Witam. Mam problem z klapka wlewu paliwa która sie nie zamyka. Sam mechanizm otwierania dziala. Gdy ruszam za dzwignię "dzyndzel" chowa. podejrzewam wygięcie tej blaszki przy klapce. nie chce kombinować z jej doginaniem by nie urwać (gruba i wytrzymała to ona nie jest). tu moja prośba czy moglby ktos zamiescic zdjecie jak to powinno w oryginale wygladac

[SPAMU¦]

[kosman]

Ciężka sprawa z tym. Ja miałem w drugą stronę - to znaczy nie chciała się otwierać. Do tej pory muszę gwałtownym ruchem pociągnąć za linkę, żeby się otworzyło. Moim zdaniem musisz sam pokombinować z odpowiednim ustawieniem, żeby się zamknęło. Ja się z tym męczyłem parę godzin. I na pewno bardzo ostrożnie postępuj, bo rzeczywiście ta blaszka jest bardzo wiotka i może się urwać.
Pozdro

[Van_PTK]

jakos nie usmiecha mi się doginanie jej w ciemno
Doprawdy nikt nie ma chwilki by zrobic fotkę tego ustroństwa??

[sTERYD]

niech Ci będzie
nie wiem, czy to coś da ale wygląda tak:

co do szarpania, to możesz naciągnąć linkę przy dźwigience, ona tam ma na panceżyku dwa rowki do mocowania, i fabrycznie jest na tym drugim, żeby dało się jeszcze naciągnąć

[Van_PTK]

Wielkie dzięki. Pomogło i to bardzo U mnie ta blaszka jest całkowicie dogięta do klapki.